reszta jest skompresowana na stole;] a radiator od chłodzenia oleju oryginalny, można katować latem ostro, co wiele razy sprawdzałem, a po rozebraniu silnika na części pierwsze symptomów przytarć układu tłokowo-cylindrowego nie widać (jest to dziwne nawet dla mnie, bo wiem jak ją traktowałem:D)
ptasiu [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-18, 08:46
kmaj napisał/a:
Na główce ramy to radiator od elektroniki czy od oleju?
Adziad, uważaj, bo zrobią Ci tu test "białej rękawiczki"....
reszta jest skompresowana na stole;] a radiator od chłodzenia oleju oryginalny, można katować latem ostro, co wiele razy sprawdzałem, a po rozebraniu silnika na części pierwsze symptomów przytarć układu tłokowo-cylindrowego nie widać (jest to dziwne nawet dla mnie, bo wiem jak ją traktowałem:D)
W tym roku na pewno dokładam chłodnicę oliwy
Klej temat o tym dlaczego rozebrałeś na części pierwsze
tolczej [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-30, 21:12
Ja zimuje w zwykłym osiedlowym garażu.
Motur stoi od połowy wrzesnia, tyle co miesiąc temu wymieniłem tylko świece, filtry i olej; przepaliłem porządnie - uznałem że mu to dobrze zrobi.
Pare gratów zdemontowałem rewizyjnie, na wiozne sie założy.
W zimie śnieg i sól wjeżdza na krzywy ryj z autem więc wydech i wlot powietrza zaślepiłem streczem chociaż to większego znaczenia przecież nie ma.
I teraz stoi jak duch z kreskówki.
Aku i tak na własne życzenie zepsułem a nowe kupie na wiosne.
Żeby na wiosne motorek był w dobrej formie uważam że najważniejsza jest w moim przypadku miotła która jest "kontrolką" - czasem autem wjeżdża żona a miejsca wtedy zawsze mało
fleszuu [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-30, 22:18
ja jeszcze miesiac temu je 1/4 dziłem :P jak wjechałem do garażu tak stoi :) po za tym cały czas w + 20 stopniach :)
tolczej [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-30, 22:39
fleszuu napisał/a:
ja jeszcze miesiac temu
No warunki sprzyjały wyjątkowo, ale ja od września nie jeżdze przez kontuzje, troche jeszcze postoi.
Wiek: 41 Dołączył: 06 Mar 2012 Posty: 874 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2014-01-31, 07:07
tolczej napisał/a:
wydech i wlot powietrza zaślepiłem streczem chociaż to większego znaczenia przecież nie ma.
No wiesz wg mnie to że zrobiłeś to streczem właśnie ma znaczenie i jeśli da jakikolwiek rezultat to na pewno nie będzie to nic pozytywnego
Zaślepianie wydechów szczelnie folią wg mnie będzie sprzyjało szybszej korozji (skropliny pary wodnej na skutek zmian temperatury)
Jeśli się mylę to mnie poprawcie
tolczej [Usunięty]
Wysłany: 2014-01-31, 12:46
W garażu mam raczej stałą temperature w tym okresie w okolicach 5 stopni.
Wydaje mi sie że w wydechu będzie dużo mniejsza wilgotność niż na zewnątrz w okresie śnieżno/mokrym, ale może mi sie własnie wydawać
Ogólnie jest tak, że powietrze zawiera pewną ilość pary wodnej, a gdy takie wilgotne powietrze ochłodzi się i przekroczy punkt rosy, wtedy para wodna skrapla się.
Nawiązując do przykładu z motocyklem... gdy do garażu wjedzie nagrzany samochód, to do powietrza dostaje się sporo pary wodnej. Powietrze omywając zimny motocykl ochładza się a para wodna zawarta w niem skropli się na zimnych elementach.
Jeżeli chodzi o wydech to wewnątrz jest pełno sadzy/nagarów, która jest higroskopijna. Wiec wydech warto zabezpieczyć. Silniki na magazynach przedmuchuje się mgłą olejową, która tworzy warstwę antykorozyjną na kilka lat.
tolczej proponuję zamienić strecz (z tłumików) na nasączone olejem szmatki. Jak pod folię wejdzie woda to idealne środowisko dla korozji. Jak będziesz miał ochotę to możesz jeszcze ustawić tłok gdzieś w suwie pracy - tak żeby zawory były zamknięte.
Ja jak odstawiam moto to elementy takie jak lagi, siedzenie, zegary, przełączniki, silnik, wydechy itp. pokrywam plak car-em - w sprzedaży są spraye silikonowe, ale w plaku jest wystarczająca ilość silikonów i cena jest dużo lepsza . Na wiosnę wystarczy powycierać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum