Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
DORABIANE PIER?CIENIE
Autor Wiadomość
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-04-27, 18:52   

habit, bez stresu. Cylinder cylindrowi nie jest równy. W jednym zmienisz będzie latał a w drugim nie.
 
 
     
Habit
[Usunięty]

Wysłany: 2013-04-27, 19:12   

Ja się nie stresuję, i nie napisałem tego, żeby mieć z kimś na pieńku...
Ale umówmy się, że silnik może brać olej przez pierścienie albo uszczelniacze, innej drogi nie ma!
i nowe, ale żle dobrane pierścienie mogą być gorsze od oryginałów z dużym zamkiem...
A zwłaszcza o przekroju kwadratowym...
I powtarzam ,że piszę to pokojowo:))
 
     
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-04-27, 19:27   

Dokładnie.
Jak to mówią samymi pierścieniami kompresji nie zrobisz. Tłok musi też być w tolerancji z cylindrem a cylinder nie może być jajo bo wtedy lepsze stare pierścienie niż nowe.
 
 
     
Cezary
[Usunięty]

Wysłany: 2013-04-27, 19:56   

habit napisał/a:
Pierścienie o przekroju kwadratowym|???????? to takie są???????

No może nie kwadratowym a prostokątnym. Oryginalnie taki jest tylko górny pierścień. Zdałem się na doświadczenie firmy i dałem jej wolną rękę i takie mi zrobili. Jak będę demontował to wrzucę zdjęcia. Póki co link do strony Tomringu i taki wzór na pierwszej pozycji.
http://www.tomring.pl/for...okowe_zamow.php
habit napisał/a:
Rant "prawie" nie wyczuwalny??????? albo jest albo nie!!!!

Cóż, rant rantowi nie równy. Poprzedni cylinder jaki miałem można było zahaczyć za rant paznokciem. W obecnym rantu można było w ogóle nie zauważyć - dawało się go jedynie lekko wyczuć palcem.

Jeszcze Tomringu nie chwalę ani nie krytykuję. Może jest OK, ale to będę mógł stwierdzić dopiero po wymianie uszczelniaczy (oryginalne Hondowskie dostanę po "majowym łikędzie").
 
     
Raviking 
Ravson


Wiek: 104
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 2522
Skąd: z Polski
Wysłany: 2013-04-28, 08:35   

Cezary, zamki sam Piłowałeś czy były ?
 
 
     
Cezary
[Usunięty]

Wysłany: 2013-04-28, 14:50   

Były proste zamki, jak w oryginale. I w dodatku miały właściwe luzy po wsunięciu do cylindra. Nie trzeba było piłować.
 
     
Habit
[Usunięty]

Wysłany: 2013-04-29, 07:28   

Pierwszy pierścień jest prostokątny, drugi TRAPEZOWY i to jest ważne...
Zamki sprawdzałeś na jakiej "wysokości" cylindra?? u góry?? w połowie??
 
     
kmaj 
Ogień na tłoki :D


Wiek: 35
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 1140
Skąd: Bieszczady - Rzeszow
Wysłany: 2013-04-29, 08:23   

habit napisał/a:
Pierwszy pierścień jest prostokątny, drugi TRAPEZOWY i to jest ważne...
Zamki sprawdzałeś na jakiej "wysokości" cylindra?? u góry?? w połowie??


Zastosowanie pierścienia stożkowego (o przekroju trapezowym) jest istotne, ponieważ nacisk jaki wywiera (pierścień trapezowy) na ściankę cylindra jest dużo większy od nacisku jaki wywiera pierścień prostokątny. Im większy docisk pierścienia do gładzi cylindra tym większa szczelność układu.
 
 
     
Cezary
[Usunięty]

Wysłany: 2013-04-29, 08:44   

habit napisał/a:
Pierwszy pierścień jest prostokątny, drugi TRAPEZOWY i to jest ważne...
Zamki sprawdzałeś na jakiej "wysokości" cylindra?? u góry?? w połowie??


Mierzyłem pierścienie wsuwając je od spodu cylindra, dopychając tłokiem do poziomu powierzchni roboczej, zgodnie z obrazkiem w serwisówce (rozdział 7.4).

A teraz prawdziwy odlot!
W nocy miałem sen, w którym objawił mi się PAN HONDA i powiedział co mam zrobić, a ściślej, żeby wywalić drugi i trzeci pierścień z Tomringu i włożyć stare oryginały.
Rano przemyślałem tą wizję i ma ona głęboki sens. Otóż spośród moich oryginalnych pierścieni tylko pierwszy przekraczał normę zużycia. Więc wystarczy, że ten zastąpię dorabianym. Jutro wracają dwa oryginalne, jak Pan Honda przykazał.

honda-founder.jpg
Pan Honda
Plik ściągnięto 125 raz(y) 1,29 MB

 
     
Cezary
[Usunięty]

Wysłany: 2013-06-19, 14:35   

A oto ciąg dalszy moich przebojów. Nie posłuchałem pana Hondy i postanowiłem reklamować pieścionki. W międzyczasie robiłem z dwóch silników jeden i teraz mam Hondę XBR 650, czyli kartery, wał, przeciwciężar, cylinder, głowicę z Diminatora, skrzynię biegów i pokrywę zaworów z XBR i wałek rozrządu ?wiątka, robiony pod XBR. Cóż, firma Tomring odesłała mi pierścienie co mnie zdziwiło "za pobraniem", ale zapłaciłem, by odzyskać swój tłok. Były lepsze niż poprzednie, drugi miał skośne boki, jak powinien, wszystkie zaś były tak ciasne, że wymagały podpiłowania pilniczkiem diamentowym, co zrobiłem oczywiście na najmniejszy książkowy wymiar.
Po złożeniu maszyna odpaliła od pierwszego kopa (bo kopnik oczywiście też zamontowałem). Żarła olej, ale nie tak drastycznie jak kiedyś i przejechała około 500 km. Konsumpcja oleju zaczęła się zmniejszać, potem zaś skokowo, nagle się zwiększyła. I ostecznie przedwczoraj nastąpiła katastrofa.
Najpierw Hondzia zaczęła znów niemiłosiernie kopcić, a potem po krótkiej przejażdżce zgasła. Niemniej zdążyła ujechać 18 i pół kilometra, który to dystans musiałem pokonać pchając ją z powrotem do domu, w samo południe, więc w pełnym słońcu (bo upały w końcu), po wyżynnym terenie. Doświadczenie niepowtarzalne (mam nadzieję). Parokroć udało mi się ją jeszcze odpalić, ale zawsze towarzyszyła temu chmura dymu oraz głośna i nieregularna praca silnika, tak, jak gdyby wypadały zapłony, a moc spadła tak drastycznie, że utrzymanie obrotów na poziomie 3000 wymagało pełnego odkręcenia manetki. Nie dało się jechać nawet na jedynce.
Dokonałem dzisiaj sekcji zwłok. Nie znalazłem nic niepokojącego - spodziewałem się pękniętego albo zapieczonego pierścienia, jeśli nie pękniętego tłoka. Nic z tego. Wszystko jest na miejscu. Tylko pierścieni jakby ubyło. Pierwszy ma na zamku 0,8 mm. Pozostałych nawet nie mierzyłem.
Dziś kupiłem nowy tłok z pierścieniami i sworzniem. Faktycznie - półśrodki prowadzą do ćwierćrezultatów.
Zresztą niech każdy sam wyciągnie wnioski. Ja już nigdy więcej nie skorzystam z Tomringu.
Tymczasem chwilowo mam Hondę 550 (wsadziłem cylinder, tłok, głowicę i pokrywę z XBR. I tym sposobem zaliczyłem już wszystkie możliwe konfiguracje, które daje kombinowanie elementów NX 650 i XBR 500. Ale pojeżdżę takim pewnie tylko z tydzień. Za to opracowałem dalszy plan rozwoju, teraz już na bazie silnika 650 (szczegóły na obrazku).

XBR500 reformation plan.JPG
Plik ściągnięto 158 raz(y) 453,16 KB

 
     
kmaj 
Ogień na tłoki :D


Wiek: 35
Dołączył: 27 Cze 2011
Posty: 1140
Skąd: Bieszczady - Rzeszow
Wysłany: 2013-06-19, 15:47   

Cezary super opis!
Zwiększenie pojemności o 220 cm^3 (o ile dobrze rozumiem ten rysunek) - ciekaw jestem twoich dalszych poczynań z tuningiem silnika ;-)
 
 
     
Cezary
[Usunięty]

Wysłany: 2013-06-19, 19:52   

Niestety jest to kłopotliwe, wymaga roztoczenia karterów w miejscu wejścia tulei, a także wyciśnięcia tulei oryginalnej, przetoczenia otworu w cylindrze i wprasowania większej. Znacznie łatwiej i taniej osiągnąć 675 cm3 - wysarczy tłok Wiseco (160 $) i szlif.
 
     
wojtekk 
NX650 1994r


Wiek: 43
Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 1897
Skąd: NYSA
Wysłany: 2013-06-19, 22:07   

Cezary, konkretnie się zabrałeś za przeróbki brawo.
 
 
     
Cezary
[Usunięty]

Wysłany: 2013-07-02, 16:25   

Na razie zdecydowałem się przetestować tani tłok OMP. Jest bardzo ładny - niemal kopia oryginalnego, posiada nawet charakterystyczną kratkę. Poskładałem i od wczoraj jeżdżę. W końcu żadnego dymienia! A kompresja taka, że kluczem wału nie da się obrócić (przy wkręconej świecy), a rozrusznik ma problem z kręceniem (dobrze, że zamontowałem kopniaka z XBR!).

Tak czy inaczej nigdy więcej pierścieni z Tomringu.

Zdjęcie0263.jpg
Plik ściągnięto 107 raz(y) 378,87 KB

Zdjęcie0261.jpg
Plik ściągnięto 130 raz(y) 440,85 KB

Zdjęcie0257.jpg
Plik ściągnięto 103 raz(y) 461,04 KB

Zdjęcie0256.jpg
Plik ściągnięto 116 raz(y) 441,66 KB

Zdjęcie0255.jpg
Plik ściągnięto 128 raz(y) 374,79 KB

 
     
ShnolUA
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-13, 11:55   

U mnie, pierścionki z omp( tłok oryginał ) przeszli pół roku na xr650l.
Co zostaje? Tylko Honda oryginał?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14