Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Jak zimujecie moto?
Autor Wiadomość
robak
[Usunięty]

Wysłany: 2011-12-12, 09:01   

Swego czasu obiła mi się o uszy opinia, że gdy motorek oczekuje na wiosnę w garażu, warto go raz na tydzień odpalić i dać silnikowi popracować przez parę minut. Prawda to?
 
     
dzoana 
krwiopijca


Wiek: 49
Dołączyła: 22 Maj 2011
Posty: 526
Skąd: Skoczów
Wysłany: 2011-12-12, 09:26   

Ja tam swojego na cała zimę wysyłam do spa, tam go kremują, wybłyszczają, pławią w borowinach;) i tak do wiosny;)
 
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-12-12, 09:26   

takie coś niekorzystnie wpływa na silnik i świecę
przejechać sie z pół godzinki to tak, ale nie odpalić żeby pracował na wolnych obrotach
już lepiej wyciągnąc aku i podładować raz na miesiąc a potem na wiosne wsadzić i odpali beproblemowo
albo możesz tak jak on:


a i jeszcze niech nas zaraz cos podepnie pod ten temat z zeszlego roku ktory nie wiem gdzie jest :-P

tee,Admin szukać Ci się nie chce ?
Raviking
:-P
 
     
kmaj 
Ogień na tłoki :D


Wiek: 36
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 1140
Skąd: Bieszczady - Rzeszow
Wysłany: 2012-12-16, 15:58   

madart napisał/a:
takie coś niekorzystnie wpływa na silnik i świecę
przejechać sie z pół godzinki to tak, ale nie odpalić żeby pracował na wolnych obrotach
już lepiej wyciągnąc aku i podładować raz na miesiąc a potem na wiosne wsadzić i odpali beproblemowo...


Jaka różnice zrobi silnikowi przepalenie na postoju, a przejazd w zimie?

Jak ktoś odstawia moto na całą zimę i np. zleje całkiem olej. Warto jeszcze przez otwór świecy wlać trochę nafty i obrócić kilka razy wałem dla zabezpieczenia pierścieni. Niektóre fabryki jedno-cylindrowców ustawiają tłok w punkcie pracy, żeby sprężyny zaworowe odciążyć.
 
 
     
Agathocles 
ZIELARZ POLSKI


Dołączył: 28 Paź 2012
Posty: 222
Skąd: Gorzyce/Nürnberg
Wysłany: 2012-12-18, 14:28   

kmaj napisał/a:
Jaka różnice zrobi silnikowi przepalenie na postoju, a przejazd w zimie


Mniej wiecej taka sama jak miedzy poskrobaniem sie po jajkach a pelnym stosunkiem zakonczonym orgazmem.
 
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2012-12-18, 16:40   

Agathocles :mrgreen:
Na postoju nie ma pelnego przeplywu oleju i dobrego smarowania
 
     
ferdas
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-18, 20:02   

a oprócz tego z różnicy temperatur wytrąca się para wodna , i mamy wode w silniku , zassie przez filtr powietrza odme ga 1/4 niki uchylone któreś zawory w tłumiki taka mikro mgiełka

i to jest zabójcze w moim przypadku dla świec

ja na zime spuszczam paliwo z ga 1/4 ników , akumulator do domu , jak mam kase wymieniam olej , teraz mm tylnią opone nową założoną jutro zabiore do domu żeby guma nie odzuwała zimna
 
     
kmaj 
Ogień na tłoki :D


Wiek: 36
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 1140
Skąd: Bieszczady - Rzeszow
Wysłany: 2012-12-18, 21:30   

Agathocles napisał/a:
Mniej wiecej taka sama jak miedzy poskrobaniem sie po jajkach a pelnym stosunkiem zakonczonym orgazmem.

Dzięki za wyszukaną :mrgreen: analogię.

Wracając do tematu wydaje mi się, że obieg oleju jest pełny, po 15 min wszystko pokryte nagrzanym olejem i w ruchu.
Przepalam w garażu gdzie temp nie spada poniżej +5'C jak w zimie mam 0,5 m śniegu i -20 na podwórku to szkoda opchać się motura w zaspach :-P
 
 
     
Hannibal
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 07:54   

ja swojego nie odstawiam na zimę bo prawdziwy ninja nigdy nie idzie w odstawkę:)))))
 
     
Yukikaze
[Usunięty]

Wysłany: 2013-01-20, 11:30   

Ja też swojego zimuje jednak z deka inaczej :mrgreen:
..."po czerwonej kierownicy Go poznacie"... :-P

DSC02749.JPG
Plik ściągnięto 108 raz(y) 149,37 KB

 
     
Sosna 
Sosna


Wiek: 44
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 107
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2013-01-20, 12:48   

To się nazywa zimowanie ja pamiętam że mój tata w podobny sposób zimował Junaka M10 Dobre
 
 
     
kmaj 
Ogień na tłoki :D


Wiek: 36
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 1140
Skąd: Bieszczady - Rzeszow
Wysłany: 2013-01-20, 14:42   

yukikaze napisał/a:
Ja też swojego zimuje jednak z deka inaczej :mrgreen:
..."po czerwonej kierownicy Go poznacie"... :-P


To się nazywa kapitalka :-D koło piecyka brakuje lodówki na browary.
 
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2013-01-27, 13:48   

odnośnie konserwacji to polecam jescze sprawdzić naciąg szprych, puka sie srubokretem, wysoki d 1/4 więk ok, gluchy d 1/4 więk = trzeba naciągnąć
 
     
managa 
Pani Administartor


Wiek: 34
Dołączyła: 30 Sty 2011
Posty: 3704
Skąd: Siewierz
Wysłany: 2013-12-03, 22:54   

Jakby ktoś potrzebował jeszcze informacji na temat przygotowania motocykla na zimę:
Cz. 1 http://www.youtube.com/watch?v=QjcOhK6jWDo
Cz. 2 http://www.youtube.com/watch?v=CBxR6TpY6Kk
Cz. 3 http://www.youtube.com/watch?v=JXgvoANI-LY
 
 
     
tolczej
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-04, 10:41   

managa, super - mój po upadku jak stał tak stoi 2,5 miesiaca - aku już padł to wiem, jak tylko stane na nogi to ide do garażu..
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 14