Heloł.
Zabrałem się za ogólne podwyższenie mojej Teresy.
O ile kierownicę już podniosłem za pomocą gotowych zestawów:http://www.sklep.riderparts.pl/produkt/podwyzszenie-kierownicy-22x35mm
Teraz chciałbym podnieść cały motor tzn. korki podwyższając do lag, żeby wyżej przykręcić półki i krótsze dogbonesy z tyłu.
Tu mam kilka pytań do osób, które może już coś takiego motały.
Czy jeśli wkręce dodatkowe przedłóżki do widelców to muszę dolać trochę więcej oleju ? W końcu zmieni się troszkę objętość lagi. Po drugie czy bezpiecznie jest przykręcić górną półkę tylko do tej przedłóżki, czy lepiej pół na pół tzn przedłóżka i ori laga ?
Ci którzy mieli lub mają takie podwyższenia z przodu (Bicio, Tomekz) powiedzcie jakie długie one są ?
Jeśli chodzi o tył to jaki jest stosunek/zależność długości digbonesów do ogólnej wysokości moto ? Tzn czy wystarczy skrócić dogbonesy o ok 1-1,5 cm ? Czy może więcej ? Domyślam się, że zbyt dużo podnieść też nie można bo kąt łańcucha się zmieni i może trzeć po wahaczu.
Zapraszam do dyskusji.
Bolo Ja miałem założone korki 6cm (bez gwintu wchodzącego w lagę) ale trochę je wpuściłem w półki tak że u góry wystawało chyba 10mm. Górna półka trzymała tylko korek, nic się nie urwało, aczkolwiek dzwona czołowego ze ścianą nie miałem Korki były "pełne" toczone z pręta więc objętość powietrzno/olejowa się nie zmieniła. Poza gwintem korek wchodził w lagę 10 mm w celu wzmocnienia całości i napięcia wstępnie sprężyny co nieco utwardziło zawiechę.
Kości nie skracałem, dałem po prostu inny amortyzator i się wyrównała geometria. Skrócenie kości pewnie jakoś tam wpłynie na cały układ (deltabox to się nazywa w Yamasze?).
Jak podniesiesz tył, to poszukaj od razu twardszego ślizgu do łańcucha (jakieś tworzywo) bo ten Ci zeżre w tydzień.
Bicio, Ja korki zamówiłem 35 mm wyższe a dogbonesy 15 mm krótsze. Zobaczymy co będzie. Z tym wstępnym naprężeniem sprężyny to też tak samo pomyślałem ale nie wiedziałem o ile głębiej wpuścić korki. Mówisz że 10 mm jest OK ? To mogę jeszcze zmienić. Dzięki za info.
Bolo ja mam korki od Rava (skręcane z kilku elementów tak że można regulować długość , puste w środku) długość bez gwintu całości to około 5cm. Zamontowałem je równo z górną półką. Dolałem jakieś 50ml oleju dodatkowo do każdej lagi. Z tyłu mam aktualnie oryginalny spawany amortyzator(skrzywiłem tłoczysko i przy prostowaniu pęknął to został pospawany, narazie trzyma ) dłuższy o około 2,5 -3cm (ciężko go się teraz samemu montuje). Przedłużka bocznej stopki obowiązkowa oczywiście.
Z przodu nic się nie dzieje. Z tyłu kilka razy rozwaliłem dolne mocowanie amortyzatora, oraz kiwaczkę w miejscu mocowania amortyzatora (nie wiem czy to ma związek z przedłużkami ). Na początku gorzej mi się trochę jeździło bo w trudnych sytuacjach czasami nogi brakowało ale teraz bym nie wrócił do normalnej wersji.
Kierę też mam akcesoryjną wyższą/szerszą , podniesioną o jakieś 2cm ale podniosę ją chyba jeszcze trochę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum