Wiek: 104 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 2522 Skąd: z Polski
Wysłany: 2013-01-05, 19:29
z "Polskiej serwisówki"
4.2 Kontrola i pomiary.
- tłoczek podciśnieniowy i prowadnica ślizgowa w obudowie ga 1/4 nika nie mogą posiadać żadnych rys, wżerów oraz innych uszkodzeń. Suwak w obudowie ga 1/4 nika musi się poruszać bez przeszkód, ślizgać się łatwo, bez nadmiernego luzu, jeżeli porusza się ciężko-wymienić. Nierówności wyrównać ostrożnie za pomocą płótna ściernego 600 lub 800.
- sprawdzić zużycie iglicy dyszy, niedopuszczalna jest nieosiowość ustawienia (próba paznokciem) ani żadne uszkodzenia. Odpowiednio dysza iglicy nie może wykazywać żadnych wżerów. Ewentualnie wymienić w komplecie iglicę zaworu i dyszę iglicy
dyszy
- membrana nie może posiadać porowatych miejsc ani rys (potrzymać pod silnym światłem). W razie uszkodzenia wymienić.
- wszystkie dysze przedmuchać sprężonym powietrzem, w żadnym razie nie czyścić igłą lub drutem !
- stożek zaworu pływakowego (rys. 77) nie może posiadać żadnych rys ani wżerów
- sprawdzić, czy pływak nie jest odkształcony oraz czy nie ma paliwa w jego wnętrzu.
- śrubę regulacji mieszanki biegu jałowego sprawdzić na zużycie i uszkodzenia
- zmierzyć poziom w komorze pływakowej
- obrócić obudowę ga 1/4 nika do góry w ten sposób, aby cięgno naciskowe stożka zaworu pływaka dotykało języka pływaka (zawór przylega), jednak cięgno naciskowe nie jest wciśnięte. Wysokość pływaka A rys. 78 powinna wynosić 18,5 mm. Jeśli jest inaczej, pływak należy wymienić.
Wiek: 43 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 1897 Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-01-05, 19:51
Co do pływaka to jak go przybliżałem do najwyższej pozycji do momentu początku wciskania tego bolczyka iglicy to wymiar 18,5 się zgadza.
Reszta hmmm. Membrana wygląda na całą.
Paliwa w pływaku nie ma.
Iglica lekko skosi ale to chyba normalne że nie jest idealnie w środku jak się podniesie.
Zaworek zamyka raczej bo jak ga 1/4 nik się napełnił zdjąłem wężyk z baku i nie szło wdmuchnąć powietrza więc zamknął.
Przydał by się ktoś co by mu włożyć mój ga 1/4 nik i sprawdzić albo odwrotnie.
Wiek: 43 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 1897 Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-01-06, 13:39
Jeszcze jedna sprawa mnie męczy niby ga 1/4 nik jest winowajcą OK tej wersji się trzymam ale może elektryka?
Moduł, fajka, przewód WN?
Jeszcze zapomniałem dodać, że wariuje mi obrotomierz tzn. jak silnik schodzi do wolnych obrotów to wskazówka idzie w czerwone pole 7tyś i więcej i tam przebywa.
Jak dodam lekko gazu tak co by wejść powyżej wolnych obrotów powiedzmy 1800 i wyżej już pokazuje normalnie.
Może to coś ma z tym związek?
To co mi jeszcze przychodzi na myśl, FMX to kastrat więc może ma mniejsze krzywki na wałku rozrządu i jak go palisz z ga 1/4 nikiem i zestawem dysz z dominatora, to może go po prostu zalewa. Miałem tak jak wstawiłem za duże dysze do CB450. Silnik rozpędzał się do 3tyś obr normalnie a potem dławił. Zaczynał znowu ciągnąć po przekroczeniu 7tyś. Zmieniłem dysze ze 120 na 110 i jest git.
Szukam jaki jest ga 1/4 nik w fmx i dysze... może to ten trop
Ale najłatwiej od gościa jeszcze ga 1/4 nik wziąć i podpiąć może??
edit: patrz tu na rozmiary dysz, szybka w fmx jest aż 168 z tego co widzę. a w domi pisałeś że 148, no to ja już sprawdzałem w cb450 że to robi różnicę kolosalną
Wiek: 43 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 1897 Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-01-06, 13:50
Silnik mam z vigora.
W ga 1/4 niku mam główną 148 chyba więc podobnie jak w vigorze.
Wiesz jutro do kolesia będę dzwonił za ga 1/4 nikiem.
Co do fmx wkładają ga 1/4 nik z dominatora prują wydechy i hamują na 48 koni więc raczej to nie kwestia innego ga 1/4 nika ale wszystko już biorę pod uwagę.
Wiek: 43 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 1897 Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-01-06, 14:02
W dominie powinna być 155 seryjnie.
Będzie w wtorek dopiero w sklepie bo już w piątek zamówiłem.
Męczy mnie temat bo do środy muszę silnik oddać jak coś.
Wiek: 43 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 1897 Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-01-06, 14:41
Raviking sugerujesz co by zamówić dyszę 162.
Na jakiej śmigasz.
Co do mojego problemu to myślę, że taka dysza jak mam nie sprawiała by tak poważnego problemu zwłaszcza że na tym ga 1/4 niku jak kupowałem dominatora silnik chodził i miał kopa (kopcił na niebiesko i stukał rzęził wiadomo przez łożysko na wale i wyrobiony cylinder z pierścieniami)nie dusił się po zmianie silnika jest problem.
Jak bym tego ga 1/4 nika nie wyczyścił to nie miał bym wątpliwości co do niego.
Teraz dylemat ga 1/4 nik czy elektryka.
Coś mi ten wariujący obrotomierz trochę daje do myślenia.
Przy okazji tak wygląda czarny silnik w dominie.
DSC01368.JPG
Plik ściągnięto 118 raz(y) 341,77 KB
Ostatnio zmieniony przez wojtekk 2013-01-06, 14:48, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 43 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 1897 Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-01-06, 14:52
Moduł, cewka kable dużo by wymieniać tylko najgorsze, że chodziło do końca.
Może ten silnik jak podpiąłem do modułu kostką to trzeba podmienić jakieś kabelki tak jak w przypadku odblokowywania vigora coś tam przemieniają w modułach czy jakoś tak.
Kurka jak bym miał komu zapodać mój ga 1/4 nik do moto ciekawe co by było. Masakra nie mam nikogo blisko choć powiem szczerze że w moim mieście jest jeszcze jeden dominator ale widać nie ma kolegi na forum.
Rozprułem przewód wysokiego od cewki do fajki.
Przy cewce OK, przy fajce sama śnied 1/4 .
To samo przy kostce która idzie na stacyjkę ta biała z prawej pod bakiem na 2 grube piny.
Jutro zapodam nowy przewodzik i fajeczkę jak dostane w moim pięknym mieście i kolejna próba odpalania.
Na wolnych mogła iskra być a na większych obrotach wypadały zapłony jak by, jutro zobaczymy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum