Honda NX 650 Dominator

[Microbee]

Tak jak w temacie. Po wymianie oleju zaczęło kapać, kupiłem więc nową śrubę, nawet niby taką "lepszą" z dodatkowym oringiem na gwincie. Ale kapie dalej, więc domyślam się, że przekręciłem gwint. Pytanie do forumowych praktyków i złotych rączek - jak to uszczelnić na szybko, bo za dwa dni wyjazd, za mało czasu żeby oddawać gwintować, czyścić z opiłków, zlewać olej, etc. Czy np. silikon wysokotemperaturowy pod podkładkę dałby radę? Albo coś innego? Jakieś sprawdzone sposoby ? Z góry dziękuję za informacje :)

[zuczek 38]

bierzesz taśmę teflonową od uszczelniania rur z woda owijasz zgodnie z kierunkiem zwojów , wkręcasz i po sprawie . wersja 2 kupujesz lub masz zwykłe pakuły do rur owijasz smarujesz lekko silikonem ,wkrecasz to tak na szybko

[Yukikaze]

Lub kupujesz cos takiego jak uszczelka w płynie firmy "Dirco"

Lub kupujesz cos takiego jak uszczelka w płynie firmy "Dirco"

[marizaga]

jesli myslec o zalatwieniu sprawy porzadnie i na dlugo lepszym rowiazaniem jest helicoil (lub tansze odpowiedniki), stosowany dla zjechanych gwintow lub rozwiercanych gwintow, w glowicach nawet. System nie jest tani jesli chcesz kupic wlasne narzedzie, mozliwe, ze lepszych warsztatach maja i zrobia taniej niz kupno.
tu przyklad uzycia/tutorial: https://www.youtube.com/watch?v=RFYa6sjhh_E

[kmaj]

W konstrukcjach lotniczych stosuje się bardzo dużo Helicoil (helikole). Bardzo wytrzymałe jeżeli chodzi o zużycie. Niestety unika się zastosowań w którym istotna jest szczelność, ale myślę że o-ring załatwiłby sprawę.

Na szybko zastosowałbym teflon zaproponowany przez zuczek 38, ;)

[Microbee]

Jednak to nie zerwany gwint (a może również). Jest pęknięcie prawie na całym gwincie i kilka milimetrów w bloku. Obkleiłem szczelnie silikonem wysokotemperaturowym. Sprawdzę pojutrze, czy przepuszcza. Na marginesie - wokół otworu jest pajączek jakby pęknięć, mam nadzieję, że to tylko powierzchowne i nie będzie się pogłębiać. Muszę w weekend obejrzeć z dołu Wasze domina, czy ktoś ma podobnie. Stara śruba po poprzednim właścicielu miała stożkowaty kołnierz. Zastanawiam się, czy to nie było przyczyną pęknięcia (gdy podkładka już się zużyła).