Mam pytanie.
Przymierzam się do kupna kufra do mojego Dominatorka. Zaciekawiły mnie dość tanie kufry firmy Awina. http://allegro.pl/kufer-a...2036471245.html
Spotkałem się z różnymi niezbyt dobrymi opiniami na temat tych kufrów (pękają, odpadają itp)
Czy ktoś posiada taki kufer (lub inny tej firmy) ??
Proszę o opinie najlepiej z pierwszej ręki.
Poprawiono nazwę tematu i dodano opis tematu - kmaj
Ostatnio zmieniony przez kmaj 2013-03-20, 14:38, w całości zmieniany 1 raz
Miałem więc mogę się wypowiedzieć. Zresztą chyba już gdzieś tu o tym pisałem...
Te kufry to strata pieniędzy. Problem pojawia się już przy instalacji podstawy, dokręcając lekko śrubami z kompletu podstawa łamie się. Po założeniu kufra i przejechaniu się kilkudziesięciu kilometrów podstawa łamie się w miejscu zatrzasku. Po przykręceniu na stałe kufra śrubami do podstawy i przejechaniu kilkuset kilometrów normalnej enduro jazdy odrywa się CAŁE DNO KUFRA !!! przykręcone śrubami do podstawy. Czyli zostajesz w trasie z czymś co wygląda jak miska z nierówno wyciętymi rantami i z ciuchami rozrzuconymi na kilu dziesięciu metrach
Omijaj jak możesz, To się do skutera to może nadaje z miesiąc może jazdę skuterem da rade.
Ostatnio zmieniony przez adziad 2012-01-16, 17:04, w całości zmieniany 1 raz
pioter [Usunięty]
Wysłany: 2012-01-16, 17:04
Ja osobiśćie i szczerze nie polecam! Będac na warszawskim motobazarze oglądałem te kufry. Wykonanie dla mnie tandetne , a zamek kufra po zamknięciu otworzyłem ręką I tak sobie pomyślałem, jakby mi się on otworzył chociażby od samych wibracji w je 1/4 dzie to ja dziękuję....
Chodzi mi oto, że z tym kufrem nie zamierzam je 1/4 dzić ciągle i w terenie. Chciałbym go jednak czasami zakładać jadąc gdzieś po mieście aby wrzucić tam jakieś pierdoły.
A jeśli nie te to może znacie jakieś inne godne polecenia. Wiem, Wiem....GIVI ale jakieś w "lepszej" cenie.
pioter [Usunięty]
Wysłany: 2012-01-16, 17:09
Bolo, Obserwuj alledrogo czasem można cos dobrego wyrwać w dobrej cenie, coś z second hand
Bolo, też zawsze szukam czegoś w "lepszej" cenie dla tego zakupiłem dokładnie ten model aviny, ale wierz mi to się rozpada samo w dłoniach jeszcze przed próbą założenia na moto. Tylko wydasz kase (niby nie majątek ale zawsze) i się z tym nawku#$%asz. Nie nadaje się to nawet na jazdę po mieście, dominator przecie sam z siebie się trzęsie jakby jechał po lesie mimo że jedzie po asfalcie. Oszczęd 1/4 sobie avine, dobrze Ci ze szczerego serca radzę..
opcja nie wyjdzie, zawiasy i zamknięcie jest totalnie do D! Wiem miałem... wyłamie się
Michał [Usunięty]
Wysłany: 2012-03-12, 13:26
Jestem uzytkownikiem kufra AVINA - takiego jak w I poscie
Poniewaz powiedziano mi przy zakupie ze one sie lamia od razu przymocowalem dodatkowo plastikowymi paskami ze sklepu elektrycznego - najpierw 2-ma, a kiedy mimo tego odlamaly sie uchwyty 4-ma. Przejechalem tak kilkanascie tys. km oczywiscie bez skakania po wybojach, ale zamek i kufer jak na razie nie pekaja, podstawka kruszy sie jak z wosku. Otwory do paskow w kufrze wypalilem, byc moze wiercenie jest powodem pekniec ? Kolega dal dorobic u slusarza podstawe z metalu, ale to spory koszt a czy sie sprawdza ??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum