Honda NX 650 Dominator

[marizaga]

A macie moze doswiadczenia z Yamaszką DT 125 R? 2T, chlodzona ciecza, calkiem lekka, moc wersji otwartej chyba wystarczajaca, stosunkowo mlode roczniki, czesci sporo i chyba nie takie drogie, moto tez nie takie drogie. Jak wypada w porownaniu do dominatora gabarytowo? Mysle glownie o zastosowaniach typu szutry, lekki teren, krotkie wypady. Przebiegi to chyba robi calkiem spore, na mobile.de wiele egzemplarzy ma ponad 50 tys nalatane...

[kubas9311]

jeśli chodzi o dt'tki to masz calkiem fajne forum yamahadt.net (reklama?) wszystko tam znajdziesz, a co do 125 to naprawde fajnie sobie radza i sa niezawodne;) czesci pełno, lekkie zwinne:)

jeśli chodzi o dt'tki to masz calkiem fajne forum yamahadt.net (reklama?) wszystko tam znajdziesz, a co do 125 to naprawde fajnie sobie radza i sa niezawodne;) czesci pełno, lekkie zwinne:)

[marizaga]

tak, widzialem, przegladalem tamto forum. Celowo zadalem pytanie w watku "na co zmienic Dominatora", troche prowokacyjnie (dla wiekszosci byloby to postrzegane jako downgrading, 650 4T ---> 125 2T), ale jesli wziac pod uwage wiekszosc filmow na youtube, ktore pokazuja Domina w jezdzie terenowej, to czy dla amatorow walesania sie po bezdrozach nie bedzie lepsza lekka DT? Cena zakupu podobna. Spalanie wyjdzie praktycznie takie same (dojdzie koszt oleju do 2T), koszty serwisu (zaleznie od stanu technicznego NX) rowniez podobne (Honda moze rzadziej wymaga ingerencji w cylinder lub glowice - choc wczesniej lub pozniej wymaga i koszta sa wyzsze, czesci nie sa tanie do Hondy).
Wiadomo, kultowy Dominator wygrywa z DT jesli chodzi o turystyke łączoną z lekkim offem, ale na upartego DT tez sobie poradzi w krotkich wypadach. Chcialbym poznac zdanie osob, ktore jezdzily na jednym i drugim. U nas w PL jest kult duzych pojemnosci, ciezkich motocykli (szczegolnie to dotyczy szosowego sprzetu), ale gdyby ocenic przydatnosc NX650 vs DT 125R do jazdy po szutrach, lekkim offie, asfalcie (%: 60, 10, 30), co byscie obiektywnie powiedzieli?

[kubas9311]

ze spalaniem to bym nie byl taki pewien:)) 125 w 2t potrafi troszke zjesc... i ten nieszczesny olej do paliwka;/ ahh, jak mi ulżyło kiedy mogłem w koncu podjechac na stacje paliw nalac benzyny i odjechac nie martwiac sie o olej:D

ze spalaniem to bym nie byl taki pewien:)) 125 w 2t potrafi troszke zjesc... i ten nieszczesny olej do paliwka;/ ahh, jak mi ulżyło kiedy mogłem w koncu podjechac na stacje paliw nalac benzyny i odjechac nie martwiac sie o olej:D

[wojtekk]

Jeżeli faktycznie da się to odblokować do 30 kucy to polatasz nawet po torze.
Mocy wystarcza na spokojne latanie dookoła komina i w błotku polatasz. Miasto spoko zapitala.
Wiadomo im lżejesze moto tym lepiej.
Spalanie będzie 5 i więcej w błotku. Jest to 2T więc nie ma dołu i śmigasz tylko z obrotów. Jak przeisadam się na coś lżejszego z dominatora to jak by na rower wsiadał.
Jedyne co pamiętam z dt a latałem kilka razy taką naście lat temu to mięka zawiecha.

[Paweł]

Super sprzęt dla amatorów, daje radę wzorowo, lekkie i malutkie jak rower, równie łatwo się prowadzi, nie ma tu czego porównywać z dominatorem nawet. Jedyne co można poprawić w DT to założyć przód od jakiegoś wyczyna (od starszego EXC 250 chyba podchodzi bez większych problemów), do tego sportowy wydech i możliwości stają się bardzo duże, a przebiegi robią jak na 2T całkiem niezłe. Jakbym kupował dla siebie to chyba postawiłbym na Huskę WRE 125, jest ciut mocniejsza, nadal wytrzymała, lepiej wyważona, dobry zawias i nowsza konstrukcja, za 5k spokojnie dostaniesz, chociaż wolałbym kupić za 3,5 i wsadzić ok 2k i mieć sprzęt na dłużej. Prawda jest taka, że jak nie latasz dużo, to dla funu warto brać EXC 125, albo 200, to jest idealna opcja do poszalenia :P

Super sprzęt dla amatorów, daje radę wzorowo, lekkie i malutkie jak rower, równie łatwo się prowadzi, nie ma tu czego porównywać z dominatorem nawet. Jedyne co można poprawić w DT to założyć przód od jakiegoś wyczyna (od starszego EXC 250 chyba podchodzi bez większych problemów), do tego sportowy wydech i możliwości stają się bardzo duże, a przebiegi robią jak na 2T całkiem niezłe. Jakbym kupował dla siebie to chyba postawiłbym na Huskę WRE 125, jest ciut mocniejsza, nadal wytrzymała, lepiej wyważona, dobry zawias i nowsza konstrukcja, za 5k spokojnie dostaniesz, chociaż wolałbym kupić za 3,5 i wsadzić ok 2k i mieć sprzęt na dłużej. Prawda jest taka, że jak nie latasz dużo, to dla funu warto brać EXC 125, albo 200, to jest idealna opcja do poszalenia :P

[wojtekk]

Paweł, podpisuje się pod tym co napisałeś w 100%

[kmaj]

DT 125 fajny motorek bardzo mocny i lekki. Znajomy ma (obecnie remontuje) części do tego jest sporo, trzeba uważać na układ olejowy bo prawdopodobnie on jest przyczyną zatarcia. Odblokowanie podobno jak DT80, czyli na module (jeden mostek) i wydechu (wycięcie zwężki).


Proponuję aby założyć oddzielny temat o DT 125 a ten pozostawić na różnorodne motocykle.
Więc prośba do Pani moderator ;)
Już ;)
Dzię - ku - je - my! :)

[marizaga]

dzieki za opinie, wlasnie o to mi chodzilo. Dominator to super sprzet do wszystkiego, umiarkowane spalanie, spora moc, silny dol, w teren tez wjedzie, mozna polatac wokolo komina, nieco sie wyszalec, ale tez w dalsza trase sie wybrac i to wielki plus. No i oczywiscie ten dzwiek i wibracje na wolnych obrotach niczym cruiser - duzy plus.

Ale czasem w terenie podparcie na blotku przy takiej masie nie jest najbardziej komfortowe, poslizg bokiem na mokrej trawie lub blocie trudny do opanowania by nie zakonczyl sie zetknieciem z gruntem :) (za to na suchym wrazenia calkiem dobre, stad pewnie wina moich opon), nawet wycofanie pod lekka gorke wymaga odrobiny "pary" w nogach.

Dlatego zapytalem o DT 125 (okolo 110 kg z paliwem). Mysle nad takim rowerem spalinowym :) zwinnym i lekkim, na razie jako drugie moto, do nauki i latania glownie wokolo komina po bezdrozach, a potem sie zobaczy.

Gdy przesiadlem sie z XJ600 na NX to mialem wrazenie, ze wsiadlem na lekki i zwinny motocykl :) a teraz tu wymyslam
A jak wychodzi gabarytowo do NX? W sensie wysokosci siodla i podgiecia nog?

[wojtekk]

Powiem Ci że już nie pamiętam jak z wysokością. Ale z pewnością węższy jest.
Przy wzroście 178cm wygodna.
To taka XT z mniejszym silnikiem.

Pomyśl tez nad CRM 125. Raczej DT zostaje z tyłu.

[Paweł]

Wysokość siodła troszkę wyższa niż w Dominatorze, przy moich 184cm nogi całe na ziemi przy max podkręconej sprężynie, tam nóg prawie nie potrzeba, układ podnóżków na stojąco mógłby być lepszy, ale w porównaniu do Dominatora to nawet sporty mają lepszy..

Wysokość siodła troszkę wyższa niż w Dominatorze, przy moich 184cm nogi całe na ziemi przy max podkręconej sprężynie, tam nóg prawie nie potrzeba, układ podnóżków na stojąco mógłby być lepszy, ale w porównaniu do Dominatora to nawet sporty mają lepszy..