A tam się nie da wyciągnąć poluzować Airbox poluzować Ga 1/4 nik , wziąść kawałek dobrej łyżki odchylić puszkę druga osoba wybija śrubę i gotowe
LukiMarek [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-08, 20:29
Witam. Zgadzam sie z Ravem. Nie trzeba wyjmowac puszki airboxa nawet jak sruba wysuwa sie w jego strone. Jakas dobra breszka delikatnie odginamy i juz gotowe. My wyjelismy amortyzator i mamy pojeżdżone. nie ma kasy na remont i na zlocie chyba Na s nie bd. Chyba ze wpadne na rowerze
jeszcze moje pięć groszy:)))))
podczas czerwcowego spaceru strzeliła mi właśnie górna śruba mocująca amor, wyciągnąłem
z japońskiej krowy Rava i wsadziłem do mojego włoskiego górala bez brech, łyżek i wyciągania air puszek, w ogóle nie wiem o czym piszecie :)
Witam. JACKU-pytanie do Ciebie. Dostałem tą tuleje amortyzatora i jestem zdziwiony bo ona wiele nie różni sie zachowaniem od poprzedniem. Ręce i mózg już mi odpadają przy tej "trzodzie"-jak to sie od Was nauczyłem. Włożyłem śrube do tej tulei a ona nadal ma luz. Co mam z tym zrobić? A co sie dalej okazało ale to w innym temacie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum