Wiek: 54 Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 612 Skąd: Stąd
Wysłany: 2014-04-20, 14:45
Ja wiem oczywiście,ale o chodzi,dlaczego tak sie dzieje?
HAL_9000 [Usunięty]
Wysłany: 2014-04-20, 19:22
Ja mam na to 2 teorie. Byc może zależy to jak ustawią sie "wirniki" pompy (jest to pompa wyporowa), wiec może raz pompa puszcza, a raz nie, albo zaworek zwrotny raz dziala raz nie. Jak zaworek dziala zupelnie dobrze to 1 teoria oczywiście nie ma sensu.
U mnie z tej rurki w ramie rzuca olej po bagnecie dopiero na wysokich obrotach. Na wolnych jak wkładam przetartą miarkę to nie ma problemu z pomiarem.
MateXXX [Usunięty]
Wysłany: 2014-04-21, 22:09
Z tego co się orientuję to tam cisnienie pompa powinna wytwarzać cały czas a nie tylko na wysokich obrotach, tak przynajmniej jest w pojazdach z mokrą michą.
MateXXX, że olej chlapie po miarce dopiero na wysokich obrotach to nie znaczy, że w ogóle olej nie jest z rurki podawany. Jeżeli nie podawało oleju z rurki na wolnych obrotach to jak zmierzyłbym jego poziom w ramie?
Wiek: 54 Dołączył: 24 Lut 2014 Posty: 612 Skąd: Stąd
Wysłany: 2014-05-04, 06:58
Czy po długim postoju w garażu z powodu awarii,prawie cały olej z ramy spłyną do silnika na tyle że w oleju zanurzony jest tylko czubek bagnetu,to czy warto przed rozruchem wstrzyknąć gdzieś trochę świeżego oleju żeby nie ruszył na sucho?Wiem że na tłok można trochę oleju wstrzyknąć,po zimowym przestoju tak robią nie którzy ale czy jeszcze gdzieś?
s2nter [Usunięty]
Wysłany: 2014-05-04, 07:34
kmaj napisał/a:
Artek, mierz poziom oleju na pracującym silniku i wtedy nie będziesz miał wątpliwości.
Właśnie miałem o to dzisiaj pytać, bo przedwczoraj mnie już to do szału zaczęło doprowadzać... Zjeżdżam z trasy, odkręcam miarkę, a tam się nie macza nawet... Dolałem 400 ml, a tam tylko połowa stanu... Potem jednak jak się przyjrzałem to jest tak, że odkręcam korek i jak tylko go podniosę (co likwiduje podciśnienie) to bul, bul, bul i widzę jak olej znika :D
Sprawdzę jak to będzie na pracującym silniku, ale obawiałem się, że w tej ramie też jest ciśnienie.
A drugie pytanie - czy żeby zlikwidować ten problem ze spływaniem oleju, a tym bardziej ryzykiem odpalenia bez oleju w ramie można by założyć zawór zwrotny na przewodzie wychodzącym z ramy do silnika? Czy jednak zakłóci to działanie pompy?
Ważne pytanie: gdzie mogę zamontować czujnik ciśnienia oleju na stałe? Który korek w silniku? Czy ten od spuszczania oleju pod spodem silnika będzie miał ciśnienie?
na wejsciu pompy oleju tej co ciągnie z ramy jest zawór zwrotny, często nie trzyma
o czujniku cisnienia jest na http://www.technologyplace.de/nx650/ zakladka OEL>OELDRUCK
s2nter [Usunięty]
Wysłany: 2014-05-04, 09:36
madart napisał/a:
na wejsciu pompy oleju tej co ciągnie z ramy jest zawór zwrotny, często nie trzyma
o czujniku cisnienia jest na http://www.technologyplace.de/nx650/ zakladka OEL>OELDRUCK
To wiem, ale właśnie nie trzyma i to widzę, że u większości. Więc myślę, czy nie wywalić go całkiem, a zastąpić innym zaworem zamontowanym na przewodzie olejowym?
A z czujnikiem wielkie dzięki, jedno spojrzenie na pierwsze zdjęcie już mi wystarczyło :D
s2nter, olej z ramy może uciekać przez nieszczelność pomiędzy pompą a karterem lub przez zawór jedno kierunkowy.
Jeżeli ucieka przez nieszczelność na styku pompy i karteru (jest tam oring dość mocno prasowany) to pompa ma prawie sucho przy rozruchu.
Jeżeli wszystko jest wszczelne, a nie trzyma zawór zwrotny to poziom oleju w ramie spadnie do kanału olejowego w wale - w tym przypadku pompa przy rozruchu ma olej.
Po zamontowaniu dodatkowego zaworu moga powstać dodatkowe opory co może wiazać sie z niskim ciśnieniem oleju na wałku rozrządu.
U mnie prawie zawsze olej ucieka z ramy , pojawia sie dopiero po konkretnym nagrzaniu co najmniej po przejechaniu 10 km , nigdy nie dolewam oleju na zimnym silniku chyba że wcześniej sprawdziłem że brakuje. Silnik po remoncie pompa sprawdzona , oleju jak na razie nie dolewałem przez 1600 km i nie wiele ubyło. Dolewka na zimnym silniku spowoduje wysoki poziom oleju. Więc najpierw zagrzej porzadnie a pó 1/4 niej sprawd 1/4 .
s2nter [Usunięty]
Wysłany: 2014-05-04, 20:23
kmaj napisał/a:
s2nter, olej z ramy może uciekać przez nieszczelność pomiędzy pompą a karterem lub przez zawór jedno kierunkowy.
Jeżeli ucieka przez nieszczelność na styku pompy i karteru (jest tam oring dość mocno prasowany) to pompa ma prawie sucho przy rozruchu.
Jeżeli wszystko jest wszczelne, a nie trzyma zawór zwrotny to poziom oleju w ramie spadnie do kanału olejowego w wale - w tym przypadku pompa przy rozruchu ma olej.
Po zamontowaniu dodatkowego zaworu moga powstać dodatkowe opory co może wiazać sie z niskim ciśnieniem oleju na wałku rozrządu.
Tak, bez wątpienia dodatkowy zawór zwiększy opory. Najlepiej elektrozawór włączany przyciskiem tylko po wyłączeniu zapłonu... hmm :D
A z tym spływaniem będę się musiał bliżej zapoznać, bo u mnie bulgotało przedwczoraj jakbym wylewał wodę z butelki plastikowej i gołym okiem było widać jak spada poziom oleju w ramie.
EDYT:
Dziś już tak szybko olej nie spływał, ale co najważniejsze - spróbowałem sprawdzania stanu oleju na pracującym silniku i... to jest genialne w swojej prostocie rozwiązanie problemu :D Dzięki za poradę! ;)
Olej z powrotu nie pryska na miarkę przy wolnych obrotach i nareszcie można zmierzyć stan stabilny i pewny. Dodałem nawet na chwilę gazu, ale poziom pozostał taki sam :) No to jeden problem z głowy.
A jutro sprawdzę czy po postoju przez 24h olej cały zejdzie, czy tylko część (z ramy).
Scaliłem posty - kmaj
Ostatnio zmieniony przez kmaj 2014-05-04, 21:33, w całości zmieniany 1 raz
Ja mam zawsze w garażu dłuuuugi bagnet, taki o długości praktycznie całego zbiornika olejowego. Gdy mam wątpliwość na zimno to mogę nim sprawdzić czy jest olej i ile pod standardowym bagnetem. Jak się jedzie spokojnie te pierwsze 10km to mi się ani w dominatorze ani w xr stan zazwyczaj wcale nie pojawiał, albo był całkowicie oszukany. Już nie mówiąc o sposobie z manuala
adziad i na jakim poziomie pod standardowym bagnetem olej się utrzymuje gdy tak mierzysz?
Powiem Ci, że u mnie po odpaleniu po kilku sekundach mam prawidłowy zakres... jak bym miał czekać 10km to zawału bym dostał
No właśnie ciężko jest uniwersalnie odpowiedzieć na to pytanie:/ Gdy jadę spokojnie przez np 20km (nie wiem na jakich obrotach bo nie mam obrotomierza, ale wolnych) to stan jest około 5cm poniżej bagnetu. Ale wystarczy jechać agresywniej i już trzyma stan, w terenie to zawsze jest stan. Jak na zimno palę to stan oleju jest jakieś 20-30cm od dolnej części zbiornika. W sumie to wystarczy aby wał rozpoczął pracę na mokro.
Podczas zimowego remontu wymieniłem pompę, skontrolowałem wymiary rotorów, działanie zaworu zwrotnego, nowa uszczelka pod pompą. Ale w sumie przed remontem stan oleju zachowywał się dokładnie tak samo.
Należy zwrócić uwagę, że wydajności pomp są podane dla 5tyś obr/min. w Xr mam terenowe przełożenia napędu. Wydaje mi się, że jak jadę spokojnie to może być ze 2-3tyś obr/min. Chyba stąd wynika problem. Dominatorem praktycznie nie dało się poniżej 3tyś jechać bo szarpał łańcuchem, więc non stop minimum 4-5tyś....
Sam już nie wiem. Fakt jest taki, że jakoś to je 1/4 dzi pomimo aż takich fluktuacji odczytu poziomu oleju;]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum