W związku z Rajdem Latarników padł pomysł (adziada) spisania rajdów, które są fajne i można je wpisać w kalendarz.
Pod spodem można wpisać w posty swoje wrażenia, a następnie w głównym temacie robić takie podsumowanie. Byłam XT'kiem 600 w tym roku na kilku rajdach. Tak w skrócie:
1) Rajd Pałuk - okolice Bydgoszczy - przyjemny rajd z lekkimi szuterkami (z 80 %) - nav przejechał go na DL650 na szosówkach
Cena: ok 95 zł za trasę trudną (koszulka, długopis, talon na wieczorną przegryzkę, roadbook)
Możliwość noclegów + wyżywienia
Data: Koniec kwietnia
Plusy:
- przyjemna trasa, mało wymagająca, w większości ubite szutry
- świetne i ciekawe zadania (wyścigi autami na tylny napęd, zadania z widłakiem, zagadki, zjedzenie pączka bez oblizywania i wiele innych)
- wystarczająca długość trasy
- organizacja
- fajne miejsce
Minusy:
- lekki niedosyt większego wyzwania
2) Rajd Baba Jaga Tour - okolice Kielc - W roku 2016 był to rajd organizowany po raz pierwszy. Moim zdaniem najlepszy rajd na jakim byłam, mimo lekkiego bałaganu organizacyjnego związanego z wynikami.
Cena: ok 80 zł (ślad GPS/Roadbook, 2 noclegi)
Możliwość noclegów + wyżywienia (120zł) / możliwość wzięcia udziału w samym rajdzie (20zł)
Data: połowa sierpnia
Plusy:
- trasa - bardzo fajna urozmaicona - sporo piachu, mało prostej drogi :)
- wieczorne koncerty
- fajne miejsce
Minusy:
- zbyt długa trasa (180km, z czego większość terenu piasczystego
- zamieszanie przy wynikach
- brak ciekawych zadań
Cena: 160 zł (koszulka, RoadBook + możliwość przejścia kursy pierwszej pomocy)
Data: Początek września
Plusy:
- ciekawe widoki
Minusy:
- trasa ADV składająca się z 75% asfaltu/betonowych bloczków
- chaos organizacyjny
- brak zabezpieczenia trasy (plaża)
4) RAJD TUKAN - Bardo, maj <Managa>
Same plusy Przede wszystkim chyba jedyna w PL formuła prawdziwego wyścigu po zamkniętych odcinkach. Wincyj!
No może tylko jeden minus.. mało offu! I odrobinę za dużo ludzi. Osobiście wprowadziłabym limit uczestników przede wszystkim w klasie lekkiej, w końcu to rajd dla ciężkich!
5) Warsaw Szuter Expedition - okolice Warszawy na jesień <Managa>
Polubiłam ten rajd właśnie ze względu na luźne podejście, mało hajsu, mało komercji, mało uczestników, optymalna ilość km. Jednodniowy wymiar też miał swoje plusy, chociaż mogli by zorganizować jakieś ognisko na mecie i bezalkoholiczną mikro-integrację z ogłoszeniem wyników. Szuterki też są fajne, szczególnie w zgranej ekipie )
Ostatnio zmieniony przez Emka 2016-09-13, 07:20, w całości zmieniany 1 raz
RAJD TUKAN - Bardo, maj
Same plusy Przede wszystkim chyba jedyna w PL formuła prawdziwego wyścigu po zamkniętych odcinkach. Wincyj!
No może tylko jeden minus.. mało offu! I odrobinę za dużo ludzi. Osobiście wprowadziłabym limit uczestników przede wszystkim w klasie lekkiej, w końcu to rajd dla ciężkich!
Warsaw Szuter Expedition - okolice Warszawy na jesień
Polubiłam ten rajd właśnie ze względu na luźne podejście, mało hajsu, mało komercji, mało uczestników, optymalna ilość km. Jednodniowy wymiar też miał swoje plusy, chociaż mogli by zorganizować jakieś ognisko na mecie i bezalkoholiczną mikro-integrację z ogłoszeniem wyników. Szuterki też są fajne, szczególnie w zgranej ekipie )
ad 3.
A propos Rajdu BJ to pozytywnie zaskoczyła mnie cena, w której mamy dwa noclegi w spoko domkach, przepyszne żarcie, koncercik. Fakt, że można było jechać po wgrywanym śladzie na nawigację też mi się spodobał, bo wreszcie można było jechać w miarę równym tempem, a nie co chwile się zatrzymywać patrzeć na roadbooka :)
Z minusów dodam to, że było mi smutno z racji organizacji jazd testowym przez AJP w tracie trwania rajdu :/
btw. nie ograniczałabym tego tematu tylko do rajdów '16, tylko jako ogólnorozwojowy temat z kalendarzem rajdowym ;)
Emka [Usunięty]
Wysłany: 2016-09-12, 15:54
Tak - jak najbardziej, ale najpierw opinia, a później można stworzyć kalendarz forumowy :)
Wiek: 49 Dołączyła: 22 Maj 2011 Posty: 526 Skąd: Skoczów
Wysłany: 2016-09-13, 19:16
managa napisał/a:
RAJD TUKAN Osobiście wprowadziłabym limit uczestników przede wszystkim w klasie lekkiej, w końcu to rajd dla ciężkich!
dlatego przez cały rok staram się nie stracić ani deko, żeby potem Aga spod byka na mnie nie patrzyła, ze startuję w Tukanie, bo wagowo ja z betką, to tak jak ona z dominatorem:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum