Cieknie mi spod spodu zbiornika.
jest to na mocowaniu , dokładnie jest to blaszka i dwa otwory na śruby z gwintem z jednego otworu leci niestety, próbowałem spawać gazowo nic nie daje,tylko spaliło mi lakier na zew.
Są jakieś kleje lub coś innego do zbiorników ?
Cieknie mi spod spodu zbiornika.
jest to na mocowaniu , dokładnie jest to blaszka i dwa otwory na śruby z gwintem z jednego otworu leci niestety, próbowałem spawać gazowo nic nie daje,tylko spaliło mi lakier na zew.
Są jakieś kleje lub coś innego do zbiorników ?
nie wiem jak okazałe masz te nieszczelności, ale miałem ostatnio problem z mocowaniem kranika i tym przypadku pomógł klej do gwintów, minęło już kilka tygodni i jeszcze się nie rozpuścił.
padzio [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-07, 11:10
Brzmi nie 1/4 le. Po krótkim szperaniu na allegro, wygląda na to, że tylko "brzmi". KUPIĘ taki zbiornik.Jak ktoś ma, niech odsprzeda.Proszę. Albo pożyczy na przyszły sezon ;)
Brzmi nie 1/4 le. Po krótkim szperaniu na allegro, wygląda na to, że tylko "brzmi". KUPIĘ taki zbiornik.Jak ktoś ma, niech odsprzeda.Proszę. Albo pożyczy na przyszły sezon ;)
stary ale skuteczny sposób na dziury z benzyną to mydło potem szpachla. rozciąłem kiedyś bak w cinquecento zajechałem do starego blacharz a on zrobił papkę z mydła zakitował dziurę potem położył szpachle i tak je 1/4 dziłem 4 lata i nic nie ciekło. mydło podobno jest jedynym środkiem obojętnym na benzynę.
próbowałem spawać gazowo nic nie daje,tylko spaliło mi lakier na zew...
Gazowo czym poleciałeś stalowym czy twardym lutem? Jeżeli to już wytestowane spróbowałbym cyną dekarską (do rynien), ładnie się wleje w szczeliny.
stalowym drutem, pokleiłem trochę ale i tak po chwili leci ;/
czekam teraz na ten kit z allegro, może on coś pomoże
i tak znowu muszę malowac zbiornik, a miesiąc temu pomalowałem cały motocykl
black perłą.
jak pech to pech, mam nauczkę więcej nie spawam zbiorników
zieje ogniem jak smok
pamiętajcie przed spawaniem zbiornika, zalejcie go gorącą wodą (wrzątek)
i trzeba wypukać przynajmniej ze trzy razy dopiero potem bawić się w kładzenie spawu
inaczej opary tworzą wybuch, wiem bo próbowałem bez wody
Dobrze, że nie zrobiło większej dziury
Jak byś jeszcze spawał gazowo to użyj mosiądzu http://allegro.pl/mosiadz...2682008455.html to nie jest czysty drut (jeste jeszcze pokryty dodatkami). Używam do stalowych przewodów hydraulicznych jeszcze nie zawiodło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum