Aliiii, Twój ??? Ten piękny.... kurka. Zostaję fanem topicu. Już niebawem zabieram się za swojego. Ponad 60k. Nie ma na co czekać, prawda?
Ps.
Planujesz jakieś "ulepszenia"? I nie pytam o kolor tłoka :)
nie planuje żadnych ulepszeń , prosty tani remoncik mam nadzieję w dobrym momencie. Oznaką która mnie najbardziej niepokoiła to b. wysoka temperatura silnika w trakcie jazdy. Olej robił się czarny już 1000k po wymianie więc te objawy były wystarczajacym argumentem do rozpoczynania remontu. Silnik nie był nigdy rozbierany ale podejrzewam że przebieg miał większy niż na liczniku. Reszta jest w b dobrym stanie i motorek jeszcze polata
Padzio, myślę że nie ma na co czekać jeszcze masz czas żeby wszystko ogarnąć przed sezonem.
ja dzisiaj odpuściłem skrobanie , zobaczę może tam gdzie bedą robić szlif coś poradzą . Boje się że porysuję gład 1/4 pod uszczelką. Próbowałem odmoczyć rozpszczalnikem wodą z mydłem i nic nie rusza , może ktoś z Was ma jakiś dobry sposób na tą uszczelkę.
Jak czyściłem ostatnio wszystkie uszczelki z bloku silnika oraz kap to używałem zwykłego ostrza tapeciaka, tylko że wyginałem go w rękach tak aby był lekko wypukły w stronę zbieranej uszczelki. Idzie sobie rękoma ten profil ugięcia łatwo regulować. Nic nie porysowałem , a uszczelki pozeskrobywałem dość łatwo i dokładnie.
przy okazji rozebrałem i oczyściłem ga 1/4 nik , zrobiłem nowy gwint ze sprężynki w głowicy i wykompałem łańcuch napędowy w nafcie moczy sie teraz w starym oleju silnikowym na pewno to mu nie zaszkodzi. Na dniach powinny przyjść części i zawiozę cylinder do szlifowania i cały czas się zastanawiam jaki zrobić luz na tłoku bo tolerancja jest 0,02 - 0,05 (będę miał tłok OMP 100,50 )
Wiek: 43 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 1897 Skąd: NYSA
Wysłany: 2014-02-12, 08:15
Cześć Alibaba, NO z tą tolerancją to faktycznie rozrzut. Ja bym dał po środku z przewagą na 0,3.
Kilka osób zakładało te tłoki. Może zapodaj jakiś temat nowy.
Luz na tłoku robię w górnej tolerancji serwisowej 0,05 jutro odbieram tłok i głowice z frezowanymi tulejami . Cały czas zastanawiam się nad potrzebą smarowania nowych uszczelek silikonem . Wiem że fabrycznie smarowali uszczelkę łączącą cylinder z blokiem na reszcie uszczelek nie było żadnego szuwaksu. Może macie jakieś refleksje n.t.t
Moim zdaniem pasowanie w górnej granicy będzie odpowiednie. Ogólnie przy projektowaniu (w PL) silników chłodzonych powietrzem stosuje się luz 0,1 a w chłodzonych cieczą 0,05. Większość starych szlifierzy od razu zaproponuje takie pasowanie ;)
Wiadome Japończycy mają swoje normy i w technice przeganiają resztę świata o kilkadziesiąt lat.
Sprawd 1/4 jeszcze jak podaje producent tłoka. Pasowanie +0,03-0,05 jest w serwisówce, a np. na opakowaniu wossnera podane pasowanie jest 0,06-0,07.
Pisałem w SzouBoks, ale tam czasem umyka więc przepiszę:
Uszczelek ani stalowych i papierowych nie smaruj. Powierzchnie do których będą przylegać uszczelki odtłuść benzyną ekstrakcyjną lub innym zmywaczem (uważaj na lakier). Na metalowych uszczelkach jest farba, która się zgrzewa pod wpływem temperatury ze stykającymi się elementami.
Domyślam się, że chodzi o stronę 7-6 w serwisówce, gdzie na fotografii zaznaczyli miejsce do smarowania. Tam chodzi o posmarowanie dolnej części tulei, a nie uszczelki cylindra. Najlepiej przesmarować kartery a tuleja niech będzie sucha. Dlaczego tak, bo uszczelki papierowe puchną jak się je czymś nasączy. Jak skręcisz na sucho i potem dojdzie do niej olej to uszczelni bardzo solidnie. Robiłem tak u siebie i nie miałem ani jednego miejsca na silniku gdzie by się coś pociło
kmaj, szczotka do mycia naczyń i ludwik na zewnątrz , a w środku tam gdzie grzybki zaworów mała szczotka druciana z mosiądzu na szlifierce kątowej i jazda.
Managa, i tak mi sie wydaje że wszystko strasznie długo trwa, teraz to poczekam bo z motoristy idą uszczelniacze do dekla i pompy , mają być w przyszłym tygodniu
Po odebraniu głowicy i cylindra poświeciłem dość dużo czasu na mycie benzyną ekstrakcyjną przedmuchiwanie i suszenie . Wszędzie były opiłki i pozostałości pasty po obróbce gniazd zaworowych.
Uzbroiłem głowicę w zawory ( sprężyny małym zwojem do dołu ) pamiętajcie o podkładkach pod sprężyny , niestety potrafią się gubić bo po demontażu sprężyn sa przyklejone olejem do głowicy.
Miałem tez troche zabawy z nakładaniem pierścieni , tak wygląda kolejność pierścieni w tłoku OMP zamki rozstrzelone co 120 stopni https://picasaweb.google.com/weronikaiadam/RemontDomikaCd?authkey=Gv1sRgCNLsi_DXk8WSCQ#5980364857566076562
na następnym zdjęciu są oringi 13x10 które dostałem w komplecie z uszczelkami na top właśnie nie wiem gdzie bedą pasowały ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum