Honda NX 650 Dominator

Radox · Wysłany: 2011-08-16, 18:43 **Zawiechy rozrusznika**

Mam problem taki że nie raz jak się przejadę i zgaszę maszynę, wrzucę na luz to nie pali mi się zielona kontrolka luzu i nie kręci rozrusznik, dopiero jak wrzucę na pierwszy bieg to odpalę maszynę od rozrusznika, nie zawsze tak jest że nie kręci, ale nie raz się zdarza natomiast pó 1/4 niej jest już ok. Co to może być...

madart · Wysłany: 2011-08-16, 21:17

cos z czujnikiem luzu, popatrz na kabel przy zebatce
jak sie luz nie swieci to odpalisz tylko ze sprzeglem wcisnietym coby potwierdzalo niedzialanie czujnika ew. luzne polaczenie/kostka

Radox · Wysłany: 2011-08-16, 21:21

dzięki madart spr. to

Hannibal · Wysłany: 2011-08-20, 06:34

witam

mój problem z rozrusznikiem objawia się tak - czasami rozrusznik ustawi w takim położeniu ze nie jest w stanie się przekręcić gry próbuje go odpalić. Wydaje mi się ze tulejka na wirniku jest wyrobiona i ma opór w jakimś położeniu. Miał ktoś może podobny problem ??

madart · Wysłany: 2011-08-20, 16:32

A szczotki masz dobre? Ja tak mialem ze czasem krecil a czasem bylo tylo pstyk ze stycznika slychac. Wymienilem szczotki i dwa lata bezproblemowo ;-)

Hannibal · Wysłany: 2011-08-20, 19:21

no właśnie wymieniłem szczotki. Ogólnie jak mi się zwiesi rozrusznik to jedynie mogę wrzucić bieg i trochę przekręcić wał na zgaszonym silniku . Wtedy rozrusznik się odblokowuje. wydaje mi się że to albo tulejka rozrusznika ma jajkowaty kształt albo coś ze sprzęgłem rozrusznika. Może ktoś doświadczył tego samego??!!

Radox · Wysłany: 2011-08-21, 19:04

madart gdzie dokładnie szukać tego kabla przy zębatce przedniej, ten kabel co idzie góra nad zębatką ?
połączenie/kostka jest OK

Raviking · Wysłany: 2011-08-21, 19:39

radox211, sciągniesz zdawczą i masz super dostęp do czujnika,różne ciekawe rzeczy tam można spotkać ;-)

Radox · Wysłany: 2011-09-25, 16:13

Raviking, dokładnie problem już naprawiony, wszystko Ok ;-)

Radox · Wysłany: 2011-10-30, 15:01

madart · Wysłany: 2011-10-30, 15:07

do szczotek :)
ale najpierw grubm kablem daj plus bezposrednio na rozrusznik, jak nic nie bedzie to patrz punkt wyzej :)
jakby krecil to przekaznik do wymiany

Radox · Wysłany: 2011-10-30, 16:12

raz pstyka, raz nie ... jak mu pomogę kopką zakręcić to łapie na start i odpala, ale jak zgaśnie to znowu pstyk, odkręciłem siedzenie, wyciągnąłem przewody z okrągłym przeka 1/4 nikiem... ale jak co z tym kablem bezpośrednio do rozrusznika to nie wiem, myślę że to przeka 1/4 nik się zacina, drogi będzie nowy, bo na allegro nie widzę...

żółf · Wysłany: 2011-10-30, 16:20

Nie musi być drogi, wal na PW :)

Radox · Wysłany: 2011-10-30, 16:31

poszło