Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Położenie jakiegoś czujnika :D
Autor Wiadomość
kamilu08
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-15, 08:55   Położenie jakiegoś czujnika :D

Witam, jestem na etapie remontu silnika, głowica ściągnięta , splanowana, nowe pierscienie hondy, i dziś teraz pobieram się do łańcuszka rozrządu. I moje pytanie ściągnąłem juz kosz sprzęgłowy (urwałem długi aluminiowy gwint to co dociska tarcze:P ) i zębatkę z jakims czujnikiem moze to polozenia wału , zębatkę zaznaczyłem strzałką . Moje pytanie jak już będę składał to musi byc to wsadzone , położone w jakies odpowiedniej pozycji na frezach ? tzn wał musi byc na samym dole ? jak wyciągnąłem to nie zaznaczyłem na jakis frezach to było :-( czy nie ma to znaczenia? :mrgreen:

Zdjęcie0145.jpg
Plik ściągnięto 35 raz(y) 130,51 KB

 
     
kamilu08
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-15, 10:04   

Chyba doszedłem do tego że jest tylko jedna tam opcja żeby wlazło na frezy, poniewaz w innych kierunkach nie chce wejsc
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2016-02-15, 12:37   

kamilu08, eureka!! :D
Jak połamałeś kosz? Zapierałeś się o te gwinty czy co?
 
     
Bart76 
Wolverine


Wiek: 47
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 438
Skąd: Stare Babice
Wysłany: 2016-02-15, 14:32   

położenia są w sumie dwa - palec zew. będzie dolegał do zębatek albo odstawał - sprawdź to z impulsatorem bo jak źle założysz to iskierka zgaśnie ;-)
 
 
     
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2016-02-15, 17:14   

kamilu08, masz znaki na frezach :mrgreen: nie trzeba zaznaczać. A wał obojętnie jak. Przy zakładaniu łańcucha na wałek będzie dopiero ważne położenie wału. Jak zostanie kilka części to musisz rozbierać jeszcze raz :mrgreen:
 
 
     
nx-rider 
Dawid


Wiek: 41
Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 874
Skąd: Żywiec
Wysłany: 2016-02-15, 18:07   

wojtekk napisał/a:
Jak zostanie kilka części to musisz rozbierać jeszcze raz :mrgreen:

Co ty piszesz ? Jeszcze mi się nie udało czegokolwiek rozłożyć i złożyć powtórnie wykorzystując wszystkie części. Pamiętaj trzeba walczyć z masą, teoria że wszystkie części są niezbędne to mit ;-)
 
 
     
zuczek 38 


Wiek: 53
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1188
Skąd: Sosnowo
Wysłany: 2016-02-15, 18:20   

nx-rider, No tak redukcja jak najbardziej wskazana . Ale jak się zapomni o Ślizgu łańcuszka nierządu to trzeba przyznać się do sklerozy i rozbierać :lol: :lol: :lol: :lol:
 
 
     
Alibaba 
Pan Alibaba


Wiek: 66
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 2131
Skąd: Hornówek
Wysłany: 2016-02-15, 22:28   

Gaźnik też działa bez tej dużej sprężyny membrany :-P :mrgreen:
 
 
     
kmaj 
Ogień na tłoki :D


Wiek: 35
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 1140
Skąd: Bieszczady - Rzeszow
Wysłany: 2016-02-15, 23:19   

kamilu08, moja rada, abyś każdy etap sobie fotografował przy pierwszych demontażach.

Pytania:
Jak żeś to urwał?
Jak naprawiłeś uszkodzenia?
 
 
     
kamilu08
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-15, 23:50   

Urwałem bo odbił mi się klucz :D tak był zakręcony ten kosz ,że myślałem że dostane szału :/ chciałem pospawac to w robocie ale to jakieś lipne almelinium , więc dorobiłem coś takiego z metalu i ładnie nagwintowałem , a z drugiej strony dokręciłem mocno srubą i jest cacy :D

Zdjęcie0147.jpg
Plik ściągnięto 23 raz(y) 1,56 MB

Zdjęcie0147.jpg
Plik ściągnięto 31 raz(y) 1,56 MB

 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2016-02-16, 12:24   

kamilu08, sprytnie sprytnie;) ciekawe czy podczas obrotu nie będzie tarabanić, ale chyba aż takiego braku wyrównoważenia nie będzie. Takie patenty przeżywają najdłużej;D
 
     
kamilu08
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-16, 23:29   

Zadbałem o to, że z drugiej strony jest wkręcona śruba płaska na imbus i w razie W 'zeszlifowałem trochę główkę i nie powinna o nic ocierac ;)
 
     
Yukikaze
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-17, 19:13   

Kamilu08 ja myślę, że adziadowi chodziło o co innego niż ocieranie. W jednym miejscu będziesz miał cięższą, dorobioną część i różne rozłożenie masy w koszu co za tym idzie mogą powstać wibracje i w najgorszym wypadku szybsze wybicie łożyska na wałku sprzęgłowym ;-)
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2016-02-17, 20:15   

Yukikaze, dokładnie o to mi chodziło;] Z drugiej strony obroty na sprzęgle są już mocno zredukowane, stawiam że nie powinno być aż tak źle. Ale eksperyment zacny i trzymam kciuki. koniecznie skręć na klej (loctite) tą płaską śrubę na imbus.
 
     
kamilu08
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-17, 23:37   

Jak coś będzie nie tak to kupi się dobry kosz;) powinno byc chyba git bo to wagowo o kilkanascie gram,a kosz jest bardzo mocno dokręcony ;) okaże się w praniu:D
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 15