słuchajcie a z świdnicy to bardzo daleko bo ja z paroma kumplami w sobote z katowic na rajdowe mistrzostwa polski się wybieramy to może wracając was gdzieś znajdziemy.
skoczek82 [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-19, 11:36
Witajcie
Mimo wielu niesprzyjających okoliczności chyba uda mi się pojawić w Kłodzku.
Załatwiłem, że zwalniam się w piątek z pracy wcześniej, pakuję żonę i córkę do autka i śmigamy do teściów. Tam naprawiam moją hondę ( wymiana połamanej kiery ;P ) i czym prędzej lecę do Raczyc do Punka może Was jeszcze spotkam ;) a jak nie to prosto na Kłodzko. Tak więc do zobaczenia jutro !
MaciekTOS [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-19, 14:17
skoczek82 napisał/a:
Witajcie
Mimo wielu niesprzyjających okoliczności chyba uda mi się pojawić w Kłodzku.
Załatwiłem, że zwalniam się w piątek z pracy wcześniej, pakuję żonę i córkę do autka i śmigamy do teściów. Tam naprawiam moją hondę ( wymiana połamanej kiery ;P ) i czym prędzej lecę do Raczyc do Punka może Was jeszcze spotkam ;) a jak nie to prosto na Kłodzko. Tak więc do zobaczenia jutro !
Ale masz wyrozumiałą żonkę i teściów Zazdroszczę ...
Wiek: 54 Dołączył: 07 Mar 2011 Posty: 263 Skąd: Raczyce
Wysłany: 2012-04-22, 18:15
Dojechałem , dziękuję, impreza jak zwykle taka sobie , offu mało było - amor jak zwykle zepsuty !
Pogoda płatała figle i była iście czarnuchowska , IKARUS był a jakże - tylko wieczorem brakło pasażeró (zwłaszcza tych siedzących odwrotnie do kierunku jazdy - nie Jagna ?)
Niektórzy jeszcze będą jechać - tak ze 360 km niech cało do domu dolecą) .
Naklejki mi zostały
dziś zaliczyliśmy szczyt górski jakieś 9coś metrów
Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2012-04-22, 20:54
Ja tyż dojechałem i tak:
offu nie tak mało, ale BŁOTA DUŻO -mam nadzieję że filmiki będą;) (tu oko do Puntka);
nie wiedziałem że spanie na sianie z facetami to taka przyjemność;
zimna kiełbasa następnego dnia czasem smakuje lepiej niż z ogniska;
nie ma Afryk, Drek, Domików i innych - jest po prostu FUN;
i podziekowania;)
Puntkowi za wszystko - przede wszystkim za obiad hehe
Raviemu za... on wie za co ;)
Kubeko za pieniek ;)
Alemu za wsparcie - także finansowe
Transglobal - za cudną traskę powrotną przez Czeskie Morawy
Afrykom - za to że są
Dominikom - że niezaprzeczalnie i realnie NAJLEPSZE
i naszemu dzielnemu przewodnikowi-mechanikowi - za "błoto wciąga"
mało offu??
- prędkość po lesie nawet 100km/h
- głębokość w wodzie do kolan!!
piątek 60 km
sobota 110 km
niedziela 120- 140 km
a w tym asfaltu może 30%, klimat nie do opisania, trzeba to przeżyć, wszystkim nieobecnym polecam, obecnym dziękuję za wszystko!
skoczek82 [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-23, 07:10
OFF-u było bardzo dużo i był raczej wymagający ;) no i nie obyło się bez strat. U mnie to tylko połamane lusterko ale byli i więksi pechowcy. Pozdrawiam Wszystkich z którymi dane mi było się spotkać i podzidować
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum