Wiek: 43 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 1897 Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-02-22, 12:24
Ja włożyłem tulejkę w pompę a oring w karter hmmm
Nie śmigałem tylko odpaliłem moto pochodziło chwilkę i zgasiłem.
Czyli jest opcja że znowu będę rozpoławiał stronę sprzęgła dla pewności ajajajaj.
Z drugiej strony patrząc byli i tacy, ze bez oringu śmigali hihih.
Wiek: 43 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 1897 Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-02-22, 20:33
Ufiacik69, to ja właśnie robię tak jak Ty.
Yukikaze [Usunięty]
Wysłany: 2013-02-23, 12:04
fiacik69 napisał/a:
a ja daje tulejke w pompe a oring mi sie trzyma na pokrywie
Moim skromnym zdaniem jest to niepotrzebna kombinacja i większe prawdopodobieństwo ścięcia lub spadnięcia oringu podczas zakładania. Moim zdaniem najlepiej założyć oring na tulejkę i na smarze do pompy (tak ja robiłem) i wtedy dekiel. Wtedy oring na 100% zostanie na swoim miejscu
A to jest chyba najbardziej newralgiczny punkt smarowania bo tamtędy oliwa zasuwa do głowicy i na wał korbowy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum