Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Pogadanki przy dużej pomarańczy - o LC8
Autor Wiadomość
odzio 


Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 115
Skąd: Serock
Wysłany: 2016-02-21, 19:01   

Po rozmowie z tobą zjechalem pływakami na 5mm z 3mm jak radzili ma forum iglice na fabryka,śruba mieszanki na 2.75 gada ładnie ale moim zdaniem lewy komin robi większe ciśnienie i to jest cała wina niemożliwosci wyregulowania na kolektorze jest mostek i to jest przyczyną, jak były katalizatory to się rownalo, nadmiar ciśnienia był rozłożony teraz jest hard mam zamiar w mostek włożyć cześć katalizatora, w razie W będzie jakiś zawór bezpieczeństwa i zminimalizuje przepływ gazów ale skoro magikii z ktm zrobili to to ma to czemuś służyć, takie są moje przemyślenia, jeśli masz coś innego do zaproponowania to daj znać

EDIT:
Bicio moim zdaniem rzeźba bo po 200km to jaja i prostatę mam wstrzosnieta, zmieszana, a kość ogonowa wbita pod pluca, gąbka. niby cięta jakiś inny profil. A co do wykonania wiesz ze zadzi PiS lepiej być łagodnym w ocenach
Ostatnio zmieniony przez managa 2016-03-14, 09:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Bicio 
biczson


Wiek: 106
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 1299
Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2016-02-21, 19:13   

A nie no tak pytam bo ja mam u siebie z modelu 2007 kanapę, czyli trochę bardziej turystycznie wyprofilowaną i myślałem że będziesz się chciał zamienić na oryginał z 2003 bo mi bardziej odpowiada.

Tak swoją drogą nowa oryginalna kanapa do rocznika 2003 kosztuje w KTMie 290zł ;-)


A ten łącznik kolektorów w kształcie litery H ma właśnie na celu wyrównanie ciśnienia w kolektorach kiedy gazy wylotowe napotykają opór w postaci katalizatorów i ogólnie całych puszek wydechowych.
 
 
     
odzio 


Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 115
Skąd: Serock
Wysłany: 2016-02-24, 11:20   

Wiecie teoretycznie mam dwie opcje braku regulacji, lewe powietrze na krótkich albo nieszczęsny air cut,obstawiam to drugie, rozbiralem gaziory do czyszczenia ale oringi pod tą pompką zostawiłem stare a złego co wiem to on właśnie odpowiada za prawidłową mieszankę ale to potwierdzę w weekend
 
     
Alibaba 
Pan Alibaba


Wiek: 66
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 2131
Skąd: Hornówek
Wysłany: 2016-02-26, 23:52   

odzio, zmień na RFVC to nie będziesz spędzał tyle czasu w garażu ;-) :mrgreen:
 
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2016-02-27, 10:39   

odzio, Alibaba wie co mówi, ja go posłuchałem w tej kwestii i nie żałuję:D
 
     
odzio 


Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 115
Skąd: Serock
Wysłany: 2016-02-29, 18:43   

Odpowiedź dla Alibaby, a co ja mam w domu robić:), dla Adziada walczę ze skurwielem od wczoraj , jakaś poprawa jest wyeliminowałem air cut , króćce, wydech , 15min temu ogarnełem poziom paliwa na nowo, odpał jutro zobaczymy

EDIT:
Jest tak gaziory wytyrane jakoś je podlichciłemm strzela przy około 7tyś ale raz :) niedotykam niecuduję na przyszły sezon nówki z małym przebiegiem:)
Ostatnio zmieniony przez managa 2016-03-14, 09:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Dziadek 


Wiek: 42
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 123
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2017-10-24, 17:37   

W moim dziku nagle zaczęły przelewac przez dysze główną w czasie pracy ,tak jakby podsysało wysokie podciśnienie.
Poziomy ustawione zaworki trzymają a ręce opadają.
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2017-10-24, 19:37   

Dziadek, Jeżeli podsysa przez główne, czyli zwiększyło się drastycznie spalanie paliwa to zazwyczaj wina zapchanego dolotu powietrza. Tłok ciągnie tak samo , ale że nie może zassać wystarczająco powietrza to wysysa paliwo w większej ilości. To może głupie pytanie, ale filtr powietrza masz czysty?? Lub czasem nie zmieniłeś go na inny mniej "przewiewny"?? Bo jak zapchał się drobnym pyłem to nie będzie po nim widać wcale..


Jeszcze co do Odzia, bo nie zakończył tematu rozwiązaniem zagadki. Problemem okazał się zużyty mechanizm synchronizacji przepustnic. Niby w tym modelu to znana usterka. Odzio, sprostuj jeżeli źle pamiętam.
 
     
odzio 


Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 115
Skąd: Serock
Wysłany: 2017-10-25, 04:33   

Dziadek u mnie jest podobnie patrzac z gory widac jak z pod iglicy podsysa paliwo ,przeczyscilem wszystko gaznik w drobny pyl rozebrany i dalej to samo ,myślę ze to poprostu zużycie materialu i gaźnik i nietrzymaja parametrow,przestalem się tym przejmować w kacie i tak maneta zawsze otwarta:)))
 
     
Dziadek 


Wiek: 42
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 123
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2017-10-25, 16:51   

Nie masz przez to problemu z ustawianiem składu mieszanki?

U mnie jest problem ze średnimi obrotami czuć że jest fest bogato i słychać przez moment spalanie stukowe.
Poziom ustawiony na 3.5mm (trzymając gaźniki do góry nogami) dysza od wolnych 45
powietrzna od wolnych 70 główne chyba 148-150 reszta jak oem iglica na 3 rowek.
Wydechy to wyprute oryginały na przelot z db killerami.
Filtr papierowy + prefilter UNI (dysze dobrane z advmachines)
Od 2 do 5 tysi jest ospały od 5 do odciny idzie jak wściekły pies.
 
     
odzio 


Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 115
Skąd: Serock
Wysłany: 2017-10-26, 02:26   

Dysze 160/165 filtr bmc iglice 3 rowek sklad mieszanki2,3/4 idzie od dołu jak zły,myślę że wymień dysze ,spalanie u mnie od7 i w górę:)) jak chcesz to zadzwoń 795170480
 
     
Bicio 
biczson


Wiek: 106
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 1299
Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2017-10-27, 15:00   

Ja nauczony, ze grzebanie w układzie dolot/wydech zawsze kończy się tak że to nie działa jak powinno, zrobilem wszystko na serię, wywaliłem tylko epc. Mimo luzów na wszystkich elementach gaźników moto jeździ zajebiście. Do przelotów zmienilbym tylko położenie iglicy. Tuning to niestety nie są proste rzeczy.
 
 
     
Dziadek 


Wiek: 42
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 123
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2017-12-13, 17:38   

W czasie przeglądu zimowego oprócz paru psikósuw okazało się że luzy na ssących się pokasowały 0,03mm. Kurcze 7tkm od remontu i aż tak ciasno poustawiam wszystko jak należy i pewnie moto wróci do normy.
Dobrze że lubię zimą rozbierać graty i szukać dziury w całym ;)
 
     
Qba 


Wiek: 42
Dołączył: 17 Paź 2015
Posty: 283
Skąd: 3City
Wysłany: 2017-12-13, 18:18   

Ja sie aż boję zagladac ....nawet nie musze ale jestem tak ciekawy ,ze w weekend zaczne ogladac to cudo od srodka :-) Dłubiąc w trampkach i innych enduro z epoki lat 80 ,90 ...Dzik jest jak pojazd kosmiczny z technologią kosmitów ;-)
 
     
Bicio 
biczson


Wiek: 106
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 1299
Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2017-12-13, 18:25   

Prosty jest jak przysłowiowe je***nie.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 14