Honda NX 650 Dominator

cubiacus · Wysłany: 2014-01-21, 17:16

Termin? Dla mnie ten dobry 13-22.06, jak pasuje większości to może być :-D

Kosztorys? Przecie to wyjazd jak w Bieszczady :-P

Możemy nawet zajechać do kmaja najpierw, ponocować po krzakach i dalej tylko parę km za granicę i mamy połonin po pas :-D

Daleko nie trza jechać bo po co :-P

Górki sa już za miedzą :-D

Ale grupa ON oczywiście może sobie poplanować jakieś dalsze wypady...

Znany niektórym Alex (KTM, był na Podhalu) był na Ue w zeszłym roku i ma namiary na super noclegi w samym środku raju :-D

adziad · Wysłany: 2014-01-21, 17:57

No nam też się marzy, ale musimy doliczyć koszt 700km x 2 aby dojechać do samej granicy polski i wrócić potem do Koszalina. To dla nas zawsze trochę zniechęcające. Choć w tym roku już musi się udać, Bo jak już rok temu wsiadaliśmy na zapakowane motory na wyprawę około 5000km i ćwiartka nie odpaliła (straciła bezpowrotnie kompresje) to mieliśmy dosłownie łzy w oczach....

Cubiacus, ja Ciebie podziwiam baaaardzo z tą TeTką za poprzednie wakacje. Na samą myśl, że miałbym czerwoną zarazą jechać te tysiące kilometrów.... nic tylko do apteki po maść na odciski na dupie i jakiś voltaren na kręgosłup;]

nbj · Wysłany: 2014-01-21, 19:40

Jeśli nie sprzedam Dominatora do wakacji, to mogę jechać i nim. We 1/4 cie pod uwagę studentów, w czerwcu akurat sesja, nie da rady...

managa · Wysłany: 2014-01-21, 19:44

nbj, to spinamy poślady i zaliczamy w zerówkach! Albo we wrześniu ;D

nbj · Wysłany: 2014-01-22, 00:06

Szkoła mundurowa, będę wolny dopiero jak mnie na wakacje wypuszczą ;)

cubiacus · Wysłany: 2014-01-22, 10:21

Eee, nie było tak 1/4 le, miałem dużo przerw po ludziach (dzięki wszystkim) i rzeczach (2x na drzewie:-P

termin dla mnie nie ostateczny, możemy uzależnić od chętnych, jeszcze się obaczy - żeby oszczędzić można jakoś pokombinować auto (jeśli wezmę triala to NA PEWNO nie jadę na kołach z Kraka :-D

nagrzewać się ludziska, nagrzewać :-D

cubiacus · Wysłany: 2014-02-13, 22:42

mały update, żeby ludziom nie uciekło z kalendarza :-D

i żeby było jasne o czym rozmawiamy :-P

http://www.youtube.com/watch?v=b1TKV0JSDfk

Alibaba · Wysłany: 2014-02-13, 22:53

Dobrze że puściłeś ten filmik , jakbym nas tam widział :mrgreen:

zetembe · Wysłany: 2014-02-14, 16:51

Niedobrze, że puściłeś ten filmik...
Połoniny OK, ale naprawdę trzeba od razu wzdłuż strumienia ?! Chyba się trochę boję (o moto, nie o siebie :-P

)

Raviking · Wysłany: 2014-02-14, 18:47

zetembe, strumienie to po prostu część trasy,drogi u nich to norma :mrgreen:

cubiacus · Wysłany: 2014-02-14, 20:41

eee, spoko, wiadomo jak będzie :-D

trochę szutrów i masa pomocnych i serdecznych rąk - gwarantuje, że moto dojedzie całe:-D jak coś to zaproszę na rozbiegówkę do siebie na Podhale, to zobaczycie :-P

Carlos · Wysłany: 2014-02-14, 23:07

Na Ukrainie byłem już kilka razy i nie trzeba mnie namawiać na kolejny wypad:) Jak będzie bliżej wyjazdu to się odezwę

zetembe · Wysłany: 2014-02-21, 09:48

Patrze na TVP Info co rano przed wyjściem do pracy i zastanawiam się, co z tą Ukrainą...
Pewnie do planowanego terminu sytuacja sie przewróci jeszcze kilkukrotnie do góry kołami, ale tak czy siak, nie wierzę, że będzie tam "normalnie"

Agathocles · Wysłany: 2014-03-12, 21:14

Wydaje mi się że prędzej Ukraina przyjedzie do was niż wy na Ukrainę. :lol:

cubiacus · Wysłany: 2014-03-12, 21:35

A ja bym nie był takim pesymistą, bo jeśli nie zamkną granic, to przecie my nie na Kijów jedziemy tylko za miedzę :-D