Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: managa
2015-10-07, 12:01
Zawracanie w miejscu
Autor Wiadomość
Artek 
Bus drajwer


Wiek: 54
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 612
Skąd: Stąd
Wysłany: 2015-08-28, 07:31   Zawracanie w miejscu

Mam pytanie,jak efektownie obrócić w miejscu motocykl na trawie czy pisaku,w głębokim piachu jest łatwo bo koło się kopie i wszystko dzieje się wolniej,a na cienkiej warstwie piachu koło się ślizga i dzieje się to na tyle szybko że z reguły tylne koło mnie wyprzedza i kończy się to glebą lub przewraca mi się na stronę na którą jest przechylony,bo żeby zrobić coś takiego to należy skręcić kierownicę,przechylić lekko motocykl i dać ognia,przynajmniej ja to tak rozumiem.Myślałem żeby do tego wszystkiego zablokować jeszcze przednie koło żeby nie uciekało,ale nie wiem co by z tego wynikło,z chęcią bym poszedł i to teraz sprawdził,ale miałem mały wypadek z/na dominiką i leczę nogę.
Ostatnio zmieniony przez managa 2015-09-14, 10:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
adrodax
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-28, 07:50   

Jeśli prędkość jest mała to przestawiasz motocykl "na nodze", a jeśli jesteś w ruchu to przesuwasz środek ciężkości jak najbardziej do przodu i dajesz gazu z wyczuciem, jeśli przyczepność jest wystarczająco to używasz hamulca przedniego i zrywasz przyczepność z sprzęgła. Tak przynajmniej było w moim dominatorze, który nie był zbyt zrywny w porównaniu do xr na TM40.
 
     
Artek 
Bus drajwer


Wiek: 54
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 612
Skąd: Stąd
Wysłany: 2015-08-28, 11:08   

adrodax, Czyli jeżeli chcę to zrobić w miejscu to należy to zrobić na nodze,niby to wiem,ale kłopot jest chyba w tym że Dominika jest trochę za wysoka i żeby ją sobie oprzeć na nodze muszę ją dosyć mocno przechylić i tu się chyba rodzi jakiś problem,ale mam rozumieć że im bardziej ją przechylę i więcej kilogramów będzie spoczywać na mojej nodze to będzie lepiej,ale przedniego koła nie trzeba blokować?Wystarczy że po prostu skręcę kierownicę.
 
 
     
krzysiek_DTR 


Dołączył: 19 Mar 2014
Posty: 136
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-08-29, 13:48   

Czołem, podłączam się do tego pytania. Też próbowałem się nauczyć zawracać w miejscu opierając się na nodze ale na twardej, szutrowej nawierzchni nie potrafię tego zrobić. Mam dokładnie to samo co Artek, zbyt szybko się to dzieje i nie potrafię utrzymać równowagi, moto odjeżdża na tyle daleko od założonego punktu obrotu, że nogi mi już nie wystarcza do utrzymania krówki. Podejrzewam, że nie mam wystarczająco dużo odwagi żeby zerwać konkretnie przyczepność sprzęgłem i robię to zbyt delikatnie przez co tylna opona ma zbyt dużą przyczepność i zamiast zawijać moto dookoła to ciągnie do przodu. Z drugiej strony nie jestem pewny czy takie gwałtowne zerwanie przyczepności sprzęgłem przy kilku tysiącach obrotów jest wykonalne bo zazwyczaj w podobnej sytuacji moto staje po prostu dęba nawet na szutrze (z tyłu E09) i nici z obrotu.Myślę, że to kwestia odpowiedniego doboru pochylenia motocykla przed wykonaniem manewru co by ani nie było zbyt pionowo i nie wyrwało wprzód ani nie było zbyt mocno pochylone bo wtedy zwyczajnie zsunie się z bok i gleba. Również przyszedł mi do głowy pomysł użycia przedniego hamulca żeby powstrzymać moto przed odjazdem ale to chyba nie jest poprawny sposób na wykonanie tego manewru, przednie koło musi się obracać żeby "objechać" nogę jeźdźca bo przecież celem jest obrócenie motocykla wokół podpartej nogi a nie wokół przedniego stojącego koła. Jest na forum ktoś kto ma to opatentowane Dominatorem i mógłby podać wskazówki dla początkujących? Byłbym bardzo wdzięczny :-)
 
 
     
adrodax
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-30, 10:23   

Mam xr'ke i bez problemu mi to wychodzi opieram się na nodze i opieram się trochę na kierownicy, przechylam dość mocno motocykl i w tym samym momencie w palnik i puszczam sprzęgło. Spróbuj na piasku, albo twardym szutrze. Dominator jest jednak cięższy i silnik jest bardziej "oporny"
Najlepiej niech wypowie się ktoś bardziej ogarnięty. Warto tez oglądać filmy instruktażowe.
 
     
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2015-08-30, 10:29   

adrodax, z silnikiem to nie przesadzaj nie ma 5 koni. Ciężar i technika tylko zniechęca.
 
 
     
Artek 
Bus drajwer


Wiek: 54
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 612
Skąd: Stąd
Wysłany: 2015-08-30, 18:27   

wojtekk ma rację,to nie jest wina motocykla tylko braku odwagi,doświadczenia może czegoś jeszcze,na pewno na małym crossie było by łatwiej,ale trzeba próbować!Ja raz w drodze na przegląd w jechałem do lasu i się tak naprawdę odważyłem i wyszło mi coś takiego.

IMG_20150618_065232.jpg
Ale tu było sporo piachu,nadążyć nadążałem ale za mało skręciłem kierownicę i wyszedł bazgroł.
Plik ściągnięto 60 raz(y) 1,17 MB

 
 
     
Artek 
Bus drajwer


Wiek: 54
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 612
Skąd: Stąd
Wysłany: 2015-09-11, 20:29   

Trochę dziś trenowałem nawroty na szuterku,i jest tak,jeżeli chcę zrobić nawrót w czasie jazdy,to nie wiem dlaczego jakoś wygodniej jest mi się wychylić na zewnątrz motocykla niż do wewnątrz,a jeżeli chodzi o bąki w miejscu,to nie ma postępu,próbowałem ale cały czas mam wrażenie że jestem za malutki,jak przechylę motocykl na tyle żeby móc to zrobić,to nie mogę utrzymać motocykla i operować sprzęgłem i gazem :(.
 
 
     
JozekLodz
[Usunięty]

Wysłany: 2015-09-12, 15:17   

witam, a propos tematu - mój filmik sprzed roku - około 0:25 nawrotka

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be
 
     
tomekz 


Wiek: 46
Dołączył: 13 Sty 2014
Posty: 340
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2015-09-14, 08:57   

Na piachu nie jest trudno.

kolo.jpg
Plik ściągnięto 37 raz(y) 2,76 MB

 
 
     
Artek 
Bus drajwer


Wiek: 54
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 612
Skąd: Stąd
Wysłany: 2015-09-14, 10:35   

tomekz, racja,w takim piochu to łatwo,ale ja nie mam nigdzie w pobliżu plaży,bo bym spróbował :).
 
 
     
Bicio 
biczson


Wiek: 106
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 1299
Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2015-09-15, 08:30   

Podkusiliście mnie tym wątkiem i się to okazało łatwiejsze niż myślałem :-) No przynajmniej z k60 z tyłu i na szutrowej drodze. Myślałem, że afri się będzie kłaść czy coś ale luzik :-)
 
 
     
Artek 
Bus drajwer


Wiek: 54
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 612
Skąd: Stąd
Wysłany: 2015-09-15, 09:39   

Bicio, Ja nie wiem jak ty to robisz,widzę że ja cienki bolek jeszcze jestem.
 
 
     
hansel 
TH2


Zabezpieczenie: 12345
Wiek: 24
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 167
Skąd: SLU
Wysłany: 2015-09-15, 10:09   

Bicio, na c02 tez spoko, tylko trzeba dać sporo manety, bo jak złapie przyczepność to w krzoki :-D
 
 
     
Artek 
Bus drajwer


Wiek: 54
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 612
Skąd: Stąd
Wysłany: 2015-09-15, 10:32   

hansel, no właśnie,ja tego doświadczyłem tylko krzaków nie było,jakoś lepiej mi to wychodzi na mokrej trawie,nie trzeba dawać dużo gazu i motocykl się obraca,trzeba ćwiczyć i w końcu się opanuje sztukę.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 17