No a ja wczoraj czytałem o wyprawach po kambodży i organizatorzy wypowiadali się że chłodzone cieczą enduraki (nawet katumy) potrafią się zagotować i odmówić pracy, a stare wiatrołapy, w ich przypadku xry jadą i nie marudzą. Nie potrafię stwierdzić czy to prawda...
Formalnie aluminiowy cylinder z głowicą mogą pracować do temperatury rzędu ponad 220 C, potem się zaczynają problemy z trwałością stopu. Mam termometr w cylindrze i jeszcze mi się nie udało przekroczyć 165 C (jeszcze;]) więc chyba zapas jest spory. No chyba, że wcześniej tłok spuchnie i się zatrzyma:D
Ze swojego doświadczenia, jak Eliza wjechała na piaskową górkę w białym borze ćwiartką to wiatrak nie nadążył i zaświeciła się lampka od temperatury. Xr nie ma po prostu tej lampki więc można było śmiało jechać dalej.....
Podejrzewam, że tak wysilone silniki jak w KTMach chłodzone wiatrem i olejem nie przejechałyby 100 km nawet. Z jakiegoś powodu konstruktorzy zrezygnowali z chłodzenia olejem. Właśnie XR400 i 600 to ostatnie enduro tego typu. No i kto o zdrowych zmysłach jedzie KTM do Kambodży? Przecież wiadomo że to się zesra. Nie bez powodu ludzie jeżdżą w dalekie podróże na poczciwych pierdzipędach
Do XR650R też pierwsze co to ludzie zakładają drugi wiatrak bo się grzeje, ale silnik jest bardziej wysilony niż w XR600, NX czy DR650SE. Wydaje mi się, że w mocy z litra pojemności leży odpowiedź czemu nie robi się już olejaków.
Wracając do tematu termometru oleju, to ja również odbiłem się od ściany - nie znalazłem w internetach niczego co pasowało by do mojego Japońca
Ale przeglądając wątek zobaczyłem, że Alibaba i Bart76 robią takie termometry. Rozmowa na priv z Alibabą i wiem, że potrzeba jeszcze 2 chętnych (oprócz mnie) żeby opłacało się wznowić produkcję.
Więc może ktoś jeszcze jest chętny wyposażyć na lato swojego Japońca w termometr oleju made by Alibaba i Bart76?
czy bagnety w termometrach dedykowanych do dominatora na aukcjach mają możliwość skrócenia? Pod ttr podejdzie mi termometr od dominatora tylko jest kilka mm za długi. Wie ktoś może czy śmiało mogę ściąć końcówkę czy lepiej zrobić przedłużkę gwintu?
jarkow [Usunięty]
Wysłany: 2015-08-04, 21:01
To jest zwykły pręt z nierdzewki więc śmiało możesz go ciachać.Ja w swoim nacinałem na tokarni rowki poziomu oleju.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum