Wiek: 41 Dołączył: 06 Mar 2012 Posty: 874 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2013-06-12, 14:27
Czy ktoś przyjeżdża z "plecaczkiem"
Zastanawiam się czy żonie i córką (od malękości) dobrych obyczajów nie wpajać i nie zabrać ich co by w ciągu dnia namiotu pilnowały a w nocy pilnowały mnie abym się wymiocinami nie zachłysną.
Zabezpieczenie: 19283
Wiek: 101 Dołączyła: 26 Maj 2011 Posty: 386 Skąd: devil's den
Wysłany: 2013-06-13, 22:42
hej, wariaty
przypominam co wypada przypomniec,
a dla świeżaczków co na łofie górolskim nie byli objaśniam - wklejam nieco info z zeszłego roku:
Cytat:
Warunki spartańskie, NA PRAWDĘ. Od razu wszystkich delikatniejszych ostrzegam, bo to nie żart. 'Toaleta' jest 20 metrów od domku. Kąpiel zapewniona - w rzeczce u podnóża chatki (spoko, umywalka jest )
Co do samego dojazdu (asfaltem od strony Krakowa):
Zakopianką zjazd na Mszanę Dolną.
W Mszanie na 'głównym' skrzyżowaniu ze swiatłami jeśli jechaliście obok dworca - prosto. Jesli nie, w prawo. Nie pamiętam czy są znaki, w kazdym razie własciwy kierunek to POREBA WIELKA/NIEDŹWIEDŹ.
Około 800m dalej będzie odbicie z głównej w prawo.
Po jakiś 8 kilometrach już prawie jesteście
Staniecie przed rozjazdem w lewo przez most do Koninek, w prawo Poręba Górna, tam się kierujcie. spokojnie do góry jakieś 1,5 kilometra, ziorac w lewo
Dalej juz ja się postaram się zebyście trafili, bo to tylko droga z domostwami po obu stronach, kończy się i dalej nie ma nic, tylko las :)
Cytat:
Aha, a jak kto będzie z Krakowa jechał a nie chce zakopianką, nie lub dwupasmówek albo lubi zakrętasy to polecam drogę Wieliczka-Dobczyce-Kasina Wielka-Mszana (nie wiele wiecej km a wrażenia - bezcenne :D
Cytat:
jesli chodzi o legowiska, to sprawy mają się tak: na dole miejsc 6 - w tym 2 łóżka. na górze (notice - po drabince - rodem z Zamarłej Turni w Tatrach - kto zna, ten sie zastanowi jak mu się bedzie wchodziło poznym wieczorem ) powiedzmy 4 (1 łózko).
już wyjaśniam - z tymi miejscami do spania chodzi o to, że chatka ma jakieś 5x5 metrów i ukladać sie mozna na sardynki na podłodze. o łóżka możecie grać w marynarza
kontakt do mnie wysyłam na pw w razie zainteresowania.
postaram się być od piatku wczesnym popoludniem.....jak to się skonczylo w zeszłym roku..nooo trochę sie spoznilam, ale tym razem postaram się ograniczyć off w czasie dojazdu (mało offu!)
fiacik69 [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-14, 07:58
Ktos przez lodz leci w piatek?
mam w nawi taka opcje - trasa piesza na tyce na ile ja sprawdzilem jest super - caly czas off minimum asfaltu ciekawe czy do rabki mnie doprowadzi
Wiek: 44 Dołączył: 04 Mar 2011 Posty: 932 Skąd: Łódź - Kraków
Wysłany: 2013-06-15, 17:28
dziś obczajona traska - na razie plan taki, że pokrywa się w większej części z zeszłoroczną, ale dużo ludzi nie było tak więc ok
wnioski:
wiem, że lekkie motorki też wpadają (Art i Kuba, tu na was liczę) dlatego w paru miejscach robię wersję hard enduro (duże będą wpuszczane tylko na ryzyko właściciela i na kapciach C17-C02 przynajmniej
dla normalnych objazd zwykłym offem, tzn. i tak lepiej we 1/4 cie dobre kostki
a dla sprawnych inaczej objazdy lekkimi szutrami lub asfaltem - cudne widokowo jakby co
na razie jest w jedną stronę ok 80km, do tego powrót, tak więc będzie sporo
aha, będziemy je 1/4 dzić w sobotę niestety i w niektórych miejscach bywają ludzie (uwierzycie?!) tak więc tak just in case informuję, że mijamy ich powoli a na zjazdach w zaludnionych miejscach jedziemy na sprzęgle/wyłączonym silniku (może to pierdoła, ale ludzie na Podhalu mają co do zasady dobre podejście do nas i chcę, żeby tak zostało
a na koniec - po drodze takie atrakcje jak widok na Gorce, Tatry, Pieniny, kilka rzeczek, kilka doooobrych podjazdów i hektolitry szutrów - do tego serki, najlepsze pączki na świecie i na koniec pewnie pizza w NT
Wiek: 41 Dołączył: 06 Mar 2012 Posty: 874 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2013-06-18, 08:46
cubiacus czy możesz podać jakiś przybliżony - nie koniecznie dokładny plan projekt ???
Chodzi mi między innymi:
- kiedy się można meldować (piątek czy sobota, jeśli piątek od której)
- czy na niedzielę też coś planujesz czy tylko sobota
- czy ewentualnie będzie możliwość przenocowania z soboty na niedzielę jeśli impreza kończy się w sobotę
- i takie tam pierdoły
Ja z Żywca planuję wyjechać w piątek około godziny 15, 16-tej. Najprawdopodobniej dogadam się jakoś z Kubeko który z kolei ma się kontaktować z "okolicami Wrocka"
Tak więc jest szansa na przyjazd grupowy
Zabezpieczenie: 19283
Wiek: 101 Dołączyła: 26 Maj 2011 Posty: 386 Skąd: devil's den
Wysłany: 2013-06-18, 10:02
W piątek będę od ~16, jak nie zdążę, to oddam klucze w ręce Napoleona
Nikt nic nie planuje, bedzie tylko mało offu
Przyjezdzamy piatek, palimy ognicho nad rzeczką, sobota dzida, niedziela - co kto lubi, zapraszam do pozostania w chatce porębiańskiej i chłonięcie czystego powietrza gorczańskiego, wyjezdzam nach hause dopiero wieczorem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum