Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
pompowane lagi
Autor Wiadomość
Kubeko 
GÓRAL ŻYWIEC


Wiek: 48
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 512
Skąd: Żywiec
Wysłany: 2011-02-21, 17:34   pompowane lagi

jako że w zeszłym sezonie zamknąłem przenie zawieszenie kilka razy postanowiłem przeprowadzić eksperyment. Wzorując się na maszynach moich braci (tengay, tenere)postanowiłem dorobić w przednim zawieszeniu zaworki umożliwiające dopompowanie przedniego widelca, nie mam pojęcia jak to wpłynie na komfort jazdy ale i tak spróbuję.

pierwszy etap:

nawiercenie dekli lag i umieszczenie w nich zaworków (wentli)

następnie wsadzę sprężyny po regeneracji i będę mierzył i pompował.
 
     
wartburg
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-21, 18:00   

miałem takiego wynalazka w samochodzie - nie polecam

zmiana temperatury zewnętrznej - działają inaczej

zmiana ciśnienia - działają inaczej

nigdy nie wiesz jak w danej sytuacji się zachowają

chyba że będziesz miał zawsze pompkę i regulował w zależności od potrzeby

aha - je 1/4 dziłem też "jakimś" moturem któremu uciekł wiatr ... porażka
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-02-21, 18:13   

nie będzie o kierownice haczyć ? :mrgreen:
oryginalne sprężyny 599.3 mm wg serwisówki
jak zmierze jaki mam sag to bede wiedzial czy musze rozciągać czy nie :)
 
     
Kubeko 
GÓRAL ŻYWIEC


Wiek: 48
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 512
Skąd: Żywiec
Wysłany: 2011-02-21, 20:30   

wartburg napisał/a:
miałem takiego wynalazka w samochodzie - nie polecam

zmiana temperatury zewnętrznej - działają inaczej

zmiana ciśnienia - działają inaczej

nigdy nie wiesz jak w danej sytuacji się zachowają

chyba że będziesz miał zawsze pompkę i regulował w zależności od potrzeby

aha - je 1/4 dziłem też "jakimś" moturem któremu uciekł wiatr ... porażka


nie doczytałeś, nie zamieniam zawieszenia sprężynowo olejowego na wiatrowe:) teoria mówi że ma to być jedynie wspomaganiem czyli poduszka powietrzna, a zmiana temperatury dotyczy również oleju w lagach i też nigdy nie wiesz jak w danej sytuacji się zachowają:)
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-02-21, 20:47   

kuba a jaki masz tam olej ? 10w ?
Ja pięknie zakończyłem lot na przodzie, ale nie poczułem dobicia (co nie znaczy ze go nie bylo). Olej 15w a spreżyny krótsze o kilka mm od serwisu :)
 
     
Kubeko 
GÓRAL ŻYWIEC


Wiek: 48
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 512
Skąd: Żywiec
Wysłany: 2011-02-21, 20:55   

madart napisał/a:
kuba a jaki masz tam olej ? 10w ?
Ja pięknie zakończyłem lot na przodzie, ale nie poczułem dobicia (co nie znaczy ze go nie bylo). Olej 15w a spreżyny krótsze o kilka mm od serwisu :)


o oleju to sobie dopiero poczytam:) nie wiem jaki mam i ile, jak będę miał gotowe sprężyny to dopiero kupie odpowiedni olej i zaleje
 
     
Tezla
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-21, 20:59   

mogłeś po prostu kupić zakrętki od XL-ki z przodem po dzwonie tam takie zaworki są oryginalnie i mogę ci podać zalecane ciśnienie które wg serwisówki wynosi 0-0,4Bara

pompować można tylko ręczną pompką nie można kompresorem

jak zalałem olej 15W to powinno teoretycznie wpłynąć tylko na tłumienie a jednak przód wydaje się twardszy i nie zauważam teraz potrzeby pompowania ale to też może dlatego że jest zima i olej gęsty
 
     
Kubeko 
GÓRAL ŻYWIEC


Wiek: 48
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 512
Skąd: Żywiec
Wysłany: 2011-02-21, 21:06   

dzięki Tezla za info, ile ważysz z motorem? bo ja masa domino +95 w majtkach:) i właśnie moja masa może decydować o domykaniu przodu tak myślę ...
 
     
Tezla
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-21, 21:45   

no to ja pewnie tak samo, twój dominator ma homologację na jedną osobę? :mrgreen:

ja tam na dobijanie nigdy nie narzekałem, w XL zawieszenie ma większy skok i jest miększe co to powoduje nurkowanie przodu przy hamowaniu czy mniej przewidywalne zachowanie przy szybszej je 1/4 dzie w terenie czy zakrętach i wtedy można je pompować

olej zmieniłem żeby mniej się bujało i tak po 10tys nadawał się już do wymiany
 
     
Kubeko 
GÓRAL ŻYWIEC


Wiek: 48
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 512
Skąd: Żywiec
Wysłany: 2011-02-22, 16:11   

sprężyny odebrane. Po rozciągnięciu i obróbce cieplnej z wymiaru 590mm do 620mm. ciekawe czy zmieszczą się do lag:).
 
     
Tezla
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-22, 20:24   

do wkładania najlepszy jest taki duży klucz T z nasadką

A i jeszcze jedno jak już brać się za dorabianie wentylków to w korkach umieściłbym tylko króćce, do nich podłączył wężyki i trójnik z zaworkiem (może podeszło by coś od kół bli 1/4 niaczych).
Na zlocie ADV w zachodniopomorskim widziałem jeszcze bardziej rozbudowany patent w KLE500 mianowicie wpięty w taki obwód manometr na kierownicy, pewnie gość może sobie oglądać na nim ile ugina się zawiecha i korygować ciśnienie ;-)

Wilbers robi akcesoryjne progresywne sprężyny chyba kiedyś takie kupie do swojej a oryginały trafią na półkę
 
     
Kubeko 
GÓRAL ŻYWIEC


Wiek: 48
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 512
Skąd: Żywiec
Wysłany: 2011-02-22, 21:03   

masz zdecydowaną racje połączenie obu lag zapewnia 100% wyrównane ciśnienie, jeżeli experyment nie zakończy sie wydmuchem uszczelniaczy to właśnie tak zrobię, połącze obie lagi. Puki co utknąłem na etapie wyboru oleju, zwlekam bo w garażu -10 i nie bardzo chce mi się w syberyjskich warunkach grzebać na siłę, poczekam na odwilż i spróbuje przymierzyć się do ustawienia sag, a na pewno zbiorę dane przed włożeniem rozciągniętych sprężyn i pompowanych dekli, zawsze mogę wrócić do seryjnych.
 
     
Tezla
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-22, 21:18   

zacznij od 10W jak po sezonie uznasz że chcesz coś zmienić to zmienisz na inny, ja zawsze lałem Motula
 
     
bart1noga
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-25, 15:08   

No jestem bardzo ciekaw tych eksperymentów Kuby...człowiek odkąd znam(nieważne że krótko, hehehe) , niesamowicie nowatorski, pomysłowy... i nie lubi stagnacji, hehe. Powodzenia. zobaczymy jak to się zachowa... :roll: apropo sprężyn...-rozgrzewałeś je??? a nie ma czasem ryzyka że się rozhartowały co nieco???? :shock:
 
     
Kubeko 
GÓRAL ŻYWIEC


Wiek: 48
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 512
Skąd: Żywiec
Wysłany: 2011-02-25, 15:40   

bart1noga napisał/a:
No jestem bardzo ciekaw tych eksperymentów Kuby...człowiek odkąd znam(nieważne że krótko, hehehe) , niesamowicie nowatorski, pomysłowy... i nie lubi stagnacji, hehe. Powodzenia. zobaczymy jak to się zachowa... :roll: apropo sprężyn...-rozgrzewałeś je??? a nie ma czasem ryzyka że się rozhartowały co nieco???? :shock:


Sprężyny oddałem do warsztatu, który zajmuję się tylko regeneracją resorów i sprężyn, regenerują właśnie kompleksową obróbką cieplną, czyli hartowanie...

Nie wiem jakie mają doświadczenie motocyklowe, ale w samochodach osobowych i większych dają rade długie lata.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13