Pod nieobecność właścicela-Karola, chciałam przejechać się Dominatorem. Po prawie trzech miesiącach nieodpalania, trochę ciężko było go uruchomić. Odkręcenie dopływu paliwa, odczekanie, próba zapalenia z ssaniem, bez, z gazem, na pych itp. W końcu zaskoczył. Pochodził pochodził, już prawie wyłączyłam ssanie i obroty się unormowały, a tu spod motocykla zaczyna coś ciec. Wyłączyłam silnik. Okazało się, że leje się benzyna i to ciurkiem, póki nie zakręciłam kurka! O co tu chodzi? Zlokalizowałam miejsce wycieku z prawej strony motocykla:
Czy coś się odłączyło?
(Nie sprawdzałam, czy zalałam świece, a akumulator okazał się wadliwy, bolec się rusza i często nie kontaktuje)
po przekręceniu kranika dostał się jakiś paproch pod iglice zaworku pływaka , bez rozbierania ga 1/4 nika można zrobić dwie rzeczy
1 wypalić całe paliwo z ga 1/4 nika , odkręcić kranik i zobaczyć czy paliwo będzie sie przelewało
2 wypalić całe paliwo z ga 1/4 nika , odkręcić kranik jak będzie się napełniać to stukać w ga 1/4 nik .
jak te sposoby zawiodą trzeba rozebrać dół ga 1/4 nika i przeczyścić zaworek .
żartowałem jest 3 sposób z myjką ultradzwiekową
3 wypalając całe paliwo wprowadzić silnik w na czerwone pole obrotomierza o odkręcić kranik wibrację mogą pomóc w czyszczeni zaworka
pozdrawiam i miej nadzieje że trzy sposoby zadziałają bo inaczej będzie operacja
JolKar [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-07, 09:05
Ok, zabieram się do wypalania
Ostatnio zmieniony przez JolKar 2012-07-07, 09:26, w całości zmieniany 1 raz
JolKar [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-07, 09:20
A ten dziubek, z którego cieknie benzyna (to jest chyba 4), nie powinien mieć podłączonego wężyka?
[element 27]
wężyk jest albo nie ma lepiej jak jest wtedy benzyna leci pod motorek a nie na rozgrzany silnik
JolKar [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-07, 13:58
OK, jakiś wężyk dopasuję. No dobra, to se poczyściłam zaworek - moto nie odpala. Odkręciłam świecę, która dość brudna mi się wydaje (podobno wymieniona tuż przed naszym kupnem), natomiast fajka została mi w ręku
Habit [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-07, 14:24
Ooo to masz przyczynę nie zapalania...:)
Co do ga 1/4 nika to możesz jeszcze kompresorem dmuchnąć w wężyk doprowadzający paliwo:)
JolKar [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-12, 16:22
Ok, udało się przepalić ga 1/4 nik :) Wystarczył podpunkt 1 i 2 Zuczka :) Dzięki :)
Ps. Bak paliwa jest od środka czyściutki, brak rdzy itp.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum