Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
OLEJE DO DOMINA/STAN/DOLEWKI
Autor Wiadomość
simons.garage 


Dołączył: 03 Lut 2019
Posty: 41
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2019-02-05, 14:04   

Jestem przed pierwszą wymianą oleju i filtra w Dominatorze.
Zakupiłem 2 literki, w manualu piszą, że z wymianą filtra trzeba wlać 1.95.
Czy jest opcja że coś mnie zaskoczy i trzeba będzie dokupić kolejnego litra? Wejdzie więcej? Potrzebuje rady bardziej doświadczonych .
pozdrawiam
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2019-02-05, 15:02   

simons.garage, zaskoczyć Ciebie może , że się wszystko na raz nie zmieści. Wlej najpierw do ramy około 1,4 litra, odpal silnik na kilka min. Zaciągnie z ramy to wtedy wlej resztę. Zalejesz 2L i będzie ok.
 
     
simons.garage 


Dołączył: 03 Lut 2019
Posty: 41
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2019-02-05, 15:44   

adziad napisał/a:
simons.garage, zaskoczyć Ciebie może , że się wszystko na raz nie zmieści. Wlej najpierw do ramy około 1,4 litra, odpal silnik na kilka min. Zaciągnie z ramy to wtedy wlej resztę. Zalejesz 2L i będzie ok.


dzięki
 
     
skrzatt 
Skrzat


Wiek: 33
Dołączył: 15 Paź 2017
Posty: 31
Skąd: Poznan
Wysłany: 2019-05-04, 18:33   

Witam,
chciałem się Wam poradzić odnośnie oleju. Obecnie mam (300km temu) zalany motul 300V 5W40, jednak szybko znika, wiec nie wiem czy to był dobry wybór... Myśle na zakupem syntetyka Valvoline 4T 10W50, zlać ten co mam i zalać nowym a reszte przeznaczyć na dolewki. Jeżdżę głównie w terenie gdzie temp. waha się w granicach 100-125 st. C. Co myślicie? Z góry dzięki za odpowiedz.
Pozdrawiam.
 
     
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2019-05-05, 06:06   

Jeżeli chodzi o pobór oleju to masz dwa wyjścia. Lejesz tani olej albo ten co lałeś. Zużycie oleju Ci raczej nie spadnie. Oleje są mieszalne. Dolewaj ten co kupisz.
 
 
     
skrzatt 
Skrzat


Wiek: 33
Dołączył: 15 Paź 2017
Posty: 31
Skąd: Poznan
Wysłany: 2019-05-05, 06:20   

Mieszalne do tego stopnia że do 5W40 mogę dolać 10W50?
Kupił bym 4l za 90zł valvoline, wtedy moge latać i dolewać😁
 
     
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2019-05-05, 06:25   

Ja mieszałem różne i nigdy nie było problemu. Wprawdzie w autach ale napisałem kiedyś do znanej firmy produkującej oleje i powiedzieli śmiało mieszać i nie było znaczenia czy minerał czy syntetyk. W 2 autach przy przebiegu 300 tysięcy przechodziłem po zakupie gdzie sprzedający lał minerał, na fula i tez latam już 8 rok. Wszystko na plus.
 
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2019-05-05, 07:06   

Potwierdzam to co pisze Wojtek. Teraz wszystkie oleje są mieszalne. A opowieści o robieniu się "mleka" jak zmieszasz minerał z syntetykiem, czy też różne lepkości, rozpowszechniają starzy mechanicy, którym rzeczywiście się tak robiło ale 40 lat temu ;-)

Jeżeli zalejesz olej o większej lepkości to spożycie spadnie, ale rewelacji nie będzie. Jest jeszcze valvoline 10w60, ale u mnie deko na nim cykało non stop...

Jak naprawdę dużo pali to mozesz lać mannol favorit 15w50, jeździłem na tym trzema motorami cały poprzedni sezon, tanio i dobrze.


A sprzęgło w ogóle Ci funkcjonuje na 5w40 syntetyku? Dziwne ;-)
 
     
skrzatt 
Skrzat


Wiek: 33
Dołączył: 15 Paź 2017
Posty: 31
Skąd: Poznan
Wysłany: 2019-05-08, 18:54   

Sprzęgło pracuje bez problemu tak samo jak na 10w40. Dotarł właśnie valvoline 10W50 więc dolewka i jazda w las w weekend😁
 
     
simons.garage 


Dołączył: 03 Lut 2019
Posty: 41
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2019-06-15, 08:00   

adziad napisał/a:
Potwierdzam to co pisze Wojtek. Teraz wszystkie oleje są mieszalne. A opowieści o robieniu się "mleka" jak zmieszasz minerał z syntetykiem, czy też różne lepkości, rozpowszechniają starzy mechanicy, którym rzeczywiście się tak robiło ale 40 lat temu ;-)

Jeżeli zalejesz olej o większej lepkości to spożycie spadnie, ale rewelacji nie będzie. Jest jeszcze valvoline 10w60, ale u mnie deko na nim cykało non stop...

Jak naprawdę dużo pali to mozesz lać mannol favorit 15w50, jeździłem na tym trzema motorami cały poprzedni sezon, tanio i dobrze.


A sprzęgło w ogóle Ci funkcjonuje na 5w40 syntetyku? Dziwne ;-)



Tu akurat trochę prawdy z tym mlekiem. Co prawda w aucie ale robiłem dolewkę do 10w40, 5w40 i pojawił się taki biały mleczny nalot, jakaś delikatna kawa z mlekiem. Generalnie miałem to gdzieś bo auto warte 1k ale jak komuś zalezy na sprzęcie to dolewałbym to samo
 
     
Bicio 
biczson


Wiek: 106
Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 1299
Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2019-06-15, 08:43   

simons.garage napisał/a:
adziad napisał/a:
Potwierdzam to co pisze Wojtek. Teraz wszystkie oleje są mieszalne. A opowieści o robieniu się "mleka" jak zmieszasz minerał z syntetykiem, czy też różne lepkości, rozpowszechniają starzy mechanicy, którym rzeczywiście się tak robiło ale 40 lat temu ;-)

Jeżeli zalejesz olej o większej lepkości to spożycie spadnie, ale rewelacji nie będzie. Jest jeszcze valvoline 10w60, ale u mnie deko na nim cykało non stop...

Jak naprawdę dużo pali to mozesz lać mannol favorit 15w50, jeździłem na tym trzema motorami cały poprzedni sezon, tanio i dobrze.


A sprzęgło w ogóle Ci funkcjonuje na 5w40 syntetyku? Dziwne ;-)



Tu akurat trochę prawdy z tym mlekiem. Co prawda w aucie ale robiłem dolewkę do 10w40, 5w40 i pojawił się taki biały mleczny nalot, jakaś delikatna kawa z mlekiem. Generalnie miałem to gdzieś bo auto warte 1k ale jak komuś zalezy na sprzęcie to dolewałbym to samo


To nie olej tylko UPG (Uszczelka Pod Głowicą) ;-)
 
 
     
adziad 
ekwilibrysta


Wiek: 42
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 1729
Skąd: Klasztor Szaolin
Wysłany: 2019-06-16, 15:45   

simons.garage, nie zgodzę się z Twoją opinią;] W samochodzie, szczególnie starym, pojawianie się mleka pod korkiem to objaw uszkodzonej uszczelki pod głowicą (jak pisze Bitold) i przedostawanie się płynu chłodzącego do oleju. Lub wytrącanie się wilgoci na skutek jazdy na krótkich odcinkach i niedogrzewanie silnika. Widoczne jest to szczególnie zimą.
 
     
simons.garage 


Dołączył: 03 Lut 2019
Posty: 41
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2019-07-11, 11:27   

adziad napisał/a:
simons.garage, nie zgodzę się z Twoją opinią;] W samochodzie, szczególnie starym, pojawianie się mleka pod korkiem to objaw uszkodzonej uszczelki pod głowicą (jak pisze Bitold) i przedostawanie się płynu chłodzącego do oleju. Lub wytrącanie się wilgoci na skutek jazdy na krótkich odcinkach i niedogrzewanie silnika. Widoczne jest to szczególnie zimą.


rozumiem, przyjmuję tą odpowiedz, znowu czegoś się nauczyłem :-)
 
     
fredy76 
Fredy


Dołączył: 01 Lis 2019
Posty: 6
Skąd: Wisła
Wysłany: 2020-02-23, 16:54   

Witam mam pytanie jestem przed zmianą oleju chodzi mi o śrubę spustu oleju w silniku ja mam objechaną i będę musiał ja naciąć żeby ją odkręcić
Pytanie jaki gwint ma śruba lub gdzie taką dostanę
 
     
Ostasz 
NX 650 '94


Wiek: 36
Dołączył: 15 Maj 2015
Posty: 729
Skąd: Białołęka, Wołomin
Wysłany: 2020-02-24, 14:17   

fredy76, sprawdź jakiś Larson czy nawet Allegro.
Polecam zakupić śrubę z takim zakończeniem magnetycznym, bo masz szansę wyłapać jakieś opiłki z oleju.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12