Wiek: 49 Dołączyła: 22 Maj 2011 Posty: 526 Skąd: Skoczów
Wysłany: 2011-08-07, 11:56
Raviking - powiem Ci, że technika w rolnictwie poszła do przodu. U mojego dziadka parenascie lat temu to trzeba było łopatami zrzucac, a tu myk myk i można po następne zboże na pole jechac:)
Radox [Usunięty]
Wysłany: 2011-08-07, 12:10
oke!!! rozumiem, moje trasy trzeba było wpaść na kawkę ; )
Rav mało fot ale duży zapierdol w polu mieliśmy
Było miło i tyle , dziękuję jeszcze raz za pomoc w żniwach tak jak obiecałeś
tą traskę w lasie w 3 minuty zrobiłeś hahaha jakiś taki lansik po lesie miałeś
Wiek: 104 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2522 Skąd: z Polski
Wysłany: 2011-08-13, 06:07
Po pożegnianiu się z Żuczkiem pomknąłem do Gorzowa Wlkp. do rodzinki na kawke jak się okazało,pojechali do moich rodziców pod Wrocław .Trudno,pocałowałem klamke obje 1/4 dziłem Gorzów,żeby zobaczyć co się zmieniło ,muszę napisać ,że było kiedyś tak: mając lat naście lepiej znałem Gorzów od Wrocławia .Jak już pisałem wcześniej nawigacja z mapami samochodowymi leżała grzecznie w kieszeni a ja poruszałem się patrząc na mape i skręcając tam gdzie mi się podoba jechałem jak najbliżej Warty przez Puszcze Nad Notecką oczywiście tak ,żeby nie płacić 5 stówek mandatu.Gościu którego poznałem w Międzyzdrojach polecał obejrzenie mostu nad Notecią przed Krzyżem Wlkp.,warto było są tam poniemieckie szlabany drogowe Po przejechaniu Krzyża pooglądałęm mape i stwierdziłem,że za dużo czarnego było,co prawda ostatnich kategorii ale zawsze to czarne zobaczyłem fajna nazwe miejcowości:"Dębogóra" i pojechałem w tamtą strone tam powstał filmik
.Dojeżdżając do Człopy widziałem z lewej strony czarne chmury już zacząłem rozglądać się za miejscem do schronienia się,wjeżdżając do Człopy lunęło i to bardzo ogromnie skręciłem w prawo,patrze jakiś,sklepik z daszkiem,wbijam się pod niego do póki właściciel mnie nie wyrzuci z tamtąd jak się okazało był to sklepik z wilkliną na moje szczęście zamknięty obok jest spożywczy czas na obiad konserwa,pare bułek,musztarda,pomidory
Do kolejnego celu czyli Tuczna jakieś 15km,pod daszkiem spędziłem około godziny:mrgreen: Dojeżdżając do Tuczna miałem rozglądać się za stanicą harcerską,trafiłem tam ale jak zobaczyłem ślady wyciągania samochodów przez traktor,pole namiotowe było jak gąbka zresztą sam miałem problemy,żeby wyjechać z niego pokręciłem się po Tucznie rozpytująć ludzi gdzie najlepsze miejsce na rozbicie namiotu.Trafiłem na "Ugorek"oficjalne pole namiotowe festiwalu MISIETUPODOBA
był czwartek po południu,zrobiłem zakupy,zacząłem zbierać drewno na ognisko,co by wysuszyć mokre rzeczy.Koleżanka,która nakierowała mnie na festiwal przywiozła ciasto z rabarbarem i kiełbache na ognisko
Właścicielem pola okazał się bardzo fajny koleś:"Gwidon".Wieczorem przyjechało ałto z rejestracją mającą z przodu "D" tak jak ja młode małżeństwo z okolic zamieszkania moich rodziców impreza trwała do pó 1/4 na
w piątek po południu nazjeżdżało się tałatajstwa 4afryki,Dominator Eny nie dojechał został w Nowej Soli ekipa Nissanem 4x4 dwa auta z Gorzowa ,w sobote rano było troche łofrołdu przez cały festiwal było wesoło ale w niedziele trzeba było wracać do domu koło 23 dotarłem do domu w deszczu ale przeszcześliwy,że wyjazd się udał Zrobiłem 1600km,nie dolewałem oleju,zmieniłem filtr na używany-czyszczony,wymieniłem świece,fajke,paliwa nie licze robie koło 200km może troche więcej i zaczynam szukać stacji spalanie przy tempie poniżej 100km/h wychodzi około 5L ze wskazaniem na mniej
Chciałbym podziękować wszystkim ,którzy mnie ugościli,coś dali na droge,napoili kawą albo herbatą
Kjatrzębiowi za pas odblaskowy ,Rometerowi za pyszną kawke i gorącą herbate ,Żuczkowi za żniwa ,Ani za pachnące koszulki ,
Emili za pyszne ciasto ,Kubie za łączność ze światem
moje foty: https://picasaweb.google.com/104076367511693263960/WujMatWPodrozy?authkey=Gv1sRgCM2D9Key-J76Ng#
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum