Wysłany: 2013-10-04, 14:09 bak i odpryskiwanie lakieru...
Hej,
Zbliża się zima, a ja chcę powolutku do wiosny podopieszczać swoje moto :) na początek:
Jakiś czas temu udało mi się lekko wgiąć bak czego skutkiem niestety jest odpryskiwanie lakieru.. wiem, że trzeba pozbyć się tego co odpryskuje, wyrównać papierem ściernym, położyć podkład i lakier. Zastanawiam się też czy ruszać to przed zimą czy już na wiosnę...
W razie co, czy jest ktoś w stanie pokierować mnie gdzie to zrobić lub czym i jak? (nie ukrywam, że koszty mają znaczenie).
Największy problem będzie pewnie z dobraniem lakieru czy ma ktoś jakieś znajomości? ;p
a i jeszcze jedno pytanie- gdzie można i za ile dostać naklejki na bak (bo może się tak zdarzyć, że trzeba będzie cały bak machnąć na świeżo).
pawelek782 [Usunięty]
Wysłany: 2013-10-04, 17:04
Witam. No raczej się nie obędzie bez malowania całego elementu jeżeli chcesz by to miało ręce i nogi. Jeśli chodzi o lakier, to idziesz do pierwszej lepszej mieszalni najlepiej z bakiem i oni tam Ci dobiorą kod lakieru, bąd 1/4 sami namieszają, bo z numeru to raczej i tak będzie się kolor różnił. Naklejki hmm, nie wiem jak do dominatora ale do cbr to mają w grafnecie. Jeśli podejmiesz się samodzielnego malowania to w granicach swojej wiedzy służę pomocą :)
Paulina [Usunięty]
Wysłany: 2013-10-04, 17:42
Czy się podejmę to się okaże, muszę mierzyć zamiary podług sił
Edyt:
Jeśli wezmę sprawę w swoje ręce to potrzebuję przewodnika ... :)
Może napisz mi na wstępie jak/czym zdjąć i do jakiego momentu lakier i czym go zabezpieczam po wygładzeniu papierem ściernym?
A i najważniejsze czy jak już ruszę cokolwiek to muszę polakierować od razu czy zimując go w powiedzmy garażu przetrwa jakiś czas? Myślałam żeby na wstępie wydać nieco kasy na ciuchy, żeby na rajdach się ze mnie nie śmiali
Scaliłem posty - kmaj
Ostatnio zmieniony przez kmaj 2013-10-04, 19:59, w całości zmieniany 1 raz
pawelek782 [Usunięty]
Wysłany: 2013-10-04, 18:45
Jeśli jest tam wgniecenie to trzeba to szpachlować, być może da się to lekko wypchnąć od środka, nie wiem jak to wygląda. Na początek, jeśli w miejscu uderzenia wdała się korozja to trzeba ją dokładnie wyczyścić, następnie zabezpieczyć podkładem najlepiej epoksydowym, i pó 1/4 niej to zmatować papierem wodnym na sucho lub na mokro wedle uznania, i nie wiem jak to wygląda tam czy trzeba to szpachlować jeśli tak to przeszlifować to miejsce gdzie ma być szpachla np 240 na sucho i po 1/4 niej szpachlować. Jeśli da sie to zalać tylko podkładem wypełniającym to drobniejszą gradacją papieru robi się np 400. i podkład na to. Po 1/4 niej podkład się robi na wodę na początek 600 a po 1/4 niej pod lakier ja wykańczam 1200. Przed malowaniem trzeba odtłuścić powierzchnie benzyną ekstrakcyjną i malowanie. To tak bardzo w skrócie napisane tego nie da się tak po prostu wytłumaczyć, ale jeśli chcesz żeby to miało ręce i nogi to oddaj to do warszatu i się dogadaj może ktoś Ci to zrobi za jakieś 250-300 zł może i taniej znajdziesz kogoś.Powodzenia :)
Jeśli chodzi o dobór koloru, to może ta strona Ci pomoże -> http://www.rsbikepaint.co...62&modelid=1816
Nie ma konkretnych kodów czy RALów, ale są podane te specyficzne nazwy kolorów, może pomoże
Ja dobierałam z fiszek samochodowych CSV, a to dlatego, że nie chciałam oryginalnych odcieni. Naklejki z netu (chyba grafnet właśnie), ale trzeba wziąć pod uwagę, że ich są dość grube i po nałożeniu klaru mogą "wystawać".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum