Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Kopcenie na czarno- czy wymiana pierscieni pomoze?
Autor Wiadomość
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-12-22, 15:49   

cykający dekompresator to normalne zjawisko i faktycznie może jedynie słuch denerwować a je 1/4 dzić można śmiało
z tymi wolnymi to jak poje 1/4 dzisz troche i dalej się nie uspokoi to można zacząć szukać
 
     
artiwie15
[Usunięty]

Wysłany: 2011-12-23, 10:34   

ok, dzis zrobie filmik jak on działa, moze cos wpadnie wam w ucho co jest nie tak, a jesli nie to zrobie te 1 tys wyreguluje zawory dam mu w palnik i zobaczymy, niestety aura nie dopisuje u mnie na wiosce:D

Zrobilem filmik, niestety glos jest znieksztalcony przez kompresje jest bardzo przytlumiony,
wiec tak to co zauwazyem. Odpala bez problemu na zimnym (jeszcze wczoraj specjalnie spalilem cale paliwo z gaznika) zauwazylem ze jak wlacze ssanie na maxa to chodzi gorzej niz na polowie ssania. Szybko schodza obroty na ssaniu az wkoncu zgasnie jak jest zimny, Jak sie rozgrzeje nie gasnie trzyma okolo 1500 obrotow - skonczyla sie bateria w aparacie wiec nie ma tego na filmiku jak sie rozgrzal. Mam zalozony tlumik przelotowy (nie wiem czy ta informacja cos zmienia) jak juz zgasnie jak wylacze np ssanie to juz nie odpali jak mu nie pomoge manetka troche takze jest to na filmiku. Jak sie rozgrzeje to pali jeszcze lepiej niz na zimnym , nie wazne czy z rozrusznika czy z kopa no i nie zgasnie. Zauwazylem ze cykanie jest chyba silniejsze na cieplym silniku po dodaniu kilku obrotow cykanie ustepuje czy do deko? Ogolnie nie bardzo ze gasnie na zimnym, trzeba by dodawac caly czas gazu zeby nie zgasl na ssaniu zgasnie niestety. pozdrawiam i prosze o pomoc
link do filmiku:


http://www.youtube.com/watch?v=j9nK1iEv6AU

pierwszy link cos nie dziala, wrzucam drugi film jakos dzwieku juz jest duzo lepsza

http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-12-23, 16:45   

drugi mi cos nie dziala, ten 1 pokazuje ze wszystko normalnie :-)
na pełnym ssaniu (przynajmniej mój) rzadko pale, napół szybko spada z obrtów, słychać takie puch'anie w wydechy wtedy mniej niż pół, tak zeby obroty były jak najwyższe. Poniżej 1300 często deko się włącza i dlatego gaśnie.
Spróbuj ustawić na zimnym 1500obr, a to że na ciepłym bedzie miał 1600 to też będzie ok.
Po dodaniu obrotów pompa pompuje więcej oleju i może zalewa wtedy wszystko co się tłucze i jest ok. Nie ma sie co przejmować.
 
     
artiwie15
[Usunięty]

Wysłany: 2011-12-23, 22:06   

no bede ustawiac mi wolne obroty i wyreuluje gaznik ale na wiosne jak bedzie cieplej. Normalne ze jak mi zgasnie na wolnym zeby go odpalic musze dodac ggazu manetka? Ale mam kolejny problem. Gdy wlacze ktorykolwiek kierunkowskaz nie mruga tylko swieci swiatlem ciaglym. Myslalem ze to przerywacz, kupilem nowy i jest to samo. Cos z elektryka? nie mam ledow zwykle zarowki. Jak to sprawdzic? Pozdrawiam
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-12-23, 22:28   

manetka najczęściej pomaga, to nie jest 4cylindrowiec z wtryskiem
drugi problem jest dziwny :roll: sprawd 1/4 przełącznik czy dobrze pracuje?
 
     
artiwie15
[Usunięty]

Wysłany: 2011-12-24, 05:10   

tzn ? przelacznik ladnie przelacza, lewo prawo jak sie go wdusi to wylacza kierunki, chyba wszystko jak nalezy. Dzis na szybko wyciagne zarowki zobaczymy jakie sa i zmienie na inne zobaczymy czy to cos da. Chociaz wedlu mnie i tak powinien przerywac, ewentualnie wolniej lub szybciej...
PRZY okazji wesolych swiat:D
Poszedlem rano do garazu bo urtowaly mnie te kierunki. Wyciagnalem zarowki , wszysktie byly mniejsze od standardowych ale mialy moc nie 21 jak jest przerywacz tylko 10 W , dlatego swiecily ciagle, po przelozeniu na wieksze o mocy 21 W wszystko ok. Tylko maly problem, tych duzych nie zmieszcze do kierunkowskazow, nie mam oryginalow bo poprzedni wlascicel zmienil kierunki na biale. Teraz moje pytanie, jedyna alternatywa to ledy. Tylko jak kupie przerywacz z regulacja oporu takim pokretlem to nie bedzie problemu wtedy czy zaloze zwykle czy ledy? teoretycznie powinienem mogl sobie dopasowac pokretlem?:D Pozdro
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-12-24, 13:06   

mozna kupic 23W takie małe, trzeba poszukac na allegro http://allegro.pl/zarowki...2002316816.html
co do ledów to nigdy nie uzywałem i nie wiem, im bardziej kierunki widać tym lepiej, a ledów wogóle nie bedize widać, chyba że w czarną noc ;-)
 
     
artiwie15
[Usunięty]

Wysłany: 2011-12-24, 19:03   

te male tez patrzylem ale trzpien prawdopodobnie maja za maly, poszukalem juz w sklepie internetowym takze bedzie ok. Dzis chwile z rano rozbujalem domi zauwazylem jeden niepokojacy fakt , ktory jak przypuszczam wyeliminuje sie razem z problemem ze ssaniem po dodaniu 100 obrotow biegu jalowym w gore. Mianowicie praktycznie za kazdym razem po dojechaniu do swiatem redukcji do 1 biegu , wduszenia sprzegla oraz podparcia sie noga motor gasl. Mysle ze ma jednak za wolne obroty, podczas jazdy takie rzeczy sie nie dzieja.
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-12-25, 08:57   

wiele starszych ma takie coś, sprawd 1/4 króciec ssący czy nie jest popękany
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2011-12-25, 15:39   

Z tym gaszeniem na światłach miałem podobnie jak się moduł zebał, zawieszenie nurkowało podczas stopu wyginało kabelek od modułu i gasł, po czym z palca natychmiast po muśnięciu startera zapalał ponownie i dalej niby jak gdyby nigdy nic sobie dalej normalnie pyrpyrał. ustaw obroty na 1500, nie tak jak podaje serwisówka. Podobnie też miałem z gaśnięciem podczas zatrzymywania jak miałem syfem ga 1/4 nik zapaprany. Jakoś po zatrzymaniu ten syf podchodził pod dyszę wolnych obrotów i tak samo jak wyżej:D:D Więc musisz sam szukać co to.....
 
     
artiwie15
[Usunięty]

Wysłany: 2011-12-25, 15:53   

Po swietach rozgrzeje go dobrze i ustawie te wolne obroty zeby troszke byly wieksze teraz mam okolo 1400, nie mozliwe ze jest to od zatrzymywania bo hamuje bardzo delikatnie to sie dzieje dopiero jak stane po chwili. Wiec tak sprawdze kruciec i wyreguluje obroty, czy dodac mu troche mieszanki? tzn dodac paliwa? zdaje mi sie ze gaznik jest od strony skrzynki na narzedzia czy sie myle? bo po drugiej stronie widzialem mala srubke ktora mozna odkrecac palcami badz srubokretem plaskim.... mam serwisowke ale te zdjecie sa kiepskiej jakosci. Obroty ustawie na 1500- 1600
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-12-25, 16:52   

Ta śrubka do palców to jest właśnie od wolnych obrotów, te 1500 możesz na zimnym ustawić, czy dodać mieszanki to nie wiem.
Wyreguluj też zawory dobrze, to też pomaga przy tym dziwnym gaśnięciu na światłach
 
     
gozdek
[Usunięty]

Wysłany: 2011-12-25, 18:57   

Co do tego gaśnięcia to sprawd 1/4 króciec czy nie jest pęknięty jak pisał madart (ja tak miałem) sprawdż też wąż od airboksu czy nie spadł z ga 1/4 nika bo jest troszke za krótki i lubi spaść. Warto też sprawdzić ssanie (czy odbija i czy ten zaworek w ga 1/4 niku nie jest zasyfiony bo tam sie dużo syfu pcha po lince). Podczas sprawdzania szczelności króćca nie polegaj na teściE z papierosem bo nie działa.
 
     
artiwie15
[Usunięty]

Wysłany: 2011-12-25, 19:24   

Czyli jednym slowem trzeba wszystko zdemontowac, ssaniu tez bym za bardzo nie ufal, jakos dziwnie dziala ale w sumie powoduje efekt jaki mialby byc , po pociagnieciu zwieksza obroty, niestety szybko spadaja, a jak pociagne ssanie na maksa sie jeszcze bardziej dlawi.
 
     
gozdek
[Usunięty]

Wysłany: 2011-12-25, 19:41   

Nie musisz wszystkiego od razu demontować. zdejmij siedzenie i boczne plastiki, wtedy jak poświecisz to zobaczysz czy nie spadł airbox. Potem zdejmij odme, to raptem 3 wężyki i wtedy uzyskasz dostęp do mocowania linki ssania w ga 1/4 niku,bedziesz mógł też oglądnąć króciec od spodu tylko dobrze poświeć i ściśnij go po bokach, jak jest pęknięty to sie to pęknięcie rozlezie po ściśnięciu...mam nadzieje że napisałem zrozumiale.. jeśli nie to pytaj
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13