Honda NX 650 Dominator

kogutos · Wysłany: 2011-02-14, 15:50 **Uchwyt do navi**

Czy coś takiego jest coś warte? Wygląda na full plastyk więc mam wątpliwości. http://moto.allegro.pl/wo...1454043390.html
To jest na pewno solidniejsze ale tylko pod niektóre modele,które niestety tanie nie są. http://moto.allegro.pl/mo...1443068035.html
Wszelkie pomysły mile widziane.Może macie jakieś patenty?
Chciałem zakupić jakąś niedrogą navi i uchwyt,który by wytrzymał nawet w lekkim terenie.I nie wiem jak to ugry 1/4 ć.

madart · Wysłany: 2011-02-14, 16:21

Kuba to pierwsze polecał, jego wyprawy to przetrzymało :)
A czemu plastik ma być zły? Przy upadku i tak się rozleci w drobny mak jak dobrze uderzysz :-?

Raviking · Wysłany: 2011-02-14, 18:13

najprostszym sposobem jest montaż uchwytu do rur na kiere,taka obejma i do niej montujesz ori uchwyt z navi,wodoodporność uzuskujesz zakładając kondona na nią i już :mrgreen:

i żeby nie było,ja zakładam kondona na swoją nawigacje,ma działać a nie wyglądać :-)

dla pewności oplatam najzwyklejszą gumką recepturką,jeszcze nie zdażyło się żeby wyleciało :mrgreen:

DSC00091.JPG

Plik ściągnięto 209 raz(y) 127,42 KB

spider2you · Wysłany: 2011-02-15, 11:21

A co powiecie na tankbag i wsadzanie Navi w miejsce okienka na mapnik - takie 2 w 1.
Ja właśnie do tego się przymierzam.

madart · Wysłany: 2011-02-15, 11:37

Też dobry pomysł.
Tylko mi tankbag przeszkada w je 1/4 dzie, taki mamy bak :-x

kogutos · Wysłany: 2011-02-15, 12:13

Jest na alledrogo taki tankbag,który jest przystosowany do postawienia navi i nawet ma daszek przeciwsłoneczny ale właśnie cos mi nie pasuje do tego kształt naszych baków.

spider2you · Wysłany: 2011-02-15, 12:19

Ale taki malusieńki na 12 litrów czy nawet 8 litrów.
Koszt to 60 zł chyba z przesyłką i masz jeszcze kieszonkę na okulary czy inne drobiazgi - na trasę powinno być OK, a w terenie zawsze to lepsza ochrona.
Są same na navi z mocowaniem na kierę w podobnej cenie, ja chyba wolałbym tankbaga.
Tyle teoria - teraz trzeba podjechać do sprzedawcy jakiegoś i przymierzyć na moto, bo praktyka może być inna :)

madart · Wysłany: 2011-02-15, 12:25

zastanawiam sie czy na kierownicy nie będzie lepiej widać - mialem na korku od baku mapke przyklejoną jak jechaliśmy wkoło hali boraczej i albo sie jedzie, albo sie patrzy na mape

spider2you · Wysłany: 2011-02-15, 12:32

No może i masz rację - pisałem, że teoria jest taka, a praktyka może być inna.
Po to dyskutujemy.

Kubeko · Wysłany: 2011-02-15, 18:43

zrobiłem czerwcowy spacer w czerwcu 2010 (1818km) z klarkiem na poprzeczce kiery. to miejsce nie jest dobrym miejscem na info o drodze, a nie wspomnę już o umieszczeniu navi jeszcze głębiej czyli na baku. moje miejsce charakteryzowało się nie czytelnością z powodu nadmiernej ilości luxów i brakiem kontaktu z drogą,było poza widocznością przez kask. Jedyne słuszne miejsce to wysoka szyba lub owiewka, by ekran navi był w pionie bo pod mniejszym kątem słońce się opiera i jest nie czytelne.

kogutos · Wysłany: 2011-02-22, 17:53

Coś takiego wynalazłem jeszcze.Może jakby to z deka zmodyfikować czyli dorobić daszek to czytelnośc byłaby znośna.Ogólnie podoba mi sie to bardziej niz te sterczące uchwyty.
http://moto.allegro.pl/gi...1457341138.html
i Kappa jeszcze http://moto.allegro.pl/ka...1428427865.html

madart · Wysłany: 2011-02-22, 19:25

Fajne te uchwyty ale cena rozpierdala - wole wozić w pudełku plastikowym z biedronki za 5zł.
Co do lokalizacji gps to tylko nad zegarami, z przedłużonym przodkiem ala dakar :)

adziad · Wysłany: 2012-05-06, 12:53

Zrobiłem uchwyt pod gps za 10zł. Jest megaodporny udarowo jak i wodoszczelny, nic się nie majta, nie urywa ogólnie polecam. Te z allegro za 50 zł i wzwyż to myślę że w 5 min bym zniszczył. A ten narazie bez szwanku z 500km offu i dalej jak nowy.

Uprzedzając pytania, czy przez plastik widać ekran... Przy dużym słońcu trzeba sobie czasem zasłonić ręką aby podejrzeć , ale tak normalnie to widać wyra 1/4 nie. Używam nawigacji samochodowej mio z automapą

cubiacus · Wysłany: 2012-07-24, 09:29

eee, chciałem się swoim chwalić, a mam prawie taki jak wyżej - tylko mniej pancerne trzymanie (obejmy półkolisty) i blaszka w środku, żeby mi denka nie wyrwało :-D

no i zaciski na resztkach manetek zamontowałem bo się świetnie kleją :-P

już nie będę musiał po mieście na zakrętach w deszczu jedną ręką prowadzić a drugą grzebać sobie w kieszeniach coby navi wyciągnąć, nie Ali ;P

DSCF2290.JPG
uchłyt

Plik ściągnięto 127 raz(y) 93,62 KB

DSCF2289.JPG
blaszka coby denko nie poszło

Plik ściągnięto 136 raz(y) 102,85 KB

DSCF2291.JPG
oczywiście wypchane zmywakami gąbkami aby było ciasno ;P

Plik ściągnięto 146 raz(y) 101,01 KB

padzio · Wysłany: 2012-07-24, 20:40

KAPITALNE !!! WIEDZIAŁEM ,ŻE WY CO? WYMY?LICIE !!!