On się podczas jazdy nie dławi tylko gaśnie, ssanie odbija, sprawdze ten kruciec i ten airbox, podkrece obroty jutro sobie od razu,
Dzisiaj na chwile wskoczylem do kumpla to pomyslalem pojade motorem, wczesniej podkrecilem troche mu obroty, o dziwo nie ksztusil sie na ssaniu oraz podczas postoju na swiatlach, nie chce krakac ale chyba mu lepiej , sprawdze jeszcze jutro, obroty podkrecilem tak chyba o 200. Bedziem testowac:)
gozdek [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-26, 22:03
czyli jakie wasz obroty na jałowym jak się rozgrzeje? bo jestem ciekaw
artiwie15 [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-27, 14:27
tak okolo 1700 ale jak sie mocno rozgrzeje to kolo 2 tys, ale jeszcze bede regulowac to tak wstepnie ustawilem.
gozdek [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-27, 15:22
przy 2 tyś to mi nawet na dziurawym króćcu nie gasł ale to za dużo..wyższe spalanie a w mieście sie gotuje
artiwie15 [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-30, 16:17
Ja mam obroty tak miedzy wskazaniem 1500 do 2000 roznie to bywa przewaznie stoi tak kolo 1700. Mam maly problem jeszcze, tylko podczas dodawania gazu okolo 3 tys obrotow slysze metaliczny stukot jakby cos nie bylo dokrecone, podobne objawy mialem jak przy oplu vectrze mialem pekniety kolektor wydechowy, jak przestane dodawac gazu i mam 3 tys obrotow to nic nie slychac, wieksze obroety tez nic , jest to tylko gdy silnik wpadnie w drgania.
Sprawdzalem tez olej, 150 km temu robione pierscienie, z tego co zauzylem dolalem od tego momentu okolo 0.25 ml, nie przekraczalem 5 tys obrotow. Nie wiem czy duzo czy sie zmieni jak sie trche te pierscienie uloza.
pierscienie sie ukladają podczas pierwszych 15minut ponoć, pó 1/4 niej to kosmetyka a ja wogóle zapomnialem o docieraniu
a to co wpada w drgania to może być np. niedokręcona osłona wydechów albo inny szpej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum