Honda NX 650 Dominator

Raviking · Wysłany: 2012-01-06, 16:15

Africa, nie pitol :) Żuczek był i dał rade :mrgreen:

wartburg · Wysłany: 2012-01-06, 16:20

Przemekr · Wysłany: 2012-01-08, 15:47

lista gości już zamknięta? może na pizze przyjadę

dzoana · Wysłany: 2012-01-08, 16:48

zapraszam;) bedzie nie tylko pizza;)

Raviking · Wysłany: 2012-01-08, 16:54

Przemekr, kiedy jedziesz ?

Africa · Wysłany: 2012-01-11, 07:56

Dać radę to dam - problem jest z czasem - na ten kawałek drogi trzeba zarezerwować parę godzin w tę i wewtę. A co do PKP, to staram się unikać jak mogę :mrgreen:

(Tak czy inaczej dajcie znać czy jesteście zainteresowani odwiedzeniem zachodniopomorskiego w dniach 11-13 maja w okolicach Trzebiatowa, będziemy mieli tam takie małe spotkanie na polu)

Raviking · Wysłany: 2012-01-12, 16:55

dzoana, co mam wziąć do Ciebie ? pakuje się i mam jeszcze troche miejsca w plecaku 70 litrowym ;-)

dzoana · Wysłany: 2012-01-12, 19:32

oprócz błękitnego nieba nic mi w zyciu nie potrzeba:)

Raviking · Wysłany: 2012-01-12, 19:44

Ok,do zo za 24 godziny :mrgreen:

pioter · Wysłany: 2012-01-12, 19:58

Zdrowa ekypa :mrgreen:

miłego na weekendzie.

Raviking · Wysłany: 2012-01-15, 19:44

zajefajna impra :mrgreen:

dziękuje bardzo Uczestnikom ,były tańce,hulanki ,swawole,najbardziej podobały mi sie swawole,prawda dziewczęta :mrgreen:

?

w przyszłym roku trza dokładnie sprawdzić date wjazdu na równice :mrgreen:

ale wiemy już ,że na pewno będzie to sobota :mrgreen:

marzka · Wysłany: 2012-01-15, 20:20

Dotarlim schlani w trzy dupy....eee..trochę więcej tego towarzystwa było :lol:

Adaś Niezgódka vel Miałczyński SZOŁMEN dowiózł mnie cało zabawiając swoimi barwnymi opowieściami spod drzewa sandałowego ;)

Dziękuję przede wszystkim Mamuście Drzoanie za prześwietną organizację tegoż spotkania i możliwość obcowania z jakże interesującymi indywiduami, którzy stawili się w tym zacnym składzie czyniąc mi i sobie wzajem zaszczyt :mrgreen:

dzoana · Wysłany: 2012-01-15, 20:43

Marzko przez rz...chodzi Ci o mojego kota?;)

marzka · Wysłany: 2012-01-15, 20:46

Przeca Ty Drzoano masz kocicę, nie kota (ładnie Mamuśka zapiła, nie ma co... :-P

).

dzoana · Wysłany: 2012-01-15, 20:49

oj tam oj tam;) ważne, że się dobrze bawiliście, kot nie upieczony, chata nie spalona, a i motor obejrzany;) myślę, że trza by było za tydzień powtórkę zrobić, bo jeszcze jakieś szkło się w zamrażarce znalazło;)