Niestety kolejny dzień walki zakończył się moją porażką.
Podniesienie iglicy nie jest dobrym tropem, nie rozwiązuje mojego problemu.
Udało mi się jedynie ustalić, że to nie wina świecy, po wymianie na drugą nową nic się nie zmieniło w pracy silnika. Stara świeca czarna jak sadza, czyli za bogato.
Podejrzewam jednak moduł, który może nie wyrabiać w niskim zakresie obrotów. Silnik potrafi sam się zdławić chodząc na wolnych obrotach 1300-1500 obr/min. , i ma takie słyszalne jakby wypadanie zapłonów od czasu do czasu.
dario9z , pisałeś że zmieniałeś moduł i nie pomogło a do tego problem zaczynał narastać. Jeżeli zamieniasz moduły se sobą teraz, to zmienia to cokolwiek?
Twoje objawy wcale nie muszą świadczyć o problemach z modułem, wydaje mi się że może to wszystko być spowodowane gaźnikiem. Nie mam doświadczenia z modyfikacjami gaźnika, ale za bogata mieszanka i takie niby wypadanie zapłonu na jałowych że czasem silnik gaśnie dalej może wskazywać na problemy z gaźnikiem.
Taki sam efekt miałem kiedy miałem zbyt napiętą linkę ssania i ssanie nigdy nie wyłaczało się do końca. Nie dało się dobrze wyregulować gaźnika by moto trzymało w mairę stałe obroty jałowe, które bardzo zmieniały się w zależności od temperatury, często gasło. Też wydawało się że wypada zapłon i dlatego gaśnie.
Ciężko jest wyregulować gaźnik o ile w ogóle się da, jeżeli moto nie chce trzymać właściwych obrotów jałowych. Od tego trzeba zacząć.
Zobacz czy czegoś z tych punktów o zbyt bogatej mieszance jeszcze nie sprawdzałeś
Kurczak, niestety została mi już tylko droga eliminacji i wykluczania poszczególnych rzeczy.
Ustaliłem już, że świeca nie jest problemem, w następnej kolejności chce wykluczyć moduł, jeśli to nic nie zmieni wybebeszam znowu gaźnik i sprawdzam rzeczy z podanej przez Ciebie listy.
A najprościej byłoby zapodać nowy gaźnik tak jak sugerował Adziad.
Zdejm fajkę ze świecy, weź miernik i wybierz pomiar rezystancji, jedną końcówkę miernika wetknij do fajki a drugą końcówkę dotknij masy (np żeber cylindra)
Wskazanie miernika powinno mieścić się między 14 a 23 kΩ
Kiedyś miałem uszkodzoną (przegrzaną) fajkę w jakimś drwusuwie, miała rezystancję kilkaset kΩ, objaw taki że silnik sobie przerywał właśnie po przygazowaniu bo wtedy ciśnienie w cylindrze rosło i iskra znikała.
Qwet, dokonałem pomiaru wynik to 18,4 średnio czyli mieści się w normie.
Wymieniłem moduł i jest dużo lepiej. Na obroty wkręca się normalnie.
Narazie wyregulowałem wstępnie gaźnik, zobaczymy jak się przejadę, czy będzie odczuwalna różnica.
Być może za dużo wymagam od staruszka.
Miałem chwilkę, wykonałem jazdę testową.
Jest lepiej, ale nadal nie super.
Dzisiaj sprawdziłem świecę po zrobieniu 50 km trasy, izolator i elektroda była koloru szarobrązowego, obwódka świecy czarnawa. Zmieniłem ją ponownie na Irydową.
Zmierzyłem też rezystancję cewki zapłonowej i impulsatora.
Nie podoba mi się tylko wynik obwodu pierwotnego cewki powinien być pomiędzy 0,4-0,6 Ω, a jest pomimo kilkukrotnych pomiarów w granicach 1,2 -1,3 Ω.
Czy tu może tkwić przyczyna wypadania zapłonów?
Zaobserwowałem też, że to wypadanie zapłonów zaczyna się po rozgrzaniu silnika i w konsekwencji powoduje samoistne zgaszenie silnika na wolnych obrotach. Tak jakby jakiś element po dłuższej pracy, lub w wyniku temperatury powodował brak iskry.
Udało mi się też porównać pracę oryginalnego modułu i Tajwańskiego w tych samych warunkach.
Moduł oryginalny dużo lepiej pracuje w niskim zakresie obrotów od 1,5 tys., motocykl potrafi się ładnie wkręcać, tajwan dopiero od 2-2,5 tys, poniżej dławi się i potrafi krztusić.
Po nagrzaniu silnika motocykl gdy zgasł na wolnych obrotach nie chciał zapalać, potrafił strzelić w tłumik dosyć mocno. Trzeba było go długo kręcić.
Czy to może być jednak wina cewki, czy jeszcze coś innego?
Króciec sprawdzałem kilka razy, wygląda naprawdę dobrze i świeżo, bo też go podejrzewałem.
Apropo cewki, oryginał w/g rozpisu części to 30500-MAN-003, najbliższy numer dostępny (podobny) co znalazłem to 30500-HN1-003 z hodny xr400, cr125,250.
Czy one moga się jakoś diametralnie różnić, bo po wyglądzie wychodzi mi na to samo?
Ewentualnie z czego dobrać i jaką cewkę?
Moduły zapłonowe kupowałem różne, chińskie - jeden moduł "Pacorse" z allegro i dwa różne moduły z Gmoto, jeden z białym złączem drugi z zielonym podpisany "1988r". Ten z Gmoto z białym złączem padł bardzo szybko (zaczął przerywać), a moduł z zielonym złączem i Pacorse z allegro działają do dziś (ostatnio podłączałem na próbę w nowym dominatorze)
Co do pomiaru rezystancji cewki.
Po pierwsze zewrzyj końcówki miernika i zdziwisz się że rezystancja nie będzie zerowa - jest to rezystancja własna miernika. Teraz podłącz do cewki, rezystancja wzrośnie do 1,2-1,3ohma. Odejmij od tego rezystancję miernika i otrzymasz zmierzoną rezystancję cewki.
Druga sprawa, wszystkie uszkodzone cewki zapłonowe z którymi miałem styczność miały prawidłowe wartości rezystancji uzwojeń a nawet rezystancja izolacji do obudowy/rdzenia. No bo patrz: cewka ma na pierwotnym jakieś tam 100 zwojów, zwarcie jednego zwoju zmieni rezystancję o 1% a będzie miało katastrofalny wpływ na jakość iskry. Pomiar rezystancji więc niewiele daje.
W przypadku zapłonu CDI typ cewki nie jest krytyczny - prąd nasycenia cewki, gromadzona energia, rezystancje uzwojeń nie grają tu dużej roli, a przekładnia praktycznie zawsze wynosi około 1:100. Zaryzykuję stwierdzenie, że zadziała KAŻDA cewka dedykowana do CDI, nieważne czy DC czy AC. Przerabiałem ostatnio jednego dwusuwa z platynek na CDI i testowałem kilka różnych cewek od chińczyka, dominatora, nawet starą cewkę butelkową z malucha! Na wszystkich iskra była tak mocna że konia by zabiła.
Także możesz montować byle jaką cewkę dedykowaną do CDI i musi działać. Ale moim zdaniem najlepiej włożyć używaną cewkę z jakiejś Hondy/Yamahy/Suzuki niż nówkę chińską za 40zł smartem bo chińczyki lubią się psuć! Ja założyłem cewkę od Hondy CBR 125.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum