Pojawił mi się teoretycznie problem. W puszcze zbiera sie olej, nie mam obecnie oryginalnego odstojnika bo nie ma na niego miejsca. Zamontowałem od rometa.
Sprawa jest dosc dziwna bo motocykl ma moze 3 tys po generalnym remoncie. Innych objawów nie ma.
Jakieś pomysly? Mam nadzieje że strojenie na hamowni go nie zalatwilo.
U mnie na starym silniku olej w puszcze filtra pojawia się nawet przy fabrycznym separatorze oleju. Jeśli zastosowałeś jakiś kuty tłok i dałeś luźne pasowanie, to zupełnie normalne, zwłaszcza że zapewne kręciłeś ponad 7000rpm na hamowni.
Żeby całkowicie wyeliminować ten problem, musiałbyś dać jakiś bardziej wyrafinowany separator oleju. A jak nie masz miejsca, to pozostaje ci od czasu do czasu spuszczać olej z puszki. Jak zadbasz o czystość spustu to mógłbyś ten olej wlewać z powrotem do ramy.
Dziś, po 500km znowu zajrzałem do puchy i spod mocowania filtra mokry, martwi mnie mimo, że motocykl śmiga fenomenalnie w porównaniu do stanu wyjściowego.
Ok motocykl leżał dwa razy na boku ostatnie 2 wyjazdy ale to chyba nie to.
Generalnie obawiam się, że podczas hamowań mogło się cos uszkodzić....
Nie przelewasz stanu oleju??? Tak głupio pytam, bo kolega kiedyś kupił dominatora od "znanego i cenionego" mechanika motocyklowego ze Szczecina, po czym zlał z silnika prawie 5L oleju......
Sprawdzasz stan oleju na rozgrzanym silniku zaraz po zatrzymaniu???
Sucha miska, sprawdzanie inaczej niż w samochodzie i ten teges.
To nie przytyk, że się nie znasz, ale różnie to bywa:D
Dużą różnicę w sprawdzeniu poziomu oleju robi to w jakiej pozycji jest motocykl chwilę przed zgaszeniem. Jak zostawiłem motor pracujący na wolnych na stopce bocznej, to po zgaszeniu i sprawdzeniu miałem deficyt oleju. A jak odpaliłem i pozwoliłem mu pochodzić w pozycji pionowej, to po zgaszeniu poziom oleju był na kresce maksimum. Chodzi o to że na stopce bocznej silnik jest przechylony w lewo i wtedy dużo oleju gromadzi się w głowicy i w misce. Także motor przed zgaszeniem musi chodzić chwilę na wolnych koniecznie w pozycji pionowej, wtedy pozbiera cały olej z silnika i wpompuje do ramy, gdzie jest bagnet pomiarowy.
Mówię ci, w dominatorach to jest raczej normalne, mi nawet na fabrycznym separatorze czasem pojawia się olej w puszce filtra. Nie bez powodu na dole puszki filtra jest specjalny spust.
Jeśli twój silnik ma moc i nie zużywa oleju sam z siebie tylko wysrywa go do puszki filtra, to masz dwa wyjścia - wymyślić miejsce na jakiś porządny separator oleju, albo zaakceptować ten fakt i od czasu do czasu spuszczać nadmiar oleju z puszki filtra przez fabryczny spust i wlewać go do ramy.
Bo jeśli chodzi o "naprawę" silnika to jedyne co przychodzi mi do głowy co mogłoby powodować taki efekt to pierścienie tłokowe, ale przecież masz je praktycznie nowe, więc wymiana na drugie nowe nic nie zmieni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum