jakby stacyjka to zgasilbys wlącznikiem
sprawdz czy stacyjka odcina napięcie
przedtem gasiłeś go normalnie guzikiem?
sprawdz na oko wiązke w okolicach owiewek czy nie ma jkichś przetarć
chyba chodziło ci o to że rozrusznik cały czas kręcił a nie zapłon ?
jeśli tak to stycznik ci poszedł !!!!!!!!!!!!!!!!!
Sznic [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-12, 13:43
ale nie jest to przyczyna stacyjki, chwilę temu wymieniłem..??
Sznic [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-12, 13:46
nie do końca się orientuję w temacie, a nie chcę kupować niepotrzebnych części..
Sznic [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-12, 13:48
..wcześniej gasiłem przyciskiem- było ok., ponieważ nie miałem kluczyka do satcyjki, problem pojawił się po jej wymianie
Sznic [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-12, 13:51
jeśli to stycznik, to jak mogę go kupić ,osobno, czy jest elementem jakiejś części?
michalklb [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-12, 15:19
Widze że jestes troche swieży jesli chodzio mechanike jednośladów i dominatora
Co to znaczy że zapłon sie zawiesił??Nie znam takiego określenia
Opisz co sie dzieje dokładnie
Chodzi ci o to że po odpaleniu motocykla nie umiesz go zgaśić anie stacyjką ani z guzika na kierownicy
Czy chodzi ci o to że caly czas kręci rozrusznik.
Jesli uważasz że to rozrusznik to może sie przycisk do odpalania zacioł albo po prosty zgrzał czy coś jesli to nie to to trzeba zajrzeć do stycznika pod siedzeniamtaka wieksza kostka z dość grubymi kablami stycznik da sie kupić osobno
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum