Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Raviking
2011-03-18, 19:33
Problem z odpalaniem po dłuuugim postoju.
Autor Wiadomość
managa 
Pani Administartor


Wiek: 34
Dołączyła: 30 Sty 2011
Posty: 3704
Skąd: Siewierz
Wysłany: 2011-02-03, 09:48   Problem z odpalaniem po dłuuugim postoju.

maniek napisał/a:
Witam
Borykałem się z problem jak w temacie, niedogodność ta występowała jedynie po postoju minimum 5-7 dnie, czy stoi w śniegu, mrozie, w słońcu na gorącu, znaczenia nie było, po upływie magicznych 7 dni, kręceniem rozrusznika rozładowywałem aku. Iskra, paliwo, regulacje czyszczenia itp nie wnosiły nic. Pomogło natomiast spuszczenie benzyny z komory pływakowej.
Po zalaniu świeżutkiej z baku, zapalał jak bym śmigał na nim dzień wcześniej , czyli normalnie tak jak powinien.
Mam nadzieję że ta informacja pomoże innym, bo ponoć jest to bolączka co niektórych.


seven napisał/a:
witaj,

ten sam efekt można osiągnąć przez zakręcenie kranika przed dojazdem do celu i wypalenie benzyny. robie tak i po kilku dniach postoju odpala "od strzała" .

pozdro


wartburg napisał/a:
ja po długim postoju podpinam się kablami pod akumulator z samochodu - wtedy zagada bez problemu

seven9
- masz u mnie browara

dziś sprawdziłem "organoleptycznie" ... równo po 7 dniach od wypalenia paliwa ...

... ZAGADAŁ OD STRZAŁA


skoczek napisał/a:
Odgrzewam temat
Mam ten sam problem tj. ciężko albo wręcz nie możliwe jest odpalenie moto na zimno. Myślałem, że to wina starej świecy zapłonowej jednak po wymianie ( musiałem dorobić specjalną nasadkę na świece żeby ją odkręcić ) nadal rozrusznik kręci a silnik ni hu hu żadnej reakcji. Dopiero podpięcie mocnego prostownika i zastosowanie startera ( taki spray ) prosto do puszki filtra powietrza oraz kilkukrotne kręcenie rozrusznikiem przyniosło efekt. Zanim zaskoczył musiałem podtrzymywać go rozrusznikiem prawie minutę. Motor stoi w garażu gdzie temperatura nie spada tam więcej niż do 10 stopni jednak nawet jak było dużo cieplej miałem ten sam objaw. Kiedy już silnik jest zagrzany wtedy zgaszenie i ponowne odpalenie nie stanowi problemu. Zaraz po odpaleni strasznie dymi takim szarym dymem ale po rozgrzaniu dymienie ustępuje. Chciałem jeszcze nadmienić że kolanka wydechowe rozgrzewają się do czerwoności i widać jak świecą nawet w dzień. Coś kiedyś czytałem o tym na forum ale teraz nie mogę odnale 1/4 ć tego tematu. A i podczas jazdy kiedy redukuje bieg moto lubi sobie strzelić w tłumik ale ponoć single tam mają ;) i chyba zapłon jest dobrze ustawiony bo silnik ładnie się wkręca na obroty.
Jakie macie przypuszczenia co do przyczyn problemu z odpaleniem ? Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi.


pikus napisał/a:
Osobiście zaczął bym od regulacji zaworów mogą mieć za ciasno, następnie przykręcił bym mu o obrót skład mieszanki, bo wydaje mi sie ze ma za ubogo czyli ciagnie za duzo powietrza i za mało paliwa, przez co jest wyzzsza temp spalania i następnie moga sie robic czerwone kolanka, jesli to nie dało by efektu wymontował bym ga 1/4 nik i wzial bym go na stol, rozmontował na części pierwsze, wyczyścił benzyna ekstrakcyjna, przedmuchał i zmontował z powrotem. Dokładnie oglądając membranę i elementy gumowe.


LukiMarek napisał/a:
My 2 dni temu poskładaliśmy Naszego po pół roku stania i odpalił za 4 razem a rozrusznikiem tylko muskałem na parę sekund. My robimy tak że jak stoi już dłuższy czas, zakładając ze kranik paliwa na off to odkręcam daje mu parę minut na spłyniecie paliwa.potem daje pełne ssanie czekam parę sekund a dopiero potem próbuje odpalać i ten sposób działa bo już nie raz tak robiłem.oczywiście zawory dobrze wyregulowane jak co no i ga 1/4 nik też. pozdrawiam
 
 
     
spider2you
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-08, 13:20   

Dziś odpalałem Dominisię po 3 tygodniach postoju.
5 minut kranik - 2 minuty ssanie (nowy żelowy aku) i za 4 razem poszło....
 
     
Raviking 
Ravson


Wiek: 104
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2522
Skąd: z Polski
Wysłany: 2011-02-08, 15:52   

niech kubeko się wypowie jak powinien odpalać dominator ;-)
 
 
     
maniek
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-08, 17:59   

ja powiem tak mam nie szczelny ga 1/4 nik i spierdalaja mi opary, kranika nigdy nie zamykałem i miałem problem z odpalaniem, teraz jak wiem ze moto będzie stać to wypalam resztkę z ga 1/4 nika na zamkniętym kraniku, jak nie wiedziałem ze będzie moto stał to przed odpaleniem spuszczam szczochy otwieram kranik wciskam rozrusznik i odpala od szczału. Jeżeli nadal miał bym problemy to szukał bym przyczyn w zapłonie !!
Graniczny okres postoju to 7 dni po tym czasie zaczynają się problemy.
 
     
Kubeko 
GÓRAL ŻYWIEC


Wiek: 48
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 512
Skąd: Żywiec
  Wysłany: 2011-02-08, 20:34   

Raviking napisał/a:
niech kubeko się wypowie jak powinien odpalać dominator ;-)


no dobra skoro muszę:

jeśli wszystko jest ok to: nieważne jak długo stoi trzeba spuścić z ga 1/4 nika stare, nalać nowe oktany i musi zapalić ( przykład: SLR nie palone od września)

jeśli natomiast nie jesteś pewien czy wszystko jest ok, a motor nie jest pewien czy zagadać, to proponuje kontrole łańcuszka rozrządu i sprężyny napinacza. o ile w moim przypadku na zimnym były zdecydowanie mniejsze problemy (i o dziwo długim postoju) to na ciepłym już trzeba było negocjować warunki odpalenia :), aż do momentu wymiany łańcuszka i sprężyny napinacza, bo teraz to już bez znaczenia pali na pstryk i ,,nawet bramę wjazdową sam otwiera tak się bestia rwie do jazdy''
 
     
janko_slr
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-15, 20:56   

Taka mała porada:
zamiast spuszczać paliwo z ga 1/4 nika i nalewać nowego wystarczy motocykl mocno przechylić na bok. Paliwo samo wypłynie przewodami przelewowymi pod motocykl a do ga 1/4 nika dostanie się nowe.
Jedyny minus tego systemu to to że trzeba mieć trochę krzepy- motocykl trzeba mocno pochylić, mojego SeLeRa mocniej niż 45 stopni.
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-02-16, 10:31   

Na prawo czy lewo?
U mnie przy przechylaniu na prawo przy pełnym baku zaczyna się lać przelewem ze zbiornika..
Jaki ga 1/4 nik masz w selerze? Jakie oznaczenie?
 
     
janko_slr
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-16, 17:29   

Przechylam na lewo bo tak mi wygodniej (mam bardzo osłabioną prawą rękę po skomplikowanym złamaniu łokcia)
oznaczeń ga 1/4 nika poszukam jutro jak będe w domu.

Tą metodę podpatrzyłem od kolegów jeżdżących w crossie na cr, crf, sx itp
 
     
maniek
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-17, 14:27   

efekt lania paliwa po glebie miałem jak była uszkodzona śruba ssania (ukręcona), po naprawie nic nie sika, nie sprawdzałem do góry nogami
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-02-17, 15:55   

Ja, RD08, mam dwa przelewy z baku i nimi sie beznynum puszcza, przy przechyleniu na prawą stronę.
 
     
piesy
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-17, 18:04   

ja natomiast jak przewiduje dłuższy postój np tydzien to zakrecam kranik przed zgaszeniem i czekam az sie wypali benzyna z gaznika. Lubie na spokojnie posłuchac Suczki jak spokojnie pracuje :mrgreen:
 
     
piesy
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-17, 18:07   

Sory. Nie przeczytałem postow wyzej i wyważyłem otwarte drzwi
 
     
janko_slr
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-21, 09:16   

madart napisał/a:
Jaki ga 1/4 nik masz w selerze? Jakie oznaczenie?

VEEAA

HA! teraz mnie dopiero dotknęło- przecież ja nie mam odpływu z baku :D mam tylko odpływ z ga 1/4 nika. ale mam zapłon :)
 
     
YAGO
[Usunięty]

Wysłany: 2011-03-21, 20:52   

hehe ciekawe jak moj zapali bo az wstyd sie przyznac jeszcze nie mailem czasu go ruszyc... aku stoi u mnei w pokoju naladowane, generalnei nigy nie mialem problemow ale roznei bywa :P powiem jedno! najleprzy po zimie jest staromodny kopniak :D
 
     
MaciekTOS
[Usunięty]

Wysłany: 2011-03-22, 17:02   

Pewnie tak kopniak dobra rzeczy tylko nie każdy ma :cry: .Nie spotkałem się jeszcze żeby motor odpalał ciężko po tych magicznych 7 dniach . Jutro sprawdzę jak mój :-?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 14