Wiek: 104 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2522 Skąd: z Polski
Wysłany: 2014-09-22, 20:34
Ola,ściany to się maluje dopiero po parapetówie
Ola [Usunięty]
Wysłany: 2014-09-23, 20:04
Dziś nic nie maluję, więc mogę wam zdradzić co działo się dalej.
Opuściliśmy Porto (bo było zimne, mokre i szare) i ruszyliśmy dalej na południe. Postanowiliśmy jechać do oporu. Po drodze uskutecznialiśmy małe zwiedzanie nocą (zamek w Obidos), napadliśmy na jedyną nocną jadłodajnię na trasie (MCD), a potem w środku nocy zaczęliśmy się rozglądać za jakąś miejscówką do spania. Znale 1/4 liśmy opuszczone wzgórze z widokiem na rozświetlone miasto. Rano się okazało, że to stare wysypisko śmieci ;) Ja jednak byłam wyspana i zadowolona, podobno nawet padający w nocy deszcz mnie nie obudził.
100_0252.JPG
Plik ściągnięto 59 raz(y) 76,79 KB
IMG_2442.jpg
Plik ściągnięto 62 raz(y) 45,84 KB
IMG_2448.jpg
Plik ściągnięto 67 raz(y) 68,12 KB
IMG_2458.jpg
Plik ściągnięto 65 raz(y) 23,81 KB
Ola [Usunięty]
Wysłany: 2014-09-23, 20:15
24.09 - wypoczęci po noclegu na wysypisku śmieci wspinamy się po serpentynach oglądać zamki Maurów i XIX wieczne pałace szalonych architektów.
Wiek: 104 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2522 Skąd: z Polski
Wysłany: 2014-09-24, 20:30
Mniam ,mniam
Trol [Usunięty]
Wysłany: 2014-09-25, 10:02
Bajkowo
Ola [Usunięty]
Wysłany: 2014-09-25, 21:45
Lecimy jeszcze dalej na południe. W nocy szukamy campingu, ledwo żywi i śmierdzący. Ze zmęczenia nie możemy się dogadać co do noclegu. Tak więc ja z Kicim lądujemy blisko plaży, a druga Afra leci szukać większych luksusów. Rano poranek i biegiem pod prysznic, bo sami ze sobą nie możemy wytrzymać. A potem - coś CUDOWNEGO - PLAŻA :)
I tak przez dwa dni - plaża, wino, plaża, wino, plaża wino.... ;)
W ten jesienny lodowaty wieczór - miłego oglądania:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum