Managa, fajny ten ARC, napisz więcej, tzn. czy mocno wieje w środku i rzuca głową jak trochę szybciej jedziesz? I czy bardzo głośny też, choć już wiem, że ja to stopery polubię, bo... lubię ciszę, hehe ;) Pomyslę nad nim, tym bardziej, że w Krakowie można przymierzyć...
Napiszę więcej, jak go więcej "doświadczę", bo zakup zimowy i dopiero dwie jazdy w nim odbyłam. Jeśli Bozia da, to po tym łikendzie napiszę coś więcej ^^
I nie wiem, czy to dotyczy tylko tej firmy, ale ten model w wersji czarnej jest droższy o prawie 100zł niż wersje kolorowe.. gupie.. ;p
Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2011-03-10, 18:50
Oki, pewnie
A Ravi, pewnie, że narazie to będę pewnie z 40 km/h jechał, z moimi umiejętnościami hehe ;P
Tylko, że stety czasem będę traskę Krak-Łód 1/4 -Krak no i ciekaw jestem czy da radę, czy muszę integrala kupić? Choć bardzo nie chcę, bo przymierzałem w sklepie i straaaasznie dziwacznie w nich hihi
Wiek: 104 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2522 Skąd: z Polski
Wysłany: 2011-03-10, 18:55
eeetam wrocław biesy i z powrotem w uvexie dałem rady non stop 140 nie polecisz za długo dominem w lesie 40 to i tak duzo ;)
marzka [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-10, 21:08
Nie wspomniałam o bardzo istotnej rzeczy, a mianowicie-zawsze pod kask zakładam "skarpetę". Zimną porą używam kominiarki snowboardowej (ma wstawkę neoprenową, która świetnie chroni szyję), a w upalne dni kominiarkę termoaktywną.
Pobudki, którymi się kieruję używając kominiarek to po 1) utrzymanie max. higieny w kasku. Zawsze łatwiej wyprać taką własnie zapoconą "skarpetę" niż wnętrze kasku. Po 2) cieplej w szyję i głowę przy niższych temp.
spider2you [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-11, 11:31
Ja też zakładam skarpetkę, bo mi kask chce uszy wyrwać jak zakładam
Kolego do Łodzi jak będziesz jechał, to odkręcisz sobie daszek i będzie OK - 4 śrubki raptem.
W terenie daszek jest OK i chroni lepiej.
Integrale do mnie nie przemawiają.
Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2011-03-11, 12:14
Spider, z nieba mi spadłeś, bo ten LS2 też mam na oku:P
Pewnie, że szybkę zdejmę, i rozumiem, że po zdjęciu jest w miarę ok tak koło 120km/h (szybciej się boję hehehe:) W miarę cichy? I czy wentylacja dobra lub wieje za bardzo? W sumie to pojadę go przymierzyć i dam znać potem jak poszło ;-P
A integrale powoduję u mnie ... klaustrofobię ;)
spider2you [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-11, 13:30
Nie szybkę odkręć, ale daszek
Cichy - raczej nie, bo wszystkie Enduro są kaskami głośnymi.
Dla mnie z szybką to rozwiązanie optymalne.
Nie wieje w nim (je 1/4 dziłem przy +3 i było OK), kask na początku ciasny i ja mimo rozmiaru 58 głowy musiałem wybrać największy kask XXL czyli 62-64 i tak ciasno wchodzi, stąd skarpetka na łepetynę i jest OK.
Nie jestem fanem wydawania kasy po 1500 zł za kask, choć pewno 3 razy jest lepszy.
Mierzyłem fajnego Airoha, ale nie robią XXL i ten był za mały, dużo za mały.
Szukając kasku przetrząsnąłem chyba całego neta (jednak wymaganie było ścisłe - enduro z szybą) i ten wydał mi się OK - zaryzykowałem i kupiłem przez neta bez mierzenia, bo u mnie we wsi nie sprzedają takich :)
Na razie, na tak krótko jest OK, choć szybka delikatnie na postoju paruje, ale wystarczy minimalnie otworzyć i szybko znika para.
Oglądałem też takie co ma Managa, ale u mnie też estetyka się liczy i ten mój wyglądał ładniej :)
Mam na oku też Enduro Uvex, cena też nie najgorsza po za 500 zł mogę mieć, choć opinie też raczej podzielone co do głośności, ale kask OK.
Ja mam integrala i też uważam że jest głośny. Jak jest wiatr to wogóle nie słychać silnika. Powyżej 80kmh też nic oprócz szumu.
Jak komuś za głośno niech se shoeia kupi i porówna.
Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2011-03-11, 14:13
Hehe, pewnie, że daszek
Dzięki Spider, w Kraku na szczęście mają to przymierzę i zobaczę. Właśnie oglądałem tego ARC z szybką i przyznam, że ok wygląda, wygodny w miarę i dość dobrze zrobiony też - w porównaniu do Naxa C0 (też enduro z szybką), który faktycznie jest w Chinach robiony i to widać ;) Największy ból to ta szybka, którą ewidentnie trudno domknąć, zawsze jest szczelina, a że pod kątem ostrym ta szybko to wróżę różne nieprzyjemności hehe
Jeszcze chcę obadać HJC cl-xs, ciekawe jak ten daje radę...
A w tym LS2 jak szybciej jedziesz to szybko przylega czy się otwiera i romantycznie świszcze ;> ?
u mnie też estetyka się liczy i ten mój wyglądał ładniej :)
Nie pamiętam, czy i jak bardzo różnią się rze 1/4 bą, ale kolorystycznie fakt, masz ładniejsze malowanie. Ja ten niebieski nabyłam dużo taniej niż w sklepie, bo inaczej brałabym czorny mat ^^
cubiacus napisał/a:
A w tym LS2 jak szybciej jedziesz to szybko przylega czy się otwiera i romantycznie świszcze ;> ?
Nie wiem jak w LS2, ale w ARC przy 80km/h nie ma takich zjawisk, mimo, że w tym moim mam szybkę za dużą i mi się nie domyka. Albo po prostu tak byłam zmarznięta, że nie zwróciłam n to uwagi..
Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2011-03-11, 15:06
Hehe, dzięki Managa
A więc na razie ARC prowadzi nad Naxą o dobre dwie długości, swego czasu wkleję może tu zestawienie wszystkich tych kasków, z danymi i zdjęciami oraz subiektywnymi wrażeniami, przyda się potomkom
A jutro badam HJC cl-xs, Airoh S4 oraz Marushin X-moto, wszystkie do 450 zł tak więc nadal tanio - jużem się umówił w sklepie, wtedy opiszę każdy co i jak.
wartburg [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-11, 18:24
ja mam takiego "gorcka" - Lazer LZ6
po prostu się sprawdza - nie paruje ( no chyba że po asfalcie utrzymuję tempo innych Dominatorów )
tani/dobry integral - polecam
spider2you [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-11, 19:49
Sprawd 1/4 też i Intermotors - mieli ostatnio jakieś końcówki w dobrej cenie, ale z szybką niestety nie było - czyste enduro TAK.
Szybka domyka się w moim super, nic nie odstaje.
pj1812 [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-14, 13:49
własnie niedawno przeszedłem przez wybór kasku - muszę przyznać że trudny wybór ;)
Wybrałem Ls2 + gogle. Dla osób szukających kasku w przedziale 200-300 zł uważam kaski tej firmy za bardzo dobre. Dobrze wykonane, wypinany środek, nic nie uwiera a zarazem dobrze się trzyma.
Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2011-03-15, 16:45 Kaski enduro z szybą
Tak sobie wymysliłem, żeby może opisać trochę te kaski, może się komuś przyda w przyszłości, a nie ma dostępu;) Oczywiście jak najbardziej subiektywne i złosliwe uwagi
Kaski brane pod uwagę, z rodzaju tych tanich-dobrych to Naxa COX, ARC A708, LS2 Batten, HJC CL-XS (ten dlatego, że na allegro poniżej 300zł też się pojawia), ewentualnie Airoh S4, choć ten już trochę droższy. Ponadto oczywiście są jeszcze Uvex Enduro, Marushin X-Moto i inne, ale te są już droższe, więcej o nich opinii w necie, a biorąc je pod uwagę, można dojść do wniosku czy warto wydać tyle kasy, bo też mają podobne wady co powyższe kaski zwykłego Kowalskiego
Ogólnie wszystkie mają bardzo podobne parametry: podobna waga (choć tu Naxa najlżejsza, ok. 1500g a HJC 1700g), materiał (HJC ponoć poliwęglan, reszta „plastik”), regulowany i odpinany daszek (ta regulacja to czasem kilka mm, tak więc bez szaleństw; odpinania podobne, śrubki lub plastikowe wkrętki – tu fajny HJC bo nie ma śrubki u góry i po odkręceniu nie ma takiej śmiesznej dziury;P wymienną wkładkę (ponownie HJC ma jakiś Nylex ze srebrem, ale może to tylko taki chłyt marketingowy jak mikrogranulki w proszku), no i co do zasady „ustnik” otwarty (tylko LS2 kłania się bardziej jeżdzącym po czarnym bo ma zamykany – plusik), certyfikat, brak antifoga i niezarysowalną szybkę;).
Reszta to już po pierwsze Łepetyna (jak leży), estetyka (ładne to to czy nie), i diabelskie szczególiki, o których poniżej:
Naxa
Najbardziej plastikowa, najgorzej wykonana (niedoróbki, szczelinki w plastkikach, szybka się nie domykała raczej, no i bez jakiejkolwiek uszczelki pod nią), generalnie zaszczytne ostatnie miejsce spośród oglądanych;-) Jakoś nie za bardzo mi wpadła w … głowę
ARC
Początkowo faworyt (bo po Naxie;P ciekawy wygląd (jak z „Gwiezdnych wojen”), dobrze wykonany, bez szczelinek, mało gadżecików na skorupie (pewnie cichszy przez to), szybka dość dobrze przylegała, choć bez gumowej uszczelki i dość wygodny na czaszce. Sprawiał tylko wrażenie dość dużego gara (wszystkie mają jeden rozmiar skorupy oprócz HJC), ale wyściólka dość gruba i miękka. Szkoda, że nie mogłem go sprawdzić w je 1/4 dzie...
LS2 Batten
Tu zaskoczenie, bo jeszcze lepiej niż ARC – skorupa już nie taka plastikowa, fajny design, zamykana paszcza (duży plus, bo na co dzień sporo po czarnym), szczelna szybka (jest uszczelka z gumki) choć tak jak w powyższych bez stopieńków (jak paruje, a na pewno tak, to problem z uchyleniem by był). Niestety sporo plastkowych suwaczków-wywietrzników (dodatkowy hałas i pewne się wyrobią po jakimś czasie) i, jak wyżej, po zdjęciu daszka dziura na środku skorupy po śrubie Aha, i jakaś taka cienka ta wkładka, stąd jakoś kiepsko na czaszce leżał, sporo luzu, a mniejszy zdecydowanie za mały (to przeważyło, że raczej nie ten).
HJC
I finał, tak się złożyło, że na końcu mierzony i jak się okazało, trafiony ;P Przede wszystkim bardzo wygodny, gruba wyściółka, super leżał; mało gadżecików (w sumie tylko cztery małe dziurki na skorupie jako wywietrzniki, ale bez jakichś plastikowych suwaczków), przez to fajnie bez daszka wyglądał; szczelna szybka z uszczelką, stopniowana (duży plusik); niestety otwarty, dość przewiewny „ustnik” (na pewno skarpeta jak chłodno); bardzo fajnie wykonany (choć oczywiście to nie integral).
Chyba tyle zapamiętałem, dalej opiszę jak sobie radzie w je 1/4 dzie (no i głównie w terenie, bo do tego służy przecież moto
hjc.jpeg HJC CL-XS długa nazwa, ale warto ją wymówić ;P
Plik ściągnięto 13043 raz(y) 9,36 KB
ls2.jpeg LS2 Batten - dobry jak hiszpańska Corrida
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
w lesie 40 to i tak duzo ;)
)
