jedi_racer, ale to są tzw gumy zabieraka. to znajduje się w piaście tylnego kola od strony zębatki. nie wyobrażam sobie co trzeba by zrobić aby to popsuć i musieć wymieniać...
adziad, da się popsuć, w sensie zużyć, skutkuje to wyrobieniem gniazda łożyska w zabieraku. Wiem bo mam i nie tylko ja. Myślę że duża masa AT plus nerwowy nadgarstek nie pomogły tym gumkom
Bicio, to dałeś mi do myślenia, może to (a nie błoto) powód padania łożysk kola w ćwiartce 2-3 razy na rok....
SRsima [Usunięty]
Wysłany: 2015-09-02, 04:14
u mnie w maleństwie (NX 250) zaproponowali wymienić gumy zabieraka przy wymianie opony- sugerując po prostu utratę właściwości materiału po ponad 20 latach; łączniki gum także były pourywane i z powrotem zakładali w sumie pojedyncze sztuki (miast w parze). Różnica odczuwalna na nowych: bardzo duża (ale ciężko stwierdzić jednoznacznie, bo i opona nowa)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum