Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Szarpie na ssaniu
Autor Wiadomość
stachu
[Usunięty]

Wysłany: 2012-01-25, 08:56   Szarpie na ssaniu

Czy wasz Dominator też szarpie podczas jazdy na zimnym silniku przy załączonym ssaniu? U mnie w okolicach 4-5krpm szarpie, przerywa nie wiem jak to nazwać. Tak jakby mieszanka była nie taka jak powinna. Jak się nagrzeje po przejechaniu ok 3km wyłączę ssanie i wszystko chodzi bez problemów.


Dodam jeszcze, że jak kończy się paliwo w zbiorniku i nie zdążę się przełączyć na rezerwę to też szarpie tyle że mocniej, wiec podejrzewam że to wina mieszanki.
Ostatnio zmieniony przez stachu 2012-01-25, 11:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2012-01-25, 10:50   

ssanie sie używa tylko do odpalania, nie je 1/4 dzi się na nim, ja nigdy wiecej jak 100-200m nie jechałem z włączonym
szarpać może bo za bogata mieszanka wtedy jest
szarpanie przy braku paliwa to brak paliwa w gazniku wiec normalne, bo jak szaprnie to paliwo w baku chluśnie i znow jest na chwilę ;-)
 
     
stachu
[Usunięty]

Wysłany: 2012-01-25, 11:23   

Jak wyłączę ssanie za szybko to przy doje 1/4 dzie do świateł jak zejdę z obrotów motor zgaśnie. Pozostaje mi jak do tej pory rozgrzać silnik przez ok 2-3km nie przekraczając 4000rpm i dopiero wyłączyć ssanie.

A jeszcze jedno pytanko, odpalacie na maksymalnie otwartym ssaniu czy jakieś wartości pośrednie? W moim przypadku kombinuje różnie od 1/3 do 2/3 zakresu. Bo na pełnym słabo mi kręci, wina starego akumulatora, który w tym roku idzie do wymiany.
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2012-01-25, 13:21   

odpalam na połowie i po paru sekundach 1/3 albo 1/4 w miare zeby jak najwyzsze obroty byly
ja tez trzymam na obrotach na skrzyzowaniu
 
     
pioter
[Usunięty]

Wysłany: 2012-01-25, 14:59   

To jakos dziwnie macie chłopaki. U mnie zaciągam sanie normlanie do końca, krówka odrazu zamruczy, trzyma ładnie swoje obroty na ssaniu. Po 2-5 min odciagam sanie i żadnych problemów. Na skrzyżowaniu nie muszę pilnować, trzymać obrotów. Wiadomo czasem sobie sam zgaśnie od tak :mrgreen: ale to rzadko.
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2012-01-25, 15:09   

my nie trzymamy tak długo na wolnych obrotach :)
 
     
pioter
[Usunięty]

Wysłany: 2012-01-25, 15:50   

wiadomo pomarańczowe start :mrgreen:
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2012-01-25, 18:33   

Nie ma co się sugerować kto jak zaciąga ssanie, bo jest ono na lince i każdy dominator ma je inaczej wyregulowane. Więc jedni do końca drudzy do połowy itd...

Odpalać można na fula, po kilku sekundach trochę odjąć aby sobie na około 2,5 tyś pracowała, bo jak będzie na więcej to może się dławić (co jest objawem za bogatej mieszanki) ja po przejechaniu zimą dopiero z około 4-5 km mogę zdjąć ssanie całkowicie.

Zależy to również od gęstości wlanego oleju i od obrotów biegu jałowego.

Konkluzja jest taka, że nie da się powiedzieć ile i na jak długo masz tej linki ssania wyciągnąć, musisz sam to zrozumieć organoleptycznie, jak gaśnie więcej, jak dławi się to mniej i tyle
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12