Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Remont silnika po zlocie :-)
Autor Wiadomość
tomekz 


Wiek: 46
Dołączył: 13 Sty 2014
Posty: 340
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2015-06-09, 21:16   Remont silnika po zlocie :-)

Jak niektórzy wiedzą nie udało mi się dojechać ze zlotu o własnych siłach. Silnik na Mazurach odmówił posłuszeństwa i wracałem do domu busem .
Chciałbym jakiejś porady bo wstyd mi do Rava ciągle dzwonić z pierdołami a rozkręcam silnik pierwszy raz i mam nadzieję że mi pomożecie. Raviking wielkie dzięki za pomoc telefoniczną i cierpliwość :-)
Okazało się że pękło gniazdo zaworowe przy lewym zaworze wydechowym. Mały element gniazda zrobił "bliznę" w głowicy i na tłoku...
Na tłoku i w głowicy jest bardzo duży nagar (spalanie ostatnio miałem takie że brakło mi kasy na powrót z Huty ;-) )
Dam głowicę do zakładu który się tym zajmuje i mam nadzieję że uda się ją zreanimować.
Mam kilka pytań w związku z dalszymi czynnościami:
Czy wymieniać łańcuch rozrządu skoro znaki na kole wałka rozrządu były idealnie prostopadłe do krawędzi głowicy w GMP ? (Sprężynę wymienię bo i tak mam nową)
Usuwać jakoś ten nagar z tłoka ?
Uszczelkę pod głowicę kupię dla bezpieczeństwa nową ale czy pod pokrywę zaworów również konieczna jest nowa czy można wykorzystać jakoś starą jak dobrze wygląda ?
W jakim stanie jest Waszym zdaniem wałek rozrządu oraz dźwigienki, koniki czy jak je zowią :-) bo mam wrażenie że chyba muszę szukać nowych :-(
Proszę o sugestię i porady bo i jeździć się uczę a naprawiać tym bardziej ...
Będę wdzięczny za każdą sugestię :-)

pokrywa2.jpg
Plik ściągnięto 298 raz(y) 2,39 MB

pokrywa.jpg
Plik ściągnięto 286 raz(y) 2,24 MB

walek2.jpg
Plik ściągnięto 224 raz(y) 1,6 MB

walek.jpg
Plik ściągnięto 247 raz(y) 1,68 MB

tlok.jpg
Plik ściągnięto 140 raz(y) 2,2 MB

glowica.jpg
Plik ściągnięto 209 raz(y) 2,18 MB

 
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2015-06-09, 21:51   

tomekz, ojojoj

Uszczelkę pod głowicę zawsze nową (do wymiany)

Uszczelka pod kapę od zaworów jest wielorazowa, w ostateczności można ją lekko pociągnąć silikonem (LEKKO!!!!, aż sam nie wieżę że to piszę;])

Widać, że dźwigienki są wytarte aż mają wgłębienia (do wymiany)

Jeżeli na wałku też są takie podłużne rysy to też niestety do wymiany. Wałek jest z zasady ciemny i może mieć jedynie takie srebrne przetarcia, ale rys nie bo zajeździ nowe dźwigienki i szkoda po prostu (do wymiany, choć to już musisz ocenić bo ze zdjęć może być mylące)


o takie przebarwienia mi chodzi

Głowicę musisz oddać do zakładu głowicowego. Oni ocenią czy zawory są do ponownego wykorzystania po dotarciu, czy gniazda i prowadnice się nadają. Głowicę powinno się splanować i oczywiście wymienić uszczelniacze. Tutaj pytanie do innych czy te zamienniki atheny robią robotę, bo ja sam nie miałem odwagi wkładać do obu silników zamienników i mogę powiedzieć, że oryginały mnie nie zawodzą (ćwiartka już z 12kkm, xra niecałe 4kkm)

Czasami warto splanować też cylinder, ale to dopiero jak nie idzie go doczyścić lub ma wżery


Nagar nie jest jakiś tam super duży, ale musisz to wszystko wyczyścić. Tłok i cylinder sam, głowicę czyszczą w zakładzie głowicowym.

Nie zdarzyło mi się jeszcze , żeby nowy łańcuch rozrządu zgrał się idealnie z pozycjami na wałkach. Powinieneś to bardziej ocenić po pozycji napinacza, ale niech się dominatory wypowiedzą bo ja akurat w domi tego nie dotykałem. Tam jest dość specyficzny napinacz..

Tu się nasuwa pytanie czy chcesz raz a dobrze czy oszczędnościowo. Ze swojego doświadczenia wiem, że jak zaoszczędzisz to potem stracisz dwa razy więcej..

Bardzo przykro słyszeć o kolejnej katastrofie, łączę się w bulu:/

W celach edukacyjnych polecam temat remontu kmaja http://hondadominator.pl/...der=asc&start=0

lub mój http://hondadominator.pl/viewtopic.php?t=1252

powodzenia, pisz, dzwoń zawsze chętnie pomogę..

edit:

Zapomniałbym, koniecznie sprawdź układ smarowania i uszczelnienie łożyska od strony zębatki na wałku rozrządu. Ogólnie przy poprawnym smarowaniu i poprawnych luzach zaworowych krzywki i wałek nie powinny być takie zajechane...
Ostatnio zmieniony przez adziad 2015-06-09, 22:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2015-06-09, 22:08   

tomekz, tłoka nie wyciągasz?
Warto by było zrobić pomiar pierścieni. Chyba, że silnik oliwy nie pił.
Reszta jak pisze adziad,
 
 
     
red_eyed_rider
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-09, 22:59   

Ja ostatnio przechodziłem to samo, w zasadzie jeszcze nie wiem z jakim skutkiem ale... :lol:

Krzywek możesz już zacząć szukać nowych, nawet jedna mi została po remoncie :mrgreen: .
Wałek na zdjęciu też niestety wygląda jak złom.
Głowice bez problemu zregenerujesz, musisz ją oddać do jakiegoś zakładu i ocenią czy zawory uda się uratować.
Ja zamontowałem uszczelniacze z zestawu uszczelek Winderosy, wyglądają jak oem. Ja nie oszczędzałem na silniku ale OEM nie kupiłem, nawet jeśli okażą się gorszej jakości niż hondowskie bez problemu zdejmę sobie dekiel raz na rok i wymienie za ułamek kwoty fabrycznych.
Tłok jeśli zdecydujesz się wyjąć z cylindra to płyn do mycia kominków/silników > gorąca woda z ludwisiem i będzie mint!

Powodzenia!
 
     
tomekz 


Wiek: 46
Dołączył: 13 Sty 2014
Posty: 340
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2015-06-10, 14:13   

Dzięki za sugestie.
Głowicę dałem już do regeneracji.
Mogę nabyć przez internet wałek za 300zł , dźwigienki po 50zł (gość ma tylko 3 szt) za głowicę nie pytałem jeszcze.
Brać czy szukać dalej ?
Szczegóły na zdjęciach poniżej:

DSC_0416.jpg
Plik ściągnięto 163 raz(y) 2,51 MB

DSC_0415.jpg
Plik ściągnięto 204 raz(y) 2,14 MB

DSC_0414.jpg
Plik ściągnięto 206 raz(y) 2,99 MB

DSC_0412.jpg
Plik ściągnięto 191 raz(y) 2,37 MB

DSC_0410.jpg
Plik ściągnięto 184 raz(y) 2,48 MB

DSC_0408.jpg
Plik ściągnięto 201 raz(y) 2,62 MB

DSC_0407.jpg
Plik ściągnięto 183 raz(y) 2,21 MB

DSC_0406.jpg
Plik ściągnięto 163 raz(y) 2,35 MB

DSC_0405.jpg
Plik ściągnięto 184 raz(y) 2,76 MB

DSC_0404.jpg
Plik ściągnięto 193 raz(y) 2,95 MB

 
 
     
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2015-06-10, 14:39   

tomekz, to ten silnik z vigora. Z OLX. Wałek trzeba by było dobrze oglądnąć i cena jest OK. Dźwigienki też cena dobra zwłaszcza że pracowały z tym wałkiem. Głowicę Ci zrobią więc nie musisz kupować. NO chyba że lipa wyjdzie. JEżeli nie masz puszki mocy to głowicę będziesz musiał zaślepiać na 2 otworach tą z vigora.
 
 
     
tomekz 


Wiek: 46
Dołączył: 13 Sty 2014
Posty: 340
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2015-06-10, 15:43   

W piątek kolega który mieszka niedaleko ma podjechać, obejrzeć i jak towar będzie dobry to zakupić wałek i 3 dźwigienki.
 
 
     
tomekz 


Wiek: 46
Dołączył: 13 Sty 2014
Posty: 340
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2015-06-11, 21:12   

Idąc za Waszą radą zdejmę zatem jeszcze cylinder i tłok. I tak w tym stanie nie idzie jeździć, nie licząc pchania po garażu ;-)
Nie mam precyzyjnych urządzeń pomiarowych więc oddam to gdzieś do pomierzenia.
Na co zwrócić uwagę przy demontażu ?
Czy luz na korbowodzie , na sworzniu tłoka można samemu jakoś organoleptycznie ocenić ?
 
 
     
Domin0
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-11, 22:52   

Obejrzyj dobrze układ smarowania (pompa ,kanały,rurka do głowicy)jak słusznie adziad zauważył,takie zużycie sugeruje słabe smarowanie,do tego olej chłodzi głowicę i wałek ,a z przegrzanej gniazda wypadają dość łatwo,powodzenia ;-)
 
     
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2015-06-11, 23:24   

tomekz, jak zdejmiesz pierścienie to włóż w cylinder tak z 2 cm w głąb (tłokiem od spodu dorównaj pierścień) i zmierz przerwę na pierścieniach każdym z osobna. To już Ci coś powie o ich stanie.
 
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2015-06-12, 18:44   

tomekz, Wszelkie dokładne informacje na temat metod pomiarów cylindra , tłoka i pierścieni oraz ich typowych oraz granicznych wymiarów znajdziesz w rozdziale 7 service manual. Lecz nie mając średnicówki możliwość oceny przez Ciebie stanu cylindra i tłoka ogranicza się do pomiaru szczeliny zamków na pierścieniach oraz wizualnego stanu gładzi tłoka i cylindra, co jak się przekonałem sam, nie wystarcza. Gdyby po zmierzeniu okazało się, że tłok i cylinder są ok to polecam przynajmniej wymienić pierścienie, a będziesz miał spokojny sen na dłuższy czas, koszt nie jest duży.

Co do smarowania, odkręciłbym prawą osłonę karteru (tą od sprzęgła) i prześledził kanały olejowe, pomierzył oba rotory pompy olejowej szczelinomierzem oraz sprawność zaworu zwrotnego pompy. Graniczne wymiary też są w service manual. Koniecznie też powinieneś wymienić uszczelniacz którym olej dostaje się z obudowy filtra olejowego do wnętrza wału korbowego (kilka pln). Gdy on nie trzyma to wał jest smarowany ale ciśnienie ucieka i sama głowica już dostaje oleju mniej. O uszczelnieniu łożysk wałka rozrządu już pisałem chyba...

Co do korbowodu, to ciężko to zmierzyć domowo. Luz graniczny grubego końca to 0.05mm. Więc jak nie stukał to jest dobry. Co do końca ze sworzniem to sworzeń (nowy) powinien wchodzić lekko na wcisk. Jeżeli spojrzysz pod światło i będziesz widział prześwit między korbą a sworzniem, to nadaje się to z miejsca do wymiany.Zresztą wymiary też są w manualu. Jest to ciężkie do oceny. Z zasady korbę wymienia się profilaktycznie lub jak zaczyna stukać. Nie można jeździć ze stukającą bo jak się urwie to... ;]

To tyle, polecam service manual. To studnia fachowej wiedzy.

Powodzenia
 
     
tomekz 


Wiek: 46
Dołączył: 13 Sty 2014
Posty: 340
Skąd: Kalisz
  Wysłany: 2015-06-12, 21:18   

Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Jestem pod wrażeniem Waszej wiedzy :-o
Może jakoś mi się uda do kupy to poskładać...
Głowicą się robi, wałek rozrządu i 3 dźwigienki zaworowe zakupione więc jest nadzieja na reanimację :mrgreen:
 
 
     
tomekz 


Wiek: 46
Dołączył: 13 Sty 2014
Posty: 340
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2015-06-26, 10:34   

No to mam chyba wszystko przygotowane do składania moto do kupy i może w weekend wezmę się za reanimację (no chyba że o czymś zapominałem lub zgubiłem jakieś części )
Nawet klucz dynamometryczny http://www.proxxon.com/en/industrial/23354.php MC30 nabyłem , większy pożyczę od kolegi bo limit kasy wyczerpałem :-)

Mam pytanie odnośnie uszczelki pod pokrywę zaworów. Kupiłem komplet uszczelek WINDEROSA top end i ta pod pokrywę zaworów jest taka cienka a nie metalowa. Zakładać tą nową cienką czy lepiej starą oryginalną ? Na uszczelkach było napisane przeznaczenie Honda XR650L 1993-2015.

Czy śruby głowicy i pokrywy wystarczy dokręcać według momentów z manuala czy czymś jeszcze dodatkowo posmarować ?
 
 
     
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2015-06-26, 13:58   

tomekz, śrub niczym nie smaruj. Uszczelkę też miałem tą jak piszesz pod pokrywę, ale pomalowałem starą metalową kilka razy żaroodporną farbą i działa jak nowa. Ta papierowa mnie nie przekonała.
 
 
     
red_eyed_rider
[Usunięty]

Wysłany: 2015-06-26, 21:17   

A ja miałem i się z niej nie lało, niestety musiałem zdjąć dekiel i poszła w diabły :mrgreen:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14