niemożna
jak masz napinacz na wierzchu to wymieniasz sprężyne bo kosztuje grosze a zawsze bedzie mocniejsza
maniek [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-15, 21:02
co bym szukać nie musiał
maniek [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-26, 18:13
Powoli do przodu
na razie pokrywa, trochę zeszło mi z wykręceniem 10 umiejscowieniem centralnie, brak dobrego klucza oczkowego, a z nasadką nie mogłem podejść.
ukręciłem jedną śrubę i tu pytanie jak się pozbyć resztek z głowicy (szczęście takie że gwintowanie wychodzi dołem na przelot)
ukręciłem 2 grzechotka na małe kluczyki :) z biedrony
Wykręciłem śrubę od ośki napinacza ale nie mogę go wytargać jakieś podpowiedzi ? (oczywiście ciągnę i kręcę w prawo)
no i prośba oceny krzywek, na jednej jakiś parch jest, co to może być ?
Z uszczelkami mam takie okrągłe miedziane do wydechu ?
Wiek: 104 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2522 Skąd: z Polski
Wysłany: 2011-03-26, 19:33
uszczelki miedziane do wydechu, SZUKAJ wałka ! oleum chyba nie miałeś przez moment ,coo ? i to wystarczyło więc lepiej dolać jaki się ma pod ręką(np do ciężarówek 15/40 jak ja i nie mieć takiego wałka ) u mnie na wałku jest nr4
edit: teraz się przyjrzałem ośke konika Masz zje ...psutą to też może być przyczyną startej krzywki.Nie chce Cię martwić ale prawdopodobnie pokrywe też Masz do wymiany chyba,że uda Ci się zatulejować albo co innego z tym zrobić Foto
maniek [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-26, 22:56
Oleju raczej nie zbrakło, nie było momentu, że nie było za moich czasów, wałek do wymiany przez ten wżer czy co ? o co chodzi z tym konikiem na co mam patrzeć ? bo patrze i nic nie widzę.
Az się q... boje ściągać głowice ....
ps.oco biega z tymi numerami wałków ?
ps2. co jeszcze mam zrobić aby wytarać napinacz?
Wiek: 104 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2522 Skąd: z Polski
Wysłany: 2011-03-26, 23:46
po co chcesz ściągać głowice?
konik nie ma luzów? tzn. nie lata na boki?
też nie wiem o co biega z nr? ale u mnie jest 4
napinacz może się zapiekł na uszczelce,złap kombinerkami i musi wyjść
Maniek zrób foty wałka z góry,z dwóch stron,tego nr5 i z drugiej strony krzywkami w dół
maniek [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-27, 08:57
filmik z zeszłego reku jak nie kopcił tylko gasł z powodu małego luzu na lince
dosyć dobrze słychać pracę silnika, są jakieś niepokojące d 1/4 więki ?
ok,
konik przesuwa się lewo i prawo sprężynuje go ta wygięta podkładka tak samo jest na drugim, a czy to do latania zakwalifikować ? luzów poprzeczny skośnych i jakiś tam innych dziwnych nie ma , ale dla pewności jeszcze dzisiaj sprawdzę.
a głowice ściągam bo uszczelniacz wymieniać miałem, próbujesz mi zasugerować że nie ma sensu ?
napinacz przesuwa się tak z 0,5 mm razem z ośką , kombinery mi zjeżdżają może obcęgi ?
ja głowica pójdzie w dół pomierzę krzywki, martwi mnie jeszcze sprawa szczelności zaworów, po ściągniętej pokrywie zaworowej, przekręcam "tym czymś z boku uciekła mi nazwa łańcuszek jest do tego podłączony na dole" i słyszę syk lekki opór i idzie dalej ....[/youtube]
MaciekTOS [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-29, 10:24
Wtrącę się trochę mam takie pytanie co do tego co napisał Rav
"zielony/zaworek olejowy ze sprężynką" chodzi mi o ten rysunek .Bo ja kupując wałek z deko nie miałem tego zaworka olejowego ze sprężyną ,na motorista jest to zapisane jako (Sprezyna, PLUNGER ,LUNGER, CAM Regulacja ) Już to zamówiłem na być do końca tygodnia , tylko teraz tak piszecie że to jest zaworek olejowy z sprężynką , a ja to zamówiłem z myślą ze to rozłącza ew włącza dekomprestator ? .Bo sprawa wygląda tak koleś który mi to zkłada założył ten wałek i podobno odpalał tz łapał na chwile i na tym koniec a było to spowodowane tym ze nie ma tego całego zaworku olejowego ze spęzynką , teraz to już sam nie wiem .....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum