Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Brak pomysłów
Autor Wiadomość
Raviking 
Ravson


Wiek: 104
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2522
Skąd: z Polski
Wysłany: 2012-05-15, 20:35   

tak
 
 
     
maniek
[Usunięty]

Wysłany: 2012-05-15, 21:34   

nowa świeca, sprawd 1/4 czy "d 1/4 wignia" przepustnicy opiera się o śrubę regulacji obrotów i czy ta śruba się w ogóle wykręca, sprawd 1/4 poziom paliwa w komorze pływakowej, sprawd 1/4 luz na lince ssania (na rozgrzanym poskręcaj kierownicą jak się nic nie dzieje to ok) jak te rzeczy będą w porządku to ustaw zawory wydechowe na ciasne 0,13, jak nadal nie pomoże ... łańcuszek ?
a i jeszcze jedno
nie oddawaj nigdy motocykla do mechanika !
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2012-05-16, 17:03   

Ja się będę upierał przy module!!!!

Miałem w pełni sprawny motór i nagle się zaczeło:

gaśnięcie przy dojazdach
problemy z odpaleniem (do wyczerpania akumulatora)
zanik wolnych obrotów lub ich falowanie
wypadanie zapłonów na wysokich obrotach (rzadko)

modół podmienić jest łatwo i szybko, a wyterepać ga 1/4 nik regulować różne żeczy i rozbierać pół motóru to chyba wersja po sprawdzeniu najłatwiejszych i najbardziej oczywistych możliwości, tymbardziej że te moduły tak już mają że się szybko kończą. Mój był z '99

jak nie chce odpalić pomientol moduł, a jak odpali też pomientol, powinien gasnąć albo jakoś reagować.

ale najłatwiej podmień jeżeli masz od kogo..

A i najważniejsze, "nie oddawaj nigdy motóru do mechanika" to chyba najgorsze co można zrobić
 
     
Bolo 
BoloLoLo


Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 829
Skąd: Szczygłowice
Wysłany: 2012-05-16, 17:32   

Więc po kolei:
1. ?wieca nowa będzie jutro
2. czy "d 1/4 wignia" przepustnicy opiera się o śrubę regulacji obrotów i czy ta śruba się w ogóle wykręca - też sprawdzę jutro
3. sprawd 1/4 poziom paliwa w komorze pływakowej - nie bardzo wiem jak do tego podejść :/
4. łańcuszek ? - nowy (max 1000 km)
Jeśli chodzi o moduł to nie bardzo mam skąd załatwić chyba, że się uda ale z młodszego modelu rok bodajże 98 (będzie pasił ?) - ale to też jutro
A co do oddawania motoru mechanikom - to jest mój pierwszy (prawdziwy) motór, nie mam zielonego pojęcia o mechanice pojazdowej, oczywiście na bieżąco pogłębiamm wiedzę teoretyczną na forum i nie tylko ale staram się obserwować "mechanika" przy pracy i pytam o co tylko się da. Nie zamierzam wiecznie oddawać moto ale na początku chciałbym aby ktoś doświadczony w nim kopał. Po drugie ten mój mechanik to mój kuzyn, on mi sprowadził motór i przygotował go dla mnie. Na co dzień naprawia motory i handluje. Aktualnie poznałem też doświadczonego mechanika z okolicy, sam ma 2 Afric'i i na pewno większe doświadczenie ode mnie. Moto "naprawiamy" u mnie i dokładnie obserwuję jego poczynania :)
Dzięki wszystkim za dobre rady i liczę na kolejne.
Jutro napiszę co i jak.
 
 
     
Raviking 
Ravson


Wiek: 104
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2522
Skąd: z Polski
Wysłany: 2012-05-16, 17:36   

Bolo, te 2 afry to Szynszyl ?
Ostatnio zmieniony przez Raviking 2012-05-16, 18:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Bolo 
BoloLoLo


Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 829
Skąd: Szczygłowice
Wysłany: 2012-05-16, 17:49   

nein
Ale chyba się znają bo rozmawiał z kimś takim by phone :/
Koleś z Gliwic, Bartek.
Więcej nie powiem ze względu na ochronę danych osobowych :)
 
 
     
maniek
[Usunięty]

Wysłany: 2012-05-16, 22:02   

poziom paliwa ..... odwracasz ga 1/4 nik do gory nogami , ściągasz pokrywę komory plywakowej, mierzysz odległość krawędzi pływaka do krawędzi komory plywakowej(w pionie), ma być 18.5 mm, jak się nie zgadza zaworek iglicowy do wymiany.
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2012-05-16, 22:33   

Gdyby zaworek puszczał to moto powinno odpalać nawet jak z ga 1/4 nika przelewem się leje, dysze i tak są na dnie komory non stop zanurzone w paliwie. A w drugą stronę to ktoś by musiał hamsko podgiąć blaszkę na mocowaniu pływaka, żeby nie popychał zaworka i paliwo nie dochodziło. Moim zdaniem grzebanie akurat przy tym to ostateczna ostateczność. Ktoś by musiał się bardzo postarać najpierw aby to poprzestawiać w taki sposób że nie chce nawet odpalać.
 
     
slawi2006
[Usunięty]

Wysłany: 2012-05-17, 06:25   

A nie masz gdzieś przypadkiem przebicia na cewce lub kablu wysokiego napięcia ? Sprawd 1/4 to ,bo robi to dużą robotę i niewiadomo nigdy na co to się odbije :) p.s a co do ga 1/4 nika to sam osobiście rozebrałem swój ga 1/4 nik bez wiekszej wiedzy na jego temat , wyczyściłem poskładałem i nie było problemów z odpaleniem -( także fachowcy chyba są tutaj zbędni ) może Ty masz pękniętą membranę i nie robi podciśnienia stąd świeca sucha ? :-)
 
     
Bolo 
BoloLoLo


Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 829
Skąd: Szczygłowice
Wysłany: 2012-05-17, 21:02   

No więc jestem.
Po pierwsze podmieniliśmy moduł. Nic to nie zmieniło, wciąż nie chciał odpalić.
?wieca daje iskrę, zarówno nowa jak i "stara". Gdy zmierzył kompresję wyszło nie bardzo ok 4 Atm (podobno powinno być przynajmniej ok 7). Zrobił jeszcze "próbę olejową" tzn strzykawką wstrzyknął olej w otwór świecy i ponownie zmierzył ciśnienie. Wynik ten sam (no może ok 1/3 Atm więcej). W ten sposób chciał wyeliminować nieszczelność na pierścieniach. Stwierdził jednak, że prawdopodobnie coś jest z głowicą ale żeby dokładnie to obadać musi wziąć moto do siebie do firmy. Więc aktualnie czekam aż skończy zaczęte roboty i zobaczymy. Więc mój sezon zaczyna się nieciekawie ale jestem dobrej myśli. Zastanawiają mnie jednak koszty :/ Ma ktoś doświadczenie w podobnej materii ??
 
 
     
maniek
[Usunięty]

Wysłany: 2012-05-18, 06:33   

zależy co się dzieje czy jest to kwestia zawieszonego zaworu, niedzielnych, zaworów, czy pękniętej głowicy, jeżeli zawory nie są pokrzywione to w najgorszym wypadku 300zł , niewiem czy za rozbieranie góry też płacisz.
 
     
Bolo 
BoloLoLo


Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 829
Skąd: Szczygłowice
Wysłany: 2012-05-24, 19:15   

Jaka powinna być kompresja w silniku naszej hondy ?
Gdzieś znalazłem: ciśnienie sprężania 125 kPa.
Po przeliczeniu na bary wychodzi ok 1,25 bara.
Czy to prawda ??
To wychodzi 1,27 kg/cm2 a u mnie wychodzi ok 4 kg/cm2 i to podobno mało :/
Więc jak to jest ??
Czy ktoś jest w stanie zmierzyć kompresję normalnie działającego dominatora ??
 
 
     
Kubeko 
GÓRAL ŻYWIEC


Wiek: 48
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 512
Skąd: Żywiec
Wysłany: 2012-05-24, 19:26   

brak zaworów lub gniazd
brak pierścieni lub tłoka

raczej 1.25MPa = 12.5 bar... tak na czuja bo benzyniaki mają koło 10 a diesle niecałe 20 bar z tego co jarzę... ale w manualu trzeba sprawdzić. przy braku komprechy ssania też nie będzie.. i świeca sucha.. wyleciało gniazdo pod deko Szpaku i Raw już to przerabiali... obyś nie był następny..

właśnie sprawdziłem!!!!
manual str. 1-3 125 KPa =1.25 bar :))))))
ale z przeliczenia z PSI na Bar:
178PSI=12.3 Bar !!!! więc 1,25 MPa a nie 125 kPa
 
     
slawi2006
[Usunięty]

Wysłany: 2012-05-25, 16:03   

Kubeko, jak wygląda takie wyleciane gniazdo ? Masz może jakąś fotę ??
 
     
Bolo 
BoloLoLo


Wiek: 43
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 829
Skąd: Szczygłowice
Wysłany: 2012-05-25, 17:51   

Jeszcze jedno. Wcześniej tego nie pisałem ale mam wymontowany dekompresator. Czy jazda bez deko mogła mieć jakiś wpływ na awarię ? I jeszcze jedno, przed awarią mój dominik bardzo dużo palił (ok. 8 - 9 l/100km).
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13