Wysłany: 2012-04-02, 08:54 Jasna Góra 2012 - Gietrzwałd 14-15 Kwietnia 2012
Zawsze chciałem się wybrać na takie rozpoczęcie sezonu, ale z tego co czytałem to jakieś zamieszanie jest w tym roku (inne miejsce, zawierucha polityczna).
Ktoś jest zainteresowany tematem lub wybiera się?
Więcej info:
Jak czytam po forach, to do Częstochowy i tak mają stada jechać, chociaż nie wiem dokładnie w które miejsce. Ja się wybieram tam z rana, bo nie mam daleko, pewno zamek w Olsztynie odwiedzę. Bokiem, jurajskimi szlakami, żeby było ciekawiej i odnieść podwójną korzyść :)
robak [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-02, 09:36
Bardzo offowe są te jurajskie szlaki? Nie mam opon odpowiednich, a z chęcią bym się podpiął pod taką wyprawę- w kupie siła :)
W sumie pierwszy raz pojadę w tamtą stronę, ze znajomym, więc nie wiem do końca ;) Ja kojarzę Jurę z raczej spokojnych szuterków, miejscami piaszczystych i kamienistych, ale ogólnie spoko. Ja też nie mam rewelacyjnych opon, bo skromne e07. Tylko ja jadę od siebie z Siewierza, a nie z Krakowa, więc albo byś musiał się doturlać na ślunsk na 8-9rano, albo najwyżej w drodze powrotnej byśmy pośmigali ;)
glaca [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-02, 14:51
Ja będę w Częstochowie. Zgadnijcie dlaczego? :) Można się umówić i spotkać w jednym miejscu
glaca, a byłeś w tamtym roku? Coś mi się przypomina taki żółto-szary Dominator i mu chyba za kanapę wsunęłam wtedy naklejkę forumową.. To nie był Twój moto? :D
A na jakieś umówienie - czemu nie ;)
glaca [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-03, 14:36
managa napisał/a:
glaca, a byłeś w tamtym roku? Coś mi się przypomina taki żółto-szary Dominator i mu chyba za kanapę wsunęłam wtedy naklejkę forumową.. To nie był Twój moto? :D
A na jakieś umówienie - czemu nie ;)
Byłem w zeszłym roku, ale naklejkę wsunęłaś chyba koledze, który je 1/4 dzi bli 1/4 niaczym do mojego Dominikiem. No to zbieramy ekipę :)
jakieś zamieszanie jest w tym roku (inne miejsce, zawierucha polityczna).
Pan Węgrzyn strzelił focha i zabiera swoje "zabawki" (czyli całą ideę kultywowania pamięci o kresach - mocno skrajnie prawicową, jedyną słuszną wersję narodowego patriotyzmu) na północ. A że kumpluje się z Paulinami, to przywłaszczył sobie i nazwę Jasnej Góry.
Foch wydaje się obiektywnie rzecz biorąc zupełnie nie uzasadniony i podszyty politycznie.
Szyld Węgrzyna przyciagał jakąś grupę motonitów, kilkadziesiąt tysięcy pozostałych przyciagało hasło "otwarcie sezonu na Jasnej Górze" przy czym ogromna większość nie uczestniczyła w mszy pod klasztorem nawet.
Dla tej ogromnej grupy Prezydent Cze-wy wydał zgodę na zorganizowanie w sobotę (Przeddzień głównego dnia spotkania) kiermaszu motocyklowego, paru atrakcji, wieczornego koncertu Acid Drinkers na placu w centrum miasta. Chodziło o to, żeby niektórych zachęcić do przybycia dzień wcześniej, pozostania w mieście, urozmaicenia im weekendu.
Ale Prezydent jest lewicowy, Węgrzyn poczuł, że traci monopol na szyld dla motonitów, zarzucił miastu, że kłóci sie to z jego ideami (zero handlu, zero komercji i zero polityki - co ciekawe prawicowa polityka i podjasnogórski handel nigdy mu nie przeszkadzały) i w akcie rozpaczy wydał oświadczenie o odwołaniu zlotu w Cze-wie.
Jednak polska społeczność motocyklowa ochłonęła, poczytała argumenty obu stron i generalnie na forach pisze się, że motonici w politykę się wkręcić nie mają ochoty, tradycja zlotu pod Jasną Górą jest dla nich ważniejsza i tysiącami, w grupach, klubach wybierają się jak co roku do Częstochowy.
Miasto na nich czeka. Jasna Góra tylko zasiała nową trawkę pod szczytem i ją ogrodziła więc nie będzie tradycyjnej mszy z poświęceniem motongów - ale każdy kto ma chęć może wziąć udział we mszy wewnątrz klasztoru.
To tyle w skrócie.
Przybywajcie do Częstochowy jeśli macie ochotę na otwarcie sezonu wśród motocyklistów. Tysiące z nich będzie się kręcić po uroczych winklach jurajskich.
Jeśli bliższe Wam są klimaty kresowe, narodowościowe, pisowskie, rydzykowe to Gietrzwałd i Węgrzyn ucieszy się z Waszej obecności.
Tak to ja dostałem ta naklejkę za siedzenie bli 1/4 niak Glacy Dzięki
Zapraszamy wszystkich motocyklistów do Częstochowy na 15 kwietnia 2012 r. po mszy zawsze można polecieć gdzieś na Jurę np. do Złotego Potoku na rybkę z grilla zależy kto co lubi
Demolka, chyba tak, bo w niedziele była msza, a teraz w sumie nie wiem co będzie i gdzie dokładnie. W każdym razie my (ja i znajomek na xtz) lecimy w niedziele ;)
Zabezpieczenie: 19283
Wiek: 101 Dołączyła: 26 Maj 2011 Posty: 386 Skąd: devil's den
Wysłany: 2012-04-11, 10:41
No to git. Tak, własnie o ten 'mszowy' dzień mi chodziło. Nie umiem jeszcze powiedzieć czy jade, ale moze się zobaczymy :D
Btw, ciekawe czy bedzie Pan Chaos skoro właściwie mało kto wie po co jedzie (jak ja, bo Jasna Góra to po prostu tradycja i jechać się chce! ;) )
SiMarco [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-11, 14:39
Demolka napisał/a:
clue programu to w niedziele
No chyba, że dla kogoś clou to będą koncerty
Ale wygląda na to, że tradycyjnie niedziela będzie głównym dniem zlotowym.
Chaos będzie na pewno, jak co roku. ale to taki fajny chaos jest, spontaniczny. Wiele klubów, grup znajomków, jednomarkowców organizuje się niezależnie od głównej parady.
BTW, parada jest widowiskowa ale dość uciążliwa. Wiele miejsc startów, mnóstwo grup dołączających w trakcie, grzejące się motongi. Lepiej oglądać niż jechać
Mam propozycję:
może zDominowane grono, niezależnie z kim i jak dojedzie, zbierze się gdzieś w jednym punkcie?
Np.: na wylocie w III Aleję z ulicy Kossak-Szczuckiej, ok. godz. 12-13. Dojazd albo od strony Al. N.M.P. albo od Racławickiej.
Pamiątkową fotę się zrobi, pogadamy, a wcześniej i pó 1/4 niej zajęcia statutowe każdy sobie ogarnie jak będzie chciał
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum