Wysłany: 2011-04-09, 08:04 Ciężko pali jak jest zimny
Mam taki problem, odpalenie zimnego moto to około 30-40 sek jak nie więcej chechłania rozrusznikiem i zaciągania ssania. Jak już odpali to chodzi ładnie chwile na wyższych obrotach a pó 1/4 niej 1,5. Wymieniłem filtr powietrza i świecę. Dziwne jest dla mnie tak długie odpalanie sprzęta, jak to z tym jest. W moim rejonie nie mam z kim porównać bo nikt tu tym nie lata Dominem. Aha czy regulacja zaworow jest juz konieczna.
Za każdym razem tak pali ? Nawet jak latasz dzień w dzień?
Regulacja nie jest ciężka a przydatna jak dawno nie robiona.
Zobacz, czy wypalanie paliwa ci pomoże - przed dojazdem na miejsce spoczynku zamknij kranik i wypal troche tego paliwa co tam zostało, spokojnie ze 100-200m przejedzeisz na zamkniętym. Potem przez zapalaniem otwórz, zaczekaj 5sek az napłynie paliwo i pal. To że po chwili na ssaniu schodzi na 1,5k to u mnie normalne.
wartburg [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-09, 14:17
madart napisał/a:
To że po chwili na ssaniu schodzi na 1,5k to u mnie normalne.
to chyba nienormalnie ...
ssanie to ssanie - u mnie nie spadają obroty ...
chyba że trzymasz na ssaniu zbyt długo i zaczynasz "zalewać" sprzęta
trzymając na pełnym spadnie, zeby dalej byly wysokie trzeba zmiejszyć, pozatym zaczyna pierdzieć w wydech
daarren [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-09, 16:41
Z tym ssaniem to 1/4 le mnie zrozumieliście, chodzi o to, że jak już się nagrzeje to ssanie odpuszczam i silnik chodzi ładnie na wolnych obrotach, nie gaśnie itp. czyli ok. o to mi chodziło. Ale dzisiaj po przeczytaniu postu madarta o tym kraniku i ewentualnym zalewaniu ga 1/4 nika, postanowiłem go odpalić zaczynając bez ssania, po chwili dodałem odjąłem i odpalił jak nigdy. Wcześniej chechłałem go od początku na ssaniu i chyba go zalewałem -- nie znam się w poprzednim sprzęcie ssanie było automatyczne, także jak jutro odpali tak samo to była ewidentnie moja wina.
daarren [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-16, 06:48
jednak coś chyba jest nie tak. Stał od niedzieli i wczoraj już nie odpalił. Aku padł. Co by tu jeszcze sprawdzić?
wartburg [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-16, 16:28
bez filmiku się nie obejdzie ...
... nie da rady przez neta znale 1/4 ć pewnych usterek
seven9 [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-16, 19:53
jak ma stać tydzień lub dłużej to lepiej wypalić benzynę zakręcając kranik.
z tym odpalaniem to u mnie też się różnie zachowuje, czasem zauważam, że ssania lepiej nie ustawiać na maxa, tylko troche przed, inaczej nie chce odpalać. doładuj aku i poeksperymentuj z tym ssaniem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum