Wiek: 104 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2522 Skąd: z Polski
Wysłany: 2013-04-11, 18:41
MaciekTOS napisał/a:
Są też opinie że starą uszczelkę porządnie pomalować 3-4 warstwy spray żaroodpornego który pod wpływem temp wszystko ładnie sklei ciekawe jak to się sprawdzi dam znać jak pojeżdżę
I jak ? Cieknie czy sucho jest ?
MaciekTOS [Usunięty]
Wysłany: 2013-04-12, 06:05
Jak na razie zrobiłem 150 km i nic nie zapociło , malowałem ze 3-4 warstwy aż widać spoinę między deklem a głowicą . W obecnej chwili mogę powiedzieć ze bardzo skuteczne
15.05.2013
Cofam to co powiedziałem ,poci się jak jasna cholera ! .Na odtłuszczoną uszczelkę i wyczyszczoną uszczelkę dałem 5 warstw farby bez silikonu efekt był ale krótko teraz rozbieram i czym to posmarować żeby było dłużej ?
15.05.2013
Cofam to co powiedziałem ,poci się jak jasna cholera ! .Na odtłuszczoną uszczelkę i wyczyszczoną uszczelkę dałem 5 warstw farby bez silikonu efekt był ale krótko teraz rozbieram i czym to posmarować żeby było dłużej ?
Jeżeli smarowidła na uszczelkę to szukaj czegoś odpornego na wysokie temp. (powyżej 250°C).
Ostatnio zmieniony przez kmaj 2013-05-15, 19:48, w całości zmieniany 1 raz
MaciekTOS [Usunięty]
Wysłany: 2013-05-15, 19:28
Dzięki za odzew Kmaj twój link -Brak produktów w wybranym dziale. .Ile $$ ta Italy ?
Kmaj mówi że coś powyżej 250 stopni ,Madart poleca Dirko , Dirko zakres temperatur - -50°C - +180°C °C .A na nową smarować coś czy nie , czym wy smarujecie / Macie posmarowane .
Takie coś mam w domu , w punto pokrywę zaworów smarowałem ale wiadomo że tam nie ma takich kosmicznych temperatur jak w Dominatorze
http://allegro.pl/szczeli...3252361478.html
MaciekTOS, juuu poprawiłem cena za uszczelkę to 55.93 zł z nową nic nie rób (niczym nie smaruj) ona ma już na sobie uszczelnienie i posiada przetłoczenie (jeszcze nie sprasowane jak stare uszczelki).
Pamiętaj żeby dobrze wyczyścić powierzchnie kontaktu z uszczelką - stare syfy żyletką i bardzo drobny papier ścierny.
Co do górnej wartości temperatury specyfików do uszczelnienia, bazuje tylko na pomiarach temperatury głowicy nad kanałami wydechowymi, sam nie smarowałem w silniku hondy jeszcze niczego sylikonem.
Odezwij się do Raviking-a pisał w SzouBoks ze na nową uszczelkę.
Wiek: 104 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2522 Skąd: z Polski
Wysłany: 2013-05-15, 21:02
Mam nową ori ,właśnie skończyłem czyścic miejsca styku,pokrywa jeszcze się moczy w benzynie,tak jak pisze kmaj, nową niczym nie smaruje.klucz dynamo i musi trzymać
.MaciekTOS,obejrzyj dokładnie bieżnie łożysk może być na nich jakiś "pryszcz" i dlatego uszczelka może nie dolegać równomiernie
edit :
pisząc "bieżnie" miałem na myśli gniazdo łożyska,pół jest w głowicy,pół w pokrywie i jak w którymś z nich bedzie "parch","wyprysk"po złożeniu nie dojdzie pokrywa do głowicy a tym samym nie bedzie szczelne
spawanie, piłowanie i szlifowanie przy zerwanych śrubach pokrywy oraz wymiana uszczelniaczy nie spowodowały problemów z wyciekami. Po prostu porządnym rozpuszczalnikiem umyj obydwie powierzchnie styku uszczelki i nieodkształconą uszczelkę . Ja do uszczelnienia używam Loctite 5922 , bardzo cienko smaruję dwie strony uszczelki (palcem) i składam . Bardzo ważne aby nie kapnął ani gram oleju na klejone powierzchnie . Po 4 godzinach można odpalać . Przejechałem Kłodzką i rajd podlaski i nawet sie nie poci
Ludziska jest jakiś knif na włożenie pokrywy zaworów ? Kombinowałem dziś ok godziny i dałem sobie spokój. O co chodzi ? Przecież jakoś ją wyjąłem:-) kto zna sposób niech podpowie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum