Wysłany: 2015-04-10, 16:07 SKRZYNIA BIEGÓW - zablokowany 3 bieg
Witam
Niedawno kupiłem moto..no i masz...trochę pojeździłem.
Dzisiaj przejechałem kawałek i wrzucając 3 bieg już go nie mogę zmienić, pracuje wałeczek z dzwignią zmiany biegów wraz z sprężyną w środku ale nie można zmienić biegu ani w dół ani w górę. Co mogło się zepsuć i czy do naprawy skrzyni biegów konieczny jest demontaż silnika i jego rozpoławianie?
riki76, sprawdź czy aby na bank się obraca dźwignia z wałkiem razem, bo już zdarzało się, że jednak po dokładnych oględzinach przy pełnym świetle wychodziło co innego.... ;]
Sprawdź czy dźwignia się czasem nie obróciła, oczko na dźwigni z oczkiem na wałku, czy gdzieś się o kartery nie blokuje dźwignia. Wiem to proste rzeczy ale musisz mieć pewność.
Jeżeli wszystko dźwignia-wałek będzie ok, to potarmoś przód tył na tym biegu i próbuj go jednocześnie zmienić (może już to robiłeś)
Jeżeli wszystko zawiedzie to trzeba rozpoławiać, bo otworzenie prawej pokrywy da wgląd jedynie na słoneczko z kółkiem zatrzaskującym poszczególne biegi, ale jak by to się zesrało to by bardziej latało luzem niż się zablokowało..
tu akurat xr600
riki76 [Usunięty]
Wysłany: 2015-04-10, 22:00
Trochę czasu spędziłem dziś w garażu.... Ale udało mi się odblokować. Czytałam gdzieś aby postukać z wyczuciem młotkiem po ośce od zmiany biegów i tak zrobiłem. Po jakimś czasie wróciło do normy. Wymieniłem od razu olej bo był już czarny i gęsty, i zastanawiam się czy to nie przez olej. Przejechałem się po wymianie oleju i jest ok. Ale teraz się zastanawiam czy kiedyś w nieoczekiwanym momencie to się nie powtórzy.
Witam
Podepnę się pod temat, jak wyjeżdżałem z domu miałem wszystkie biegi, teraz został tylko jeden wbity, 3 lub 4 , dźwignia nie widać by się obracała sama, jest luźna, chodzi leciutko do góry i na dół.
Gdzie szukać przyczyny? Kiedyś w Husqvarnie pękła mi sprężynka przy tym mechaniźmie od zmiany biegów, objawy są podobne.
Gdzie jej szukać, pod prawym karterem, pod koszem sprzęgła?
Mógłby ktoś wrzucić fotkę poglądową jak to wygląda?
Ech tye Dominatory
kiedyś miałem to samo podczas jazdy bieg wszedł i tak zostało dzwignia luźna góra dół .
Po rozebraniu silnika tzn. rozpołowieniu ukazał sie widok wodzika który się przyciął i nie wybierał dalej biegów . Winien okazał się okruch z ślizgu rozrządu 1mm .
Pod koszem sprzęgowym masz taką zębatkę z zapadką zobacz czy dasz radę ją obrócić i wbić jakiś inny bieg . to sprawa prosta bo bez rozbierania silnika , wszystkie stukania uderzania w zębatkę na własne ryzyko ale mogą odblokować
jeśli się nie uda to trzeba rozpołowić silnik
trochę zdjęć dla zobrazowania prac
P2090121.JPG zębatka wybieraka
Plik ściągnięto 31 raz(y) 1,05 MB
P2110005.JPG o taki okruszek był pomieczy blaszkami wodzika i blokował go w pozycji uniemożliwiającej obrót wybieraka
Plik ściągnięto 9 raz(y) 999,45 KB
DSC00012.JPG wodzik składa się a dwóch blaszek i pomiedzy nimi dostał się okruszek
Dzięki za szybką odpowiedź. U mnie dziwna sprawa, zabrałem się za zdejmowanie prawego dekla celem oblukania co tam jest nie tak, nie bardzo chciał mi zejść więc delikatnie go postukałem i kilka razy poruszałem. W pewnej chwili pomyślałem żeby ruszyć dźwignią zmiany biegów, bo może ona blokuje mi pokrywę. O dziwo bieg wrzuciłem bez problemu zarówno w górę jak i w dół, wszystko wróciło do normy. Skręciłem wszystko z powrotem i teraz jest już ok. Co to za cuda?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum