Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Na co zamienić Dominatora ?
Autor Wiadomość
elfeti
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-03, 11:42   

Za nową tak jak szukam czasami 17k min trzeba dać... chociaż można mieć "fart" kumpel kupił jedną z tych (z miesiąc temu) www.voltamundo.pl 2012, z nowym silnikiem wymienionym już w Polsce, na gwarancji, full dodatków touratech, kufryx3 za niecałe 18k ;) parę rys miała ale do czego jest enduro...

ja za to chciałem oglądać tą: http://otomoto.pl/yamaha-...l-M3633685.html ale nie mam kiedy a już trochę jest na allegro... na razie Dominator musi starczyć :P
 
     
ptasiu
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-03, 14:53   

yukikaze napisał/a:
A mi po głowie chodzi TAKIE CO? ;-)


A mnie takie cóś:

XT wielozadaniówka.jpg
Plik ściągnięto 320 raz(y) 30,13 KB

 
     
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-09-04, 09:48   

ptasiu, to bardziej DT niż XT bo to 2 suw.
 
 
     
Habit
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-04, 22:41   

Ważnie, że ma karabin i można strzelać do debili co myślą "zdąże wyjechać"
a że 2t... to jak w niedziele przepalasz, to sąsiedzi myślą, że trawe kosisz :mrgreen:
 
     
fiacik69
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-05, 08:13   

elfeti, za 7700 to bym juz afryki szukal ... no ale jak kto lubi
 
     
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-09-05, 08:23   

habit, ja tam uwielbiam 2T.
 
 
     
ArturS 


Wiek: 44
Dołączył: 25 Kwi 2013
Posty: 117
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2013-09-09, 11:12   

fiacik69 napisał/a:
elfeti, za 7700 to bym juz afryki szukal ... no ale jak kto lubi

No jak ktoś lubi bardziej zjechać w offa, to kilogramy się liczą. Nie bez powodu wielu czarnuchów przesiada się na XT600 i DR650SE. Ja stojąc przed takim dylematem celowo wybrałem ostatni wypust XT600Z, bo w porównaniu do XTZ660:
- większy baniak (23l)
- lepszy zawias
- mniejsza waga
- chłodzony powietrzem
Nowszy XT600, czyli 3TB ma już znacznie gorszy zawias, trzeba kombinować większy zbiornik, ma stalowe felgi i kilka innych "udogodnień" wprowadzonych przez księgowych :evil: A no i 3TB jest niższy - dlatego kupiłem taki dla żony ;)
XT600 vs. NX650 - zapewne dominator jedzie, pewnie demon prędkości to nie jest, ale jednak. XT600 się przesuwa :-P Po przesiadce z KLE 500 miałem wrażenie, że ciągnę przyczepkę i to załadowaną ;) XTZ660 też demonem prędkości nie jest. No i waży już swoje, a z racji konstrukcji (plastic is fantastic), bez gmoli w teren ani rusz, więc dochodzą kolejne kilogramy, których pó 1/4 niej nikt nie liczy przekomarzając się nt. wagi motków :mrgreen:
 
 
     
elfeti
[Usunięty]

Wysłany: 2013-09-09, 11:55   

fiacik69 napisał/a:
elfeti, za 7700 to bym juz afryki szukal ... no ale jak kto lubi


fiacik69 i pisze to ten co TDM 850 kupił :P Sorry za OT ;)
 
     
MaciekTOS
[Usunięty]

Wysłany: 2013-10-20, 15:51   

Właśnie XT600Z fajny motor ale w zastąpieniu dominatora nie zda egzaminu , TDM nie przejdzie musi być coś w teren chociaż lekki :mrgreen: .Ogólnie myśl jest taka żeby moto przeważało nad Dominatorem na trasie , większe prędkości przelotowe , wygoda dla 2 osób , ochrona przed wiatrem i najważniejsze najtrudniejsze nie stracić właściwości terenowych , chod 1/4 wiadomo że na pewno ich ubędzie bo moto na pewno będzie cięższe :

Kasa 5-8 tys w zależności od stanu moto
I teraz Tak :
Super Tenere 750 , Afryka, Trampek , Big ? :roll:
 
     
ArturS 


Wiek: 44
Dołączył: 25 Kwi 2013
Posty: 117
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2013-10-20, 20:25   

Z powyższych, jak dla mnie:
- BIG fajny, ale to singiel starej daty, więc remont góry to przy pewnym przebiegu sprawa wręcz eksploatacyjna. Niby nic strasznego... ale nie w przypadku BIGa. O ile do NX, XT i wielu innych, tłoczystko to koszt 200-500zł, o tyle dla BIGa takie tanie zamienniki nie występują. Przyglądam się remontowi, który robi SituGS i szczena opada, jaka tam kasa na to idzie :-?
- Trampek, moim zdaniem również nie. Porównaj sobie prześwit NX vs. XL :-? Ale to moje zdanie ;) A prędkość przelotowa wcale nie będzie wyższa niż w NX.
Pozostają więc na polu bitwy dwa czołgi :mrgreen: Jeszcze z dwa lata temu można było rzec, że na afrę nie wystarczy, ale jej ceny poszły w dół, a Super Tenery w górę, więc brać co się lepszego trafi. Mi osobiście XTZ jakoś nie leży, choć długo na nią chorowałem. Każdy ma swoje wady i zalety, jakieś pękające ramy, czy zużywające się wałki zdawcze :->
 
 
     
MaciekTOS
[Usunięty]

Wysłany: 2013-10-20, 22:08   

ArturS napisał/a:
Z powyższych, jak dla mnie:
- BIG fajny, ale to singiel starej daty, więc remont góry to przy pewnym przebiegu sprawa wręcz eksploatacyjna. Niby nic strasznego... ale nie w przypadku BIGa. O ile do NX, XT i wielu innych, tłoczystko to koszt 200-500zł, o tyle dla BIGa takie tanie zamienniki nie występują. Przyglądam się remontowi, który robi SituGS i szczena opada, jaka tam kasa na to idzie :-?
- Trampek, moim zdaniem również nie. Porównaj sobie prześwit NX vs. XL :-? Ale to moje zdanie ;) A prędkość przelotowa wcale nie będzie wyższa niż w NX.
Pozostają więc na polu bitwy dwa czołgi :mrgreen: Jeszcze z dwa lata temu można było rzec, że na afrę nie wystarczy, ale jej ceny poszły w dół, a Super Tenery w górę, więc brać co się lepszego trafi. Mi osobiście XTZ jakoś nie leży, choć długo na nią chorowałem. Każdy ma swoje wady i zalety, jakieś pękające ramy, czy zużywające się wałki zdawcze :->



To teraz mi popsułeś głowę z tymi remontami w bigu , na forum Dry jest temat z tym remontem SitaGS ? podrzucił byś linka ? ;-) No dobrze mówisz z tym prześwitem w trampku jak się patrzy to aż serce boli , Dominatorem przez tory przelatywałem po mału a XL bym się uwiesił jak nic . Problem by był rozwiązany Afrą ale jak ktoś to napisał ceny to "patologia".Fajna była Tenere na forum xtz ale chyba już sprzedana , Big big ciągnie w jeden cylinder .... :lol: Ale jak ma być więcej remontów niż w dominatorze , swoją drogą ktoś kojarzy ile wg producenta big i NX zrobi na tłoku ?
 
     
Paweł
[Usunięty]

Wysłany: 2013-10-20, 22:32   

Twoje oczekiwania spełniłby Transalp 600 z zawieszeniem Afry, wbrew pozorom nie wychodzi tak drogo, a prowadzenie bajka. Tak się składa, że u mnie w domu przewinęły się: Transalp 600 (pó 1/4 niej z zawieszeniem przednim od afryki), Africa Twin RD04 (jest cały czas), SuperTenere 750 (jebła panewka i poszła w świat) i mój Dominator RD02 (94r). W ciężki teren im lżejszy tym lepszy, czyli Dominator, na dalsze trasy któraś z 750tek, ST ma przefajny silnik (póki chodzi), a Africa niezawodność i d 1/4 więk :mrgreen: , co do Transalpa to jest coś pomiędzy Afrą, a Dominatorem, jednak z zawieszeniem Afryki bije na głowę oba w/w motocykle jeśli chodzi o stosunek: niezawodności do prowadzenia w terenie (raczej nie mega ciężkim) i w kwestii charakterystyki pojazdu (2 tarcze z afry bardzo dają radę). Jedno jest pewne, warto trzymać się Hondy. Słabe punkty ST: słabe hamulce, miękkie zawieszenie, które nie ułatwia prowadzenia, pękająca rama z biegiem lat (głównie od jazdy w terenie i z pasażerem) i zależnie od sztuki głowica i ga 1/4 niki (mówię na podstawie ST brata), no i jak na moje dziwna pozycja, szeroko podnóżki, daleko kierownica od siodła. Niby po przyzwyczajeniu fajnie, ale osobiście wolę wyprostowaną pozycję. Chętnie odpowiem na pytania związane z tymi motocyklami, bo raczej dobrze znam każdy z nich ;) (przy okazji powiem, że dotyczy to również simsona, Aprilii Tuareg Wind 125 i Hondy Varadero 125.. i wiele innych :lol: :lol: )
 
     
ArturS 


Wiek: 44
Dołączył: 25 Kwi 2013
Posty: 117
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2013-10-21, 06:58   

MaciekTOS napisał/a:

To teraz mi popsułeś głowę z tymi remontami w bigu , na forum Dry jest temat z tym remontem SitaGS ? podrzucił byś linka ? ;-) Ale jak ma być więcej remontów niż w dominatorze , swoją drogą ktoś kojarzy ile wg producenta big i NX zrobi na tłoku ?

Tu masz temat: http://suzukidr.pl/forum/...=16&topic=17930
a tutaj jeszcze na advrider http://advrider.pl/viewtopic.php?f=16&t=13996 , gdzie zapytałem o koszta i odpowied 1/4 była taka
Remont - na razie u Hesslera wydałem na tłok, pierścienie, zawory i uszczelki 600Euro.

2200zł wydam w polskim serwisie na korbowód z łozyskiem i czopem, sworzeń tłokowy i łożyska wału korbowego.

Bo tego 298dolarów za sprzęgło rozrusznika.

Muszę także założyć nową pompę oleju....

Wyjdzie ze 7000zł za kapitalkę silnika.


Fakt, że jak Situ coś robi, to ma być lepiej niż z fabryki, ale wszystko powyższe jest właściwie nie do przeskoczenia. Szukałem tłoka do BIGa i zapomnij. O ile ceny w ASO Honda są do przyjęcia, o tyle Suzuki przechodzi wszystkich, a po ostatnim remoncie DR-Zty wyszło, że czasami sami nie wiedzą za ile coś mogą mieć - za prowadnicę zawora najpierw miało być 120zł, a ostatecznie wyszło, że jednak 220zł :shock: Pó 1/4 niej chcieliśmy jeszcze zaworek iglicowy ga 1/4 nika (tourmax niema), niby taka pierdołka, a oni, że 180zł :shock:

Super Tenere i Africa - w obu są takie same, czyli żadne. Yamaha zdaje się, że zrobiła głupotę określając sprawdzanie luzów zaworowych co jakiś kosmiczny przebieg (24, 40tys.km? nie pamiętam), a że w przypadku płytkowej regulacji luzy mają tendencje do zacieśniania się, to często jest już za pó 1/4 no - podparty zawór, to szybko wypalone gniazdo. Ramę w XTZ można wzmocnić, na forum xtz jest how-to. XTZ ma większy prześwit niż AT - sucha miska swoje robi.
Dalej idąc, wymiana oleum w AT co 12tys.km, w ST co 6tys.km - to z przymrużeniem oka, bo ST wypuścili na rynek jako niemal rajdówkę (w tamtych czasach przecież je 1/4 dziła w Dakarze), więc chyba na zapas, duży zapas. Podobnie jest w XTZ660, którą zastąpił XT660Z - poza wtryskiem silnik właściwie ten sam, ale w nowszym już spasowali i oleum wymienia się nie co 6, a co 10 czy 12tys. Mniejsza z tym.
Wałek zdawczy - w AT/TA cholera wie o co kaman, temat znany i nielubiany. W ST jak ktoś przyoszczędzi na nowej nakrętce zębatki, to ta po wyrobieniu uklepuje gwint na wałku i kończy się jak u mnie https://picasaweb.google.com/103421807895665750657/OutputShaft?noredirect=1# W AT/TA tylko wymiana wałka - to oczywiście ekstremalny przypadek, po prostu przy zakupie trzeba patrzeć. Jednak przez rok, jak prowadzę sklep moto, to miałem takich przypadków 3szt., więc bagatelizować nie można :-|
Pozycja na moto - na AT nie jechałem, ale na postoju stanąłem na podnóżkach i było ok. W ST jest podobnie jak u mnie w XT600Z, czyli cholernie szeroko, jak na spasionym koniu i na fabrycznych podnóżkach stoi na ich krawędzi. Dla mnie to porażka, szczególnie po KLE 500, w którym ergonomia była idealna. Do tego w ST wydaje się, jakby kierownica była jakoś zbyt daleko do przodu, ale ja mam krótkie witki, to pewnie nie dotyczy wyższych :roll: A no i ST jest wyższa w kanapie.
Trampek z afrykowym zawieszeniem - idzie w górę, robi się wysoki koń, co przy środku ciężkości V-ki robi się sporym problemem przy podnoszeniu z gleby. Mój wspólnik zrobił sobie taką ładną zmotę, tył AT, przód huśka (marzocchi 50mm), moto poszło w pigułę do góry, prześwit 30mm, ale jak ktoś nie ma więcej niż 185cm, to nóżki dyndają w powietrzu. Taki tramp, jak już trochę się przechyli od pionu, to gro 1/4 nie ciągnie w stronę gleby. Niestety ostatnio pewien debil postanowił popełnić lewoskręt tuż przed jadącą zmotą i stał się złom :evil:


Trampek nie rozwiązuje problemu prędkości przelotowej. Oczywiście można, ale i na dominatorze też można - V max mają właściwie taką samą.

Na Twoim miejscu poje 1/4 dziłbym jeszcze z rok czy dwa na NX, dozbierał kasę i kupił jakie LC8, F800GS, czy 800XC, w każdym razie żeby to po ogmolowaniu nie ważyło 260kg i faktycznie miało moc. Jak kupisz ST/AT, a lubisz teren, to szybko skończy się ogłoszeniem w dziale "sprzedam", albo jak to ostatnio bywa, w dziale "kupię" XT/NX/TT/DR.
 
 
     
MaciekTOS
[Usunięty]

Wysłany: 2013-10-21, 21:27   

To z tą dostępnością części do biga mnie zmiotłeś totalnie :shock: , chcąc nie chcąc penie w okresie użytkowania chociażby 2 lat pewnie wyjdzie zrobić jakiś remont jak nie generalny to chociaż górę .Ale z takimi cenami i dostępnością to dziękuje :-? .Do Dominatora są cały czas tłoki na allegro Wossnera w granicach 550 zł nie jest to wielki wydatek robiąc remont silnika . a widze do biga używka 750 :shock: Suzuki dziękuje.Trampek na takim zawieszeniu to już jest coś :-) , ale tak jak mówisz mocy nie przybędzie za bardzo zmieni się tylko charakterystyka jej oddawania a na trasie klops .

Afra trzyma cene i nic nie zapowiada żeby były tańsze .Tenery w dobrym stanie też trzymają cene.Ale porównując gołą afre RD04 z napędem oponami na szrot bez wyposażenia za 7-8 tys , Można mieć ST 750 doinwestowane z kuframi itp więc wolał bym jednak to , była fajna tenera Trocina za grosze w pewnym stanie ale cóż sprzedana :-/ , jeszcze jedna rzecz która przechodzi na korzyść ST to w razie W przekładka silnika od TDMy bez większych problemów ;)

P.S chciałbym moto na dłuższy czas na 8-10 lat zanim się dorobie na GSa albo ADV 990
 
     
Raviking 
Ravson


Wiek: 104
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2522
Skąd: z Polski
Wysłany: 2013-10-22, 16:59   

MaciekTOS, nie napiszs Ci za ile trafiłem afryke,żeby Cie nie wkurwiać ;-) ,co prawda musiałem porobić porządek z elektryką na przodzie(reflektory)plastiki były do "poskładania",opony do wymiany,wiadomo zestaw startowy(czyszczenie ga 1/4 ników,synchro,olej,filtry)

trzeba szukać,pytać i się trafi
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14