Strona Główna Honda NX 650 Dominator
Forum użyszkodników NX 650 i silnikopodobnych :)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
OLEJE DO DOMINA/STAN/DOLEWKI
Autor Wiadomość
Kubeko 
GÓRAL ŻYWIEC


Wiek: 48
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 512
Skąd: Żywiec
Wysłany: 2011-05-24, 20:25   

madart napisał/a:
micro ma, niech sie wypowie. Ja w terenie nie przekroczyłem 120 przy ostrym dzidowaniu i +22' na zewnątrz


i już nas krew zalewa, już dopada bezdech, podczas podejścia na kocierz niebieskim... i ktoś w tle rzuca trze 1/4 wo: MADART SPRAWDŹ TEEEMMMPPEERRAATTUURREeeeeeeee........ a tam kosmos 105oC :)))))))))))) kupa śmichu była:)))))))))))))) nie wiem na jakim oleum je 1/4 dzi ale ma samą ramę bez dynama:))) a ja wolę peryskop od chłodnicy:)))))
 
     
browny72
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-26, 21:46   

Witam, a ja właśnie dzisiaj zalałam Motulem3000 20W50 (mineralny),
Długo się wahałem - moto brało olej, co opisuję w innym wątku - poprzedni właściciel zalewał Motul5100 10W40 i nie potrafił stwierdzić ile mu pobiera.
Mi wciągnął 400ml na ok, 230km hihi.
Wg mnie moto je 1/4 dziło od dawna na mineralnym, tylko jak gościu go zakupił to zalał półsyntetykiem i zaczęło płukać.
Moje Domino jest wg mnie z roku 1991 r. Japończyk oczywiście. Kto wie czy w tamtych latach były dostępne półsyntetyki lub syntetyki? Moja teza jest taka, że większość motocykli z tamtych lat je 1/4 dziła na mineralnych olejach , tym bardziej, że konstrukcje silników są jeszcze starsze i tak były projektowane.
Jak przetoczę trochę kilometrów to dam znać ile wziął po takiej wymianie.
(Na marginesie - byłem dzisiaj w serwisie Harleyów i się okazało, że większość z tych maszyn - tych leciwych - je 1/4 dzi na minerale i to właśnie głównie 20W50 - co oczywiście nie jest wyznacznikiem ale o czymś świadczy.)
Narka.
 
     
seven9
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-27, 18:14   

browny72, też się zastanawiam nad tym olejem przy następnej wymianie. czy widzisz jakąś ró 1/4 nice jeśli chodzi o pracę zimnego silnika?
 
     
browny72
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-27, 18:17   

Dzisiaj się kopsnąłem jakieś 50 km wokół komina i nie widzę żadnej różnicy.
Ani na zimno, ani na ciepło.
Jestem ciekaw ile będzie pobierał ale to wylezie po większym przebiegu.
Będę informował na bieżąco, z tym że teraz się wybieram na urlop na tydzień z familią więc przerwa.
 
     
kolomar007
[Usunięty]

  Wysłany: 2011-09-18, 13:26   Olej z Ramy nie ścieka do silnika POMOCY

Witam wszystkich

Jestem tutaj nowy użytkownikiem nie wiem nawet czy temat w dobrym miejscu ale pisze.

Zakupiłem Dominka 2 tygodnie temu z następującym problem zatarcie wałka rozrządu i klawiatury (brak smarowania w głowicy tak sadze) .Wszystko zostało naprawione tzn wymienione wałek i klawiatura silnik złożony jak trzeba pompa oleju sprawdzona Na zasadzie wiertarki zanurzenia w oleju tryskało z niej aż miło.Ale do rzeczy po odpaleniu dominka zalaniu nowym olejem podczas próby odpowietrzenia filtra brak tryskającego oleju słychać tylko powietrze tak jakby ze sprężarki.Po odkreceniu Kapy od strony sprzęgła patrzę a tutaj sucho prawie grama oleju zaznaczam ze oleju z ramy nie spusczałem a odkręciłem kapę ,myśle moze zatkany filtr lub rurka z ramy do silnika odkręcam rurke w miejscu dojścia do ramy patrze olej z ramy leci odkrecam pompe biore spręzarke i sprawdzam drożnośc rurki tej z ramy do silnika Jest ok powietrze leci . Skręcam Wszystko zalewam olejem i to samo nie rozumiem.Nadmieniam że w połączeniach wszedzie sa tulejki i O,ringi.

Z tego wszystkiego rodzi się pytanie prosze moze mi ktos odpowie dlaczego z ramy do silnika nie spada olej czytałem gdzies ze jest jakis zaworek który trzyma olej w ramie i nie pozwala na spływanie po zgaszeniu to chyba u mnie to działa bo nie spływa ale nawet po odpaleniu .Pomoze mi ktos.
 
     
zuczek 38 


Wiek: 53
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1188
Skąd: Sosnowo
Wysłany: 2011-09-18, 16:27   

chyba masz zapowietrzoną pompę oleju ja odkręcam filtr oleju i wlewam olej w otwory doprowadzające kręcę wałem odwrotnie aż zassie olej pó 1/4 niej kręce rozrusznikiem aż zacznie lecieć olej w dominiku mamy dwie pompy jedna pompuję olej do ramy a dróga z ramy do silnika i jeśli jest nowy olej to to ciężko go przepchać przez pompę zanim załapie ;
 
 
     
maniek
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-18, 16:37   

nie wiem czy to w serwisówce czy w jakimś innym manualu do dominatora jak fajny rysunek mówiący o tym że : jeżeli pompa zostanie opróżniona np dla celu demontażu, należny ja napełnić po zamontowaniu na swoim miejscu, a następnie poskłada i zalać olej do ramy, odpowietrzaj tak jak Żuczek pisał, ale nie odpalaj tylko rozrusznikiem, zawsze to delikatniej.
 
     
wartburg
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-18, 18:28   Re: Olej z Ramy nie ścieka do silnika POMOCY

kolomar007 napisał/a:
zaznaczam ze oleju z ramy nie spusczałem


może tam tkwi problem ?

wykręć korek z ramy i sprawd 1/4 czy masz tam filtr oleju - może być niedrożny

...

u mnie pompa sama się odpowietrzyła - tylko ja odpalałem "na kilka razy" ;)
 
     
Tezla
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-18, 19:53   

Zaworek jest wbudowany w pompę widać go jak się na nią patrzy.

A jak masz olej w ramie i zdejmiesz pompę to nie zaczyna spływać do silnika?

Jeżeli wszystko gra żadne odpowietrzanie nie jest potrzebne pompa tego typu stosowana w Dominatorze sama się odpowietrza gdyby tak nie było to po każdej glebie kiedy to smok nie sięga oleju zacierałby się silnik.
 
     
żółf
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-18, 22:59   

Niestety pompa sama się nie odpowietrza, po rozłożeniu trzeba zalać, nie ma bata.

A co do smoka...to chyba mówisz o nx250, bo w 650 jest sucha micha i takowy nie występuje.
 
     
madart 


Zabezpieczenie: 11111
Wiek: 102
Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 1744
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2011-09-19, 02:00   

smok jest na jednej pompie, tej co pcha w rame
faktycznie sucha pompa moze miec problem z zaciagnieciem oleju

sproboj tak jak wartburg radzi sprawdzic sitko w ramie, ewentualnie podlacz rurke z pompy do skloika z olejem :mrgreen:
z ktorego roku ten dominator?
nie byla rama piaskowana?
 
     
kolomar007
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-19, 08:19   Odp

na wstępie dzięki za odpowiedzi i odpisuje :

Pompę po wyciągnięciu zalałem olejem Sprawdzałem ten zaworek wszystko ok.

Odkręcałem ten Filtr z ramy był czysty ale profilaktycznie go przedmuchałem powietrzem.

Rama nie była nie piaskowana Dominator z 97 Roku.

A teraz tak wczoraj niedziela siedziałem i myślałem co może być i napisze wam ze odkryłem iż ta krótka rurka z kawałkiem elastycznego węża co dochodzi z ramy do silnika jest chyba nie drożna tzn: wiem napisałem ze powietrze przez nią przelatuje ale jak ja odkręcę a w momencie przykręcenia do ramy jakoś się dziwnie skręca i przez ten kawałek elastyczny nie przelatuje zaraz idę to sprawdzić jak to będzie to odpisze,jeszcze dzisiaj.
 
     
Tezla
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-19, 20:38   

Pompa sucha może być tylko jak jest nowa potem jest zawsze zwilżona olejem i uszczelniona.
Dominator ma dwie sekcje smarowania i pompy zarazem, jedna z nich tłocząca olej do skrzyni i ramy ma większą wydajność od drugiej przez to tłoczy olej na przemian z powietrzem ale wystarczy przechylić motocykl na lewą stronę żeby na chwile ją zapowietrzyć. Pompy wymagające zatapiania to np pompy odśrodkowe (takie jak przy chłodzeniu wodnym) natomiast pompy zębate i toroidalne wystarczy że są zwilżone to zaciągną wszystko co im się nawinie a o czym tu mówić gdy olej do pompy sam napływa grawitacyjnie z wyżej położonej ramy.

Z tą rurką to kolega w XR600 miał podobny problem ale wystarczy zwrócić uwagę na jej prawidłowe ułożenie prawidłowo skręcić kontry i niema problemu.
 
     
kolomar007
[Usunięty]

Wysłany: 2011-10-04, 12:34   Problem rozwiazany Ale MAMA N ASTEPNY HAHA

Problem rozwiazany Nie była to rurka lecz Ten pieprzony zaworek w pompie oleju nie wiem co z nim było nie tak ale jak kompresorem dmuchłem mu ostro w kanał dochodzacy od filtra w dół do pompy po opaleniu olej poszedł wreszcie do góry i juz jezdze Tzn jezdziłem do wczoraj po ostatnim wyjezdzie przestał odpalac Brak kompresji PRZYCZYNA zacięła sie taka rureczka ze spręzynka w głowicy od dekompresatora musze rozebrac i naprawic nie wiem jaka była przyczyna ale dekompresator i mi non stop puszcza ciśnienie i nie mam spręzania.POZDRAWIAM WSZYSTKICH Dzieki za Odpowiedzi.
 
     
maniek
[Usunięty]

Wysłany: 2011-10-04, 18:02   

Masz na myśli ten zaworek pod wałkiem ?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12