Honda NX 650 Dominator

[Cezary]

Ostatnio obserwuję wzmożoną czkawkę na wolnych obrotach. To zjawisko zawsze zresztą towarzyszyło zawsze mojej XBRce. Na wolnych obrotach motocykl chwilę pracuje regularnie, po czym nagle mu się czka, obroty spadają nagle o 500 a często silnik gaśnie. Zawsze mam problem przy mierzeniu poziomu oleju, bo rzadko udaje mi się, by zdołał pracować na wolnych obrotach przez 3 minuty. Zwykle do tego czasu zdąży samoczynnie zgasnąć, więc zwykle trzymam rękę na manetce i w razie potrzeby szybko reaguję.
Mogę powiedzieć, że to już drugi silnik, który się tak zachowuje, bo po modyfikacjach jest to już w 80% Dominator.

Ostatnio miałem obroty ustawione na 2000 a i tak w czasie jazdy parę razy silnik mi gasł, tj. po wciśnięciu sprzęgła i puszczeniu gazu. A to już jest wkurzające.

Czy ktoś zna przyczyny czkawki i wie, co się z tym robi (tylko nie mówcie, że trzeba silnik przestraszyć)?

Ostatnio obserwuję wzmożoną czkawkę na wolnych obrotach. To zjawisko zawsze zresztą towarzyszyło zawsze mojej XBRce. Na wolnych obrotach motocykl chwilę pracuje regularnie, po czym nagle mu się czka, obroty spadają nagle o 500 a często silnik gaśnie. Zawsze mam problem przy mierzeniu poziomu oleju, bo rzadko udaje mi się, by zdołał pracować na wolnych obrotach przez 3 minuty. Zwykle do tego czasu zdąży samoczynnie zgasnąć, więc zwykle trzymam rękę na manetce i w razie potrzeby szybko reaguję.
Mogę powiedzieć, że to już drugi silnik, który się tak zachowuje, bo po modyfikacjach jest to już w 80% Dominator.

Ostatnio miałem obroty ustawione na 2000 a i tak w czasie jazdy parę razy silnik mi gasł, tj. po wciśnięciu sprzęgła i puszczeniu gazu. A to już jest wkurzające.

Czy ktoś zna przyczyny czkawki i wie, co się z tym robi (tylko nie mówcie, że trzeba silnik przestraszyć)?

[nx-rider]

[Damianel]

Oczywiście sprawd 1/4 to co napisał nx-rider a ode mnie zobacz w jakim stanie jest przewód zasilający pompkę przyśpieszającą (ten który zaczyna się przy króćcu w ga 1/4 niku i idzie górą do pompki z tyłu po prawej stronie).
Kiedyś go przez przypadek przeciąłem i miałem coś takiego tylko w o wiele większym natężeniu.

Oczywiście sprawd 1/4 to co napisał nx-rider a ode mnie zobacz w jakim stanie jest przewód zasilający pompkę przyśpieszającą (ten który zaczyna się przy króćcu w ga 1/4 niku i idzie górą do pompki z tyłu po prawej stronie).
Kiedyś go przez przypadek przeciąłem i miałem coś takiego tylko w o wiele większym natężeniu.

[ptasiu]

Ja stawiam na dekompresator... Była o tym mowa w kilku postach... Ktoś kiedyś nawet wstawił schemat, co trzeba wymieniać (jakieś sprężynki czy cuś....). Wpisz w zakładce SZUKAJ - dekompresator... U mnie tak właśnie też jest... I też mnię to wkurza.... Pozdro..

http://hondadominator.pl/...esator&start=15


Oooo tu! Znalazłem:

http://hondadominator.pl/...der=asc&start=0

Ja stawiam na dekompresator... Była o tym mowa w kilku postach... Ktoś kiedyś nawet wstawił schemat, co trzeba wymieniać (jakieś sprężynki czy cuś....). Wpisz w zakładce SZUKAJ - dekompresator... U mnie tak właśnie też jest... I też mnię to wkurza.... Pozdro..

http://hondadominator.pl/...esator&start=15


Oooo tu! Znalazłem:

http://hondadominator.pl/...der=asc&start=0

[Cezary]

[blaadee]

Podstaw gaznik od sprawnego motora, sprawdz czy gdzies nie ciagnie falszywego powietrza, u mnie bylo tak samo ze na zimnym chodził ok ale jak sie tylko rozgrzał to pracował dziwacznie i gasł, przyczyna to nieodbijajace ssanie taki kupiłem motylek ze musialem go przypiłowac zeby odbiało do konca ssanie ok.

Podstaw gaznik od sprawnego motora, sprawdz czy gdzies nie ciagnie falszywego powietrza, u mnie bylo tak samo ze na zimnym chodził ok ale jak sie tylko rozgrzał to pracował dziwacznie i gasł, przyczyna to nieodbijajace ssanie taki kupiłem motylek ze musialem go przypiłowac zeby odbiało do konca ssanie ok.

[maniek]

Ja oprócz przypiłowania skróciłem jeszcze śrubkę regulacyjną, mieszankę mam wykręconą 3.25, wymieniłem przewody podciśnieniowe i połatałem małą membranę(podciśnienie odpowiada za mieszankę przy schodzeniu silnika z obrotów przy zamkniętej przepustnicy) obecnie obroty po rozgrzaniu trzymają się na 1100-1200 obr no i nie gaśnie przy dojazdach do świateł

Ja oprócz przypiłowania skróciłem jeszcze śrubkę regulacyjną, mieszankę mam wykręconą 3.25, wymieniłem przewody podciśnieniowe i połatałem małą membranę(podciśnienie odpowiada za mieszankę przy schodzeniu silnika z obrotów przy zamkniętej przepustnicy) obecnie obroty po rozgrzaniu trzymają się na 1100-1200 obr no i nie gaśnie przy dojazdach do świateł

[Cezary]

Czkawka definitywnie skończona. Winna była zbyt bogata mieszanka. Problem ustąpił po wymianie dyszy głównej na nieco mniejszą.
W dodatku wolne obroty mogę ustawić nawet na 1000 i przy gorącym silniku utrzymują się.

Czkawka definitywnie skończona. Winna była zbyt bogata mieszanka. Problem ustąpił po wymianie dyszy głównej na nieco mniejszą.
W dodatku wolne obroty mogę ustawić nawet na 1000 i przy gorącym silniku utrzymują się.

[Raviking]

Cezary, no to gratki mam nadzieje,że teraz częściej będziemy się widywać .Napisz jeszcze rozmiary dysz

[Cezary]

Teraz mam 120. Wiem, że to duzo mniej niż oryginał, ale ja mam ten wałek :sportowy" od ?wiątka. Niemniej co do zasady redukcja dyszy o 5 powinna załatwić sprawę. W Larsonie jest cała rozmiarówka. Dysza występuje jako typ KJ.

Teraz mam 120. Wiem, że to duzo mniej niż oryginał, ale ja mam ten wałek :sportowy" od ?wiątka. Niemniej co do zasady redukcja dyszy o 5 powinna załatwić sprawę. W Larsonie jest cała rozmiarówka. Dysza występuje jako typ KJ.

[fiacik69]

ja wymienilem deko a czkawke ma nadal

ja wymienilem deko a czkawke ma nadal

[Cezary]

Ja wymieniłem silnik, a czkawka została.

Ja wymieniłem silnik, a czkawka została.

[fiacik69]

czyli modul

czyli modul

[Cezary]

Oryginalny moduł został otwarty i przelutowany. Do tego mam dwa inne, jeden to moduł z Chińczyka, a drugi - programowalny. Na każdym czkawka występuje, choć z różnym natężeniem.

Oryginalny moduł został otwarty i przelutowany. Do tego mam dwa inne, jeden to moduł z Chińczyka, a drugi - programowalny. Na każdym czkawka występuje, choć z różnym natężeniem.