nie jest to niemożliwe z teoretycznego punktu widzenia
był taki jeden co chciał tak zrobić ale nie wiem czy sie mu udało
musiałbyś podeprzeć zawór, wcisnąć sprężynę, zdjąć pestki, sprężyne, wymienić i poskładać
do normalnego zabiegu wymiany uszczelniaczy zdejmuje sie głowice, kosztuje to uszczelkę za 90zł chyba
dziwne że z prawego zaworu, bo zwykle moto na podnóżce jest przechylony tak że to na lewy cały olej spływa
slawi2006 [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-10, 21:42
Jak dziwne? Przecież kopci z lewego tłumika i do wymiany uszczelniacz zaworu lewego wydechowego . Ogólnie mówiąc to wszystkie przecież wymienię . Nie rozumiem Cię madart. Wytłumacz.
Cześć. do wymiany uszczelniaczy zaworowych nie trzeba ściągać głowicy lecz samą pokrywę zaworową. z tego względu że wystarczy tłok ustwaić w GMP i po problemie,a w sumie w naszych motocyklach nawet nie trzeba demontować wałka rozrządu i łańcuszka.
slawi2006 [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-11, 15:27
radekmoto3 robiłeś już tak u siebie czy tylko teoretycznie mówisz?? a pozatym to mieliście jakiś przyrząd do ściągnięcia sprężyn zaworowych ? proszę o instrukcje żeby coś nie spiepszyć ....
cze robiłem u siebie to więc wiem z teori i praktyki. w sumie żadnych specjalnych urządzen nie miałem, lecz troche pracy jest:najpierw sciągnąć pokrywe zaworową, ustawić tłok GMP dla 100% pewności odkręć świece i sprawdz tłok ma byc na samej górze i zakryj otwór od świecy tak aby zamek zaworowy nie miał tam możliwości wpaść (tłok ma byc GMP dla tego ze jak zdejmiesz zamek zaworowy to umozliwi to wpadnięcie zaworu do cylindra to bardzo ważne) kolejny krok to ściąganie zamków a nastepnie sprężyny zaworowej.teraz jak ściągną zamek to trzeba jakoś ta sprężyne scisnąć ja to robiłem kluczem okrągłym rurkowym.
Ale jak czytam u ciebie tylko na zimnym kopci na niebiesko to ja stawiam na powoli konczące się pierscienie tłokowe tez znam to z praktyki..
slawi2006 [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-12, 01:07
Ja już wogóle zgupiałem. Sprawa wygląda następująco. Wcześniej to znaczy dwa odpalenia rano na zimnym silniku kopci z lewego tłumika , na szabli nie ma poziomu oleju . Dzisiaj palę go i nic nie kopciło stan oleju powyżej połowy na szabli choć tyle nawet nie dolewałem . Niewiem co jest grane.. Może się coś podwiesiło i pociągło olej w wydech . Może było za dużo oleju i go wyrzucilo ,Albo tak jak mówisz pierścienie a może czasem i te uszczelniacze. Tylko się zastanawiam co to teraz robić ...
Habit [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-12, 07:54
radekmoto3 napisał/a:
Ale jak czytam u ciebie tylko na zimnym kopci na niebiesko to ja stawiam na powoli konczące się pierscienie tłokowe tez znam to z praktyki..
Jak kopci na zimno to przez uszczelniacze, jak na ciepłym też to wtedy pierścienie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum